Samsung Galaxy A80 niewątpliwie jest jednym z najbardziej oryginalnych smartfonów, jakie zadebiutowały na rynku w ostatnich latach. Od jego premiery wkrótce miną już trzy lata i Samsung najwyraźniej uznał, że przyszedł czas, aby model ten doczekał się następcy.
Samsung dopasowuje swoją strategię do aktualnej sytuacji na rynku i wyników sprzedażowych. Trudno powiedzieć, jak dużą popularnością cieszył się Samsung Galaxy A80, ale raczej nie był bestsellerem, na co zapewne wpłynęła (obok wyjątkowo oryginalnej konstrukcji) wysoka cena (w Polsce wynosiła na start aż 2899 złotych).
Gdyby było inaczej, smartfon już dawno doczekałby się bezpośredniego następcy – a ten aż do tej pory się nie pokazał na rynku. Wkrótce może się to jednak zmienić.
Oryginalny Samsung Galaxy A80 doczeka się następcy
Model ten wyróżniała wyjątkowo nietypowa konstrukcja, ponieważ moduł z trzema aparatami wysuwał się i obracał, aby użytkownicy mogli go wykorzystać również do wykonywania autoportretów, zdjęć grupowych typu selfie i rozmów wideo.
Mimo że pojawiały się obawy o trwałość i niezawodność tego rozwiązania, nie przypominam sobie jakichkolwiek głosów niezadowolenia z niego. Wygląda więc na to, że zdało ono egzamin.
Jednocześnie Samsung Galaxy A80 chyba nie sprzedawał się tak dobrze, jak oczekiwał tego producent, ponieważ słuch o tym smartfonie dość szybko zaginął, a do tego wkrótce od jego premiery miną już trzy lata – w tej branży to wieczność.
Właśnie jednak na horyzoncie pojawił się następca, którym ma być Samsung Galaxy A82. Serwis GalaxyClub, który o tym doniósł, informuje też, że smartfon zostanie wyposażony w procesor z modemem 5G. Na razie nie wiadomo, w który dokładnie, a Koreańczycy mają bardzo duży wybór, w tym także swoje własne Exynosy.
Portal źródłowy nie ma natomiast pewności, czy w tym modelu Samsung zastosuje podobny mechanizm aparatu jak w Galaxy A80. Ponadto smartfon wciąż znajduje się na wczesnym etapie rozwoju i nie zadebiutuje wcześniej niż dopiero latem 2021 roku lub nawet później. No nic, czekamy zatem.
