Wygląda na to, że Samsung może przygotowywać nie jeden, a dwa procesory o nazwie Exynos 2500. Jeden z nich trafić ma do jego topowych smartfonów z rodziny Galaxy S, drugi zaś zapewni moc obliczeniową innym urządzeniom – tabletom i laptopom. Są to póki co informacje niepotwierdzone, ale wysoce prawdopodobne.
Samsung Exynos 2500 w dwóch wariantach
Exynos 2400 nie jest tak wydajny jak topowy Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3, ale niewiele mu brakuje. Dlatego po smartfonach z serii Galaxy S24 układ trafić ma również do najnowszych i najlepszych tabletów Samsunga. Producent z Korei Południowej zamierza dalej iść tą drogą. Następca tego procesora może być jeszcze mocniejszy i napędzać jeszcze większą liczbę urządzeń.
Zacznijmy od układu Exynos 2500 w wariancie „B”, bo to on będzie bardziej naturalnym następcą modelu 2400. Tak jak on, ma zostać wyposażony w 10 rdzeni (których konfiguracja pozostaje jednak tajemnicą), ale – co ciekawe – nie trafi do smartfonów. Zamiast tego, grupą urządzeń docelowych mają być tablety i laptopy, na czele z nadchodzącym przedstawicielem rodziny Galaxy Book.
Exynos 2500-A, czyli 8 rdzeni dla serii Galaxy S25
Sercem topowych smartfonów – takich jak Samsung Galaxy S25 – zostać ma natomiast Exynos 2500 w wariancie „A”. Układ miałby dysponować „tylko” 8 rdzeniami, co bez spadku w kontekście wydajności miałoby stwarzać większe możliwości z zakresu kontroli temperatury, z czym najmocniejsze urządzenia nierzadko mają problemy.
Konkretnie dużą moc obliczeniową układowi mogłaby zapewnić konfiguracja Cortex X5 + Cortex-X4 + Cortex-A720. O czymś podobnym mówi się w przypadku dwóch najważniejszych konkurentów, czyli nadchodzących procesorów Qualcomm Snapdragon 8 Gen 4 oraz MediaTek Dimensity 9400 (a więc następcy Dimensity 9300, w którym to już zrezygnowano z najsłabszych rdzeni A520).
Źródłem informacji o dwóch wariantach układu Exynos 2500 jest wiarygodny „wyciekacz” @OreXda. Do momentu potwierdzenia ich przez firmę Samsung możemy mówić jedynie o plotkach. Biorąc jednak pod uwagę nabierające na sile próby popularyzacji własnych układów, dokonywane przez koreańskiego producenta, wydaje się to wszystko bardzo prawdopodobne.