Chociaż sieć 5G dopiero jest uruchamiana w nielicznych krajach (w tym kilku w Europie), to w niedalekiej przyszłości będą mogły z niej korzystać dziesiątki milionów osób na całym świecie. Umożliwią im to tańsze smartfony, gdyż aktualnie w modemy 5G wyposażane są wyłącznie high-endy, na które mogą sobie pozwolić tylko wybrani użytkownicy. Pierwszym od Samsunga nie-flagowcem może być Galaxy A90 5G.
Pierwszym i na razie wciąż jedynym smartfonem z modemem 5G w ofercie południowokoreańskiego producenta jest Galaxy S10 5G, który w Europie kosztuje 1249 euro (gdyby trafił do Polski, najpewniej kosztowałby 5499 złotych). To dla przeciętnego klienta zdecydowanie zbyt wygórowana kwota, nawet jeśli pod względem specyfikacji model ten oferuje jeszcze więcej niż Galaxy S10+.
Aktualnie sieć 5G jest dopiero wdrażana, ale jej upowszechnienie na prawdziwie masową skalę będzie możliwe jedynie wtedy, gdy na rynku pojawią się tańsze smartfony ją obsługujące. Szczególnie że właśnie to połączenie – zdaniem obserwatorów rynku – ma podsycić w znaczący sposób popyt na inteligentne telefony, który w ostatnim czasie mocno zmalał.
Niedawno Honor oficjalnie zapowiedział, że w tym roku wprowadzi do sprzedaży przystępny cenowo smartfon z modemem 5G. Inni producenci o nic takiego się nie pokusili, chociaż mówi się, że na przykład HMD Global pracuje nad niedrogim flagowcem obsługującym sieć 5G.
Samsung Galaxy A90 5G
Teraz natomiast pojawiły się premierowe doniesienia na temat pierwszego nie-flagowca Samsunga z modemem 5G. Jeśli wierzyć doniesieniom z Korei Południowej, modelem tym ma być Galaxy A90 5G (SM-A908N). Aktualnie nie wiadomo jednak, czy smartfon w takiej wersji trafi także na inne rynki – być może nieprzypadkowy jest tutaj dopisek „5G”, którego można się pozbyć w wariancie z modemem 4G.
Przy okazji poznajemy też kilka szczegółów na temat nadchodzącej nowości. Smartfon ma zaoferować potrójny aparat, w którym główny sensor ma mieć rozdzielczość 32 Mpix, a drugi 8 Mpix. Parametry trzeciego pozostają natomiast tajemnicą. Nie wiadomo też, czy moduł będzie się wysuwał i obracał jak w Galaxy A80, czy Samsung postawi na bardziej klasyczne rozwiązanie.
Niedawno dowiedzieliśmy się też, że Galaxy A90 ma obsługiwać super szybkie ładowanie przewodowe o mocy aż 45 W, co będzie ogromnym krokiem naprzód, bowiem aktualnie najszybciej da się ładować m.in. Galaxy S10 5G i Galaxy A70.
Na koniec warto jednak zaznaczyć, że określenie „przystępniejszy cenowo” wcale nie musi oznaczać „tani”, bowiem wystarczy sobie przypomnieć, że Galaxy A80 będzie kosztował w Polsce (najprawdopodobniej) 2899 złotych. Oznacza to, że cena Galaxy A90 5G z pewnością przekroczy próg (równowartości) 3000 złotych. Mimo wszystko smartfon i tak powinien być zauważalnie tańszy od Galaxy S10 5G.
*Na zdjęciu tytułowym Samsung Galaxy A7 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję przygotowaną przez Kasię)
Źródło: GalaxyClub dzięki SamMobile