Samsung jest największym producentem smartfonów na świecie w ujęciu globalnym, ale było miejsce, w którym musiał uznać wyższość Apple. Panowanie jabłkowej marki właśnie się jednak zakończyło.
Sprzedaż smartfonów na świecie – ostatnio zaszły duże zmiany
Przez długi czas największymi producentami smartfonów w ujęciu globalnym byli Samsung, Huawei i Apple (w takiej właśnie kolejności). Wcześniej gigant z Cupertino znajdował się na drugim miejscu, ale został prześcignięty przez konkurenta z Państwa Środka, który sprzedawał coraz więcej urządzeń, podczas gdy Amerykanie coraz mniej swoich iPhone’ów.
Ostatnio Huawei udało się nawet wdrapać na pierwsze miejsce, ale nie cieszył się nim długo. Według danych za trzeci kwartał 2020 roku, spadł z powrotem na drugie, ale to nie aż tak duży ból, jakiego doświadczyło Apple, które zostało zepchnięte przez Xiaomi aż na czwarte!
W ujęciu globalnym, według ostatnich danych pierwsza czwórka największych smartfonów (w ujęciu globalnym) wygląda następująco:
- Samsung
- Huawei
- Xiaomi
- Apple
Samsung przegonił Apple na jego własnym podwórku
Jest jednak kraj, w którym Apple rządzi, chociaż powinienem użyć tutaj czasu przeszłego. Jak bowiem wynika z wyliczeń, przywoływanych przez serwis The Korea Herald, w trzecim kwartale 2020 roku Samsung był największym producentem smartfonów w Stanach Zjednoczonych. Koreańczykom udało się powrócić na pierwsze miejsce, które utracili po drugim kwartale 2017 roku (właśnie na rzecz Apple).
Jak wynika z badań, Samsung odpowiadał za 33,7% amerykańskiego rynku smartfonów, co oznacza wzrost aż o 6,7 punktów procentowych rok do roku! Apple przypadło 30,2% udziałów, natomiast LG, które jest trzecie w Stanach Zjednoczonych, 14,7%. Gdyby ktoś więc zadawał sobie pytanie, kto kupuje smartfony LG, to odpowiedź brzmi – m.in. Amerykanie.
Według informacji obserwatorów rynku, Samsungowi udało się wrócić na pierwsze miejsce dzięki solidnej sprzedaży smartfonów ze średniej półki i budżetowych oraz flagowców z serii Galaxy Note 20 i Galaxy Z Fold 2. Ponadto mogła mu pomóc też opóźniona premiera iPhone’ów z serii 12.
Nie wiadomo jednak, czy Samsungowi uda się utrzymać prowadzenie w Stanach Zjednoczonych, ponieważ mówi się, że iPhone’y 12 mają sprzedawać się jak ciepłe bułeczki, szczególnie iPhone 12 i iPhone 12 Pro. W dodatku Apple zwiększa sprzedaż starszych modeli, więc klienci będą mieli co kupować w nadchodzących tygodniach, w których sprzedaż szybuje.
Te wiadomości mogą Cię zaineteresować:
