Spora część tabletów nie posiada rysika w zestawie. Power Pen rozwiązuje ten problem, ale też dwa inne, w gruncie rzeczy równie istotne. Co powiecie na stylus wyglądający i mogący być niczym zwykły długopis, a do tego wewnątrz znajduje się bateria służąca do podładowania telefonu czy tabletu? Mnie ten pomysł kupił niemal od razu. Niestety, nie jest to najtańszy gadżet.
Ciekaw jestem, jak jest z jakością tego rysika. Na rynku jest mnóstwo słabych stylusów, pomijając te najtańsze za kilkanaście złotych. Power Pen został wyceniony na 40 dolarów. Cena do najniższych nie należy, a w tej cenie chciałbym dostać naprawdę dobrej klasy rysik i długopis.
Oprócz stylusa klient otrzymuje kulkowy długopis i baterię, której pojemność to 700 mAh. Jest to wartość, która w krytycznych sytuacjach może okazać się zbawienna. Power Pen wyklucza poniekąd potrzebę noszenia trzech różnych urządzeń. Do tego wszystko dostajemy w eleganckiej aluminiowej obudowie.
Power Pen został wyposażony w złącze Lightning i microUSB. Z kolei proces ładowania długopisu odbywa się poprzez pełnowymiarowe USB.