Koreański producent uruchomił spółkę joint venture z firmą Aptiv, by wspólnie pracować nad rozwojem technologii autonomicznej na poziomie 4. i 5.
Jazda autonomiczna nie jest już wizją rodem z filmów fantastycznych. Coraz więcej firm poświęca ogromne ilości środków na rozwój tej technologii, a na ulicach naszych miast możemy już spotkać pojazdy wyposażone w mniej skomplikowane systemy autonomicznej jazdy. Mowa tu oczywiście o technologiach tzw. trzeciego poziomu w 5-stopniowej skali autonomiczności.
Skala ta określa poziom zautonomizowania samochodu, począwszy od standardowych asystentów jazdy na poziomie pierwszym, przez odpowiednie stopnie częściowej automatyzacji, aż po pełną autonomiczność na poziomie piątym.
Podczas gdy modele autonomiczne na poziomie 1., 2. i 3. są już spotykane na naszych drogach, dwa ostatnie wciąż stanowią jedynie element badań i rozwoju.
Zmienić ma to partnerstwo pomiędzy Hyundaiem i marką Aptiv. Obie firmy chcą zakasać rękawy i wspólnie opracować zaawansowane systemy mogące przybliżyć nas do w pełni automatycznej jazdy. Ich wkład został równo podzielony, dzięki czemu koreański producent ma służyć wiedzą z zakresu inżynierii i budowy pojazdów, a Aptiv wspomóc pracę swoją technologią i przeszkolonymi pracownikami.
Dla obu firm zawarty sojusz jest wielką szansą na rozwój. Hyundai od dłuższego czasu zaciekle walczy o pierwszeństwo w autonomicznych technologiach z konkurentami takimi, jak Ford czy Volvo. Współpraca z tak liczącym się graczem na rynku, jakim niewątpliwie jest Aptiv, może w dużej mierze przyczynić się do sukcesu. Dla Aptiv natomiast równie ważne jest wsparcie ogromnego koncernu samochodowego .
Hyundai chce rozpocząć pierwsze testy swoich systemów już w 2020 roku. Gotowa platforma dla autonomicznych samochodów miałaby być dostępna dwa lata później.
Źródło: Hyundai