Jak wynika z najnowszego raportu, rynek wearables w 2021 roku odnotował kolejne wzrosty. Klienci najchętniej sięgali po produkty Apple, Huaweia i Zepp Health.
Apple Watche cieszą się ogromną popularnością
Smartwatcha i opaski fitness, w dobie promowania zdrowego trybu życia, okazują się świetnymi kompanami podczas aktywności fizycznych. To one pozwalają zbierać sporo różnych danych o naszych wynikach, co z kolei w łatwy sposób umożliwia śledzenie ewentualnych postępów. Ponadto monitorują organizm przez cały dzień, a także oferują zestaw dodatkowych i przydatnych funkcji – np. wyświetlanie powiadomień podchodzących ze smartfona.
Biorąc pod uwagę wszystkie zalety urządzeń ubieralnych, a także inne sprzyjające warunki, nie powinno dziwić, że rynek wearables jest w świetnej kondycji, a sprzedaż rośnie w każdym roku.
Co prawda, mnóstwo osób wybiera tanie opaski fitness, często dobrze sprawdzające się podczas codziennego użytkowania, ale nie brakuje klientów chętnie sięgających po drogie smartwatche. Potwierdza to najnowszy raport opisujący rynek wearables w minionym roku.
Według udostępnionych danych, wysyłki Apple Watchy osiągnęły poziom 52 mln egzemplarzy, co oznacza wzrost o 19% rok do roku. Pozwoliło to firmie Tima Cooka, podobnie jak w 2020 roku, na zdobycie pierwszego miejsca wśród największych producentów.
Owszem Apple zaliczyło kolejny świetny rok, ale należy mieć na uwadze, że procentowy udział firmy na całym rynku maleje. Konkurencja jest bowiem coraz silniejsza i sprzedaje coraz więcej urządzeń.
Cały rynek wearables poszedł do góry w 2021 roku
Drugą pozycję zajął Huawei, który co prawda ostatnio nie radzi sobie zbyt dobrze ze sprzedażą smartfonów, ale buduje silną pozycję w innych segmentach. Wysyłki wyniosły 45 mln sztuk, a więc niewiele mniej niż w przypadku Apple. Co więcej, Chińczycy mogą pochwalić się wzrostem o 43% rok do roku – imponujący wynik!
Podium zamyka firma Zepp Health (m.in. marka Amazfit) z wysyłkami, które wyniosły 38 mln sztuk. Tutaj mamy jednak do czynienia ze spadkiem wynoszącym 18% rok do roku. Trudno stwierdzić, czy jest to chwilowa zadyszka czy jednak długotrwały trend.
Warto jeszcze odnotować, że cały rynek wearables urósł o 20% – 232 mln urządzeń względem 193 mln w 2020 roku. Nic nie wskazuje, aby branża miała nagle wyhamować, więc w tym roku należy spodziewać się kolejnych świetnych wyników. Wysokie zainteresowanie ma być napędzane nie tylko przez Apple Watche, ale również niedrogie smartwatche konkurencji, które są coraz chętniej kupowane przez użytkowników smartfonów z Androidem.