Samsung wprowadza flagowy procesor od Qualcomma i 5G do średniopółkowego Galaxy A90

Nie powiem, zostałem na swój sposób zaskoczony. Wiedziałem, że seria Galaxy A została polem testowym dla Samsunga, jeśli chodzi o stosowanie nowych rozwiązań (na przykład cztery obiektywy aparatu głównego), i słyszałem plotki o tym, że do Galaxy A90 trafi Snapdragon 855 – procesor, który pracuje w niektórych wersjach Galaxy S10 i Galaxy S10+. Jednak nie do końca wierzyłem tym doniesieniom. Cóż – właśnie się potwierdziły.

Samsung Galaxy A90 nie ma się czego wstydzić, nawet w porównaniu z ostatnimi przedstawicielami linii Galaxy S czy Galaxy Note. Sam procesor już wskazuje, że nie jest to zwykły smartfon ze średniej półki. Jako że Samsung bardzo chciał, by w tym modelu znalazł się modem 5G, musiał sięgnąć po układ, który go obsługuje – po Snapdragona 855. W ten sposób, przynajmniej pod względem mocy obliczeniowej SoC, Galaxy A90 bliżej do Galaxy Note 10 niż do niższego Galaxy A70. Takie wrażenie pogłębia użycie ekranu Super AMOLED o przekątnej 6,7 cala, który jest niewiele mniejszy od wyświetlacza w Galaxy Note 10+. Wbudowano w niego także czytnik linii papilarnych.

Inne podstawowe informacje obejmują zastosowanie 6 GB lub 8 GB RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej, która w edycji z 6 GB RAM jest rozszerzalna przy pomocy karty microSD.

Galaxy A90 może pochwalić się potrójnym aparatem:

Z przodu, w notchu o kształcie kropli wody, znajduje się 32-megapikselowa kamera do selfie. Całość zasila bateria o pojemności 4500 mAh z ładowaniem 25W, zamknięta w obudowie o wymiarach 164.8 x 76.4 x 8.4 mm. Waga urządzenia wynosi 206 g.

Niby średnia półka, a funkcje z flagowca

W Galaxy A90 nie tylko specyfikację można pomylić z topowymi konstrukcjami Samsunga. Obecne są w nim funkcje z serii Galaxy S, na przykład Samsung DeX, która zamienia telefon w coś na kształt komputera stacjonarnego po podłączeniu go do monitora.

Patrząc na to zaplecze sprzętowe, można założyć, że Galaxy A90 będzie najciekawszym smartfonem Samsunga z serii A, i jednocześnie tańszym od flagowego Galaxy S10, ustępując mu jedynie w szczegółach. Decydującym czynnikiem, kształtującym jego popularność, będzie pewnie dostępność modelu, ponieważ telefon zostanie wprowadzony do sprzedaży w Korei Południowej za równowartość 741 dolarów, a następnie trafi na inne rynki, nieokreślone dokładnie przez Samsunga w komunikacie prasowym.

źródło: Samsung, fonearena

 

 

 

 

Exit mobile version