Samsung Galaxy A5 (2017) powinien zadebiutować jeszcze w tym roku – 2 grudnia minie bowiem dokładnie rok od premiery Galaxy A5 (2016). Smartfon niechętnie daje jednak o sobie znać, ale gdy to w końcu robi, to „porządnie”. Ostatnio w sieci znalazły się jego rendery, natomiast teraz możemy zobaczyć go na filmie. A nawet dwóch.
Neil Potgieter miał okazję przetestować Samsunga Galaxy A5 (2017) i nie omieszkał przy okazji zarejestrować tego przy pomocy kamery. Wideo, umieszczone w serwisie YouTube, ma ponad dziesięć minut. W tym czasie dowiadujemy się m.in., że smartfon został wyposażony w wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości Full HD (1080×1920) z funkcją Always On Display, ośmiordzeniowy procesor 1,9 GHz z układem graficznym Mali-T830, 3GB RAM, 32GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD oraz aparat 15,9 Mpix zarówno na przodzie, jak i tyle.
Samsung Galaxy A5 (2017) oferuje także moduł NFC, czytnik linii papilarnych, zatopiony w klawiszu Home, złącze słuchawkowe 3,5 mm oraz USB Typu C. Głośnik do multimediów znajduje się nie na dole, a na prawym boku. Całość pracowała pod kontrolą systemu operacyjnego Android 6.0.1 Marshmallow.
Co ciekawe, Neil Potgieter przyznaje, że nie jest przekonany, czy aparat na przodzie rzeczywiście ma taką rozdzielczość. Ogólnie jest też zawiedziony ogólną wydajnością smartfona, ponieważ Galaxy A5 (2017) zdarzyło się „zamulić”. Pojawiały się też problemy z aparatem i jakością wykonywanych zdjęć (były one nieostre). Tester zgonił to jednak na fakt, że miał do dyspozycji tylko egzemplarz przedprodukcyjny, a takie mają prawo mieć pewne „potknięcia”.
Neil Potgieter ogromnie za to pochwalił czas pracy na pojedynczym ładowaniu, który w jego ocenie jest naprawdę świetny. Zauważył też, że Samsung Galaxy A5 (2017) się nie nagrzewa.
https://youtu.be/E-acP4ZYyYc
Na następnym filmie (który, swoją drogą, Neil Potgieter opublikował wcześniej) możemy natomiast zobaczyć smartfon ze wszystkich stron. Moim zdaniem najciekawszy jest tył, który bardzo przypomina plecki Galaxy S7, ale na szczęście obiektyw aparatu w ogóle nie wystaje ponad obudowę.
https://youtu.be/fsUahmpuK8k
Źródło: Neil Potgieter przez SamMobile