Jeszcze nie opadł kurz po premierze Galaxy A24, a już poznaliśmy wygląd kolejnego modelu. Samsung Galaxy A25 będzie niemal identyczny, ale nie można tego nazwać wadą.
Samsung Galaxy A24 okazał się przyjemnym zaskoczeniem
Owszem Galaxy A24 należy do linii, której z pewnością nie można porównać do topowych Galaxy S. Warto jednak zauważyć, że pod względem designu wyraźnie nawiązuje do Galaxy S23, a więc całkiem ładnego urządzenia. Do tego dochodzi niezła specyfikacja.
Smartfon został wyposażony w 6,5-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości Full HD+ 2340×1080 pikseli. Sercem jest natomiast ośmiordzeniowy procesor, w którym część rdzeni pracuje z zegarem do 2,2 GHz, a pozostałe z częstotliwością do 2,0 GHz. Do tego dochodzi 6/8 GB RAM (w zależności od wersji) i 128 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć z wykorzystaniem kart pamięci.
Wypada jeszcze wspomnieć o aparacie 13 Mpix z przysłoną f/2.2 na przodzie i trzech aparatach na tyle – główny 50 Mpix z f/1.8 i optyczną stabilizacją obrazu, sensor 5 Mpix z f/2.2 z obiektywem ultraszerokokątnym oraz 2 Mpix (f/2.2) przeznaczony do zdjęć makro. Z kolei pojemność akumulatora to 5000 mAh.
Jak najbardziej mamy do czynienia z interesującym smartfonem. Nie będzie chyba żadnym zaskoczeniem informacja, że południowokoreański producent pracuje już nad jego kolejnym urządzenie z tej linii. Co ciekawe, nie musimy czekać do premiery i możemy już zobaczyć, jak będzie prezentował się Samsung Galaxy A25 5G.
Samsung Galaxy A25 5G na pierwszych renderach
Jeśli potwierdzą się najnowsze informacje, a także wygląd przedstawiony na renderach, to w przyszłym roku zobaczymy prawie taki sam smartfon. Warto tutaj dodać, że za przeciek odpowiada OnLeaks, a więc źródło, które można uznać za wysoce wiarygodne. Rendery zostały natomiast udostępnione na stornie GizNext.
Samsung Galaxy A25 ma otrzymać 6,44-calowy ekran, a wymiary całej konstrukcji mają wynosić 162×77,5×8,3 mm. Dla porównania, tegoroczny A24 ma następujące wymiary: 162,1×77,6×8,3 mm. Do tego dojdzie zestaw trzech kamer z tyłu z niezmienionym układem, a także przednia kamerka do selfie.
Oczywiście nie należy wykluczać drobnych zmian pod maską, ale z pewnością nie będzie to żadna rewolucja. Zobaczymy najprawdopodobniej niewielki krok do przodu. Mimo braku większych zmian, podejrzewam, że Samsung Galaxy A25 będzie całkiem dobrym urządzeniem w swojej kategorii i może spotkać się z dobrym przyjęciem na rynku.