Rynek smartfonów w trzech pierwszych miesiącach 2022 roku nie wyglądał zbyt dobrze. Nie powinno to jednak dziwić patrząc na sytuację na świecie. Co więcej, niewykluczone, że ten trend utrzyma się w kolejnych kwartałach.
Spadek liczby wysyłek
Niedawno informowaliśmy Was, że rynek komputerów, po wcześniejszych bardzo dobrych miesiącach, zaliczył spadek. Łączna liczba wysyłek wyniosła bowiem 80,5 mln egzemplarzy, co oznacza wynik gorszy o 5,1% rok do roku. Nie jest to naprawdę duża różnica, ale jak najbardziej zasługuje na odnotowanie.
Okazuje się, że problemy pojawiają się nie tylko w branży komputerów. Rynek smartfonów również nie miał łatwego startu w tym roku. Jak wynika z danych opublikowanych przez Canalys, łączna liczba wysyłek spadła o 11% w pierwszym kwartale względem wyników z 2021 roku.
Firma analityczna Canalys wskazała główne przyczyny zapaści – wojna na Ukrainie, kolejna pandemia Chinach, a także globalna inflacja. Nic więc dziwnego, że rynek smartfonów nie utrzymał zeszłorocznych wyników.
Co więcej, możliwe, że trend spadkowy utrzyma się w kolejnych miesiącach. Nie nastawiałbym się na ogromne spadki, ale wątpię, aby sytuacja nagle uległa poprawie.
Samsung i Apple w górę
Dwóch największych producentów smartfonów zwiększyło udziały na globalnym rynku. Samsung, który zajmuje pierwszą pozycję, osiągnął wynik na poziomie 24% (wzrost o 2 punkty procentowe). Natomiast drugie Apple zgarnęło dla siebie 18% całego tortu (wzrost o 3 punkty procentowe).
Pozostali gracze z pierwszej piątki muszą się jednak pogodzić ze spadkiem udziałów. Dotyczy to Xiaomi, OPPO i vivo. Ponadto wszyscy inni producenci, ujęciu łącznie w kategorii Others, także stracili udziały na rynku – spadek z 28 do 27%.
Należy zauważyć, że rynek smartfonów cały czas się zmienia. Ostatnio mogliśmy usłyszeć, że coraz częściej kupujemy drogie smartfony, a wśród takich urządzeń dominuje Apple i Samsung. Jak najbardziej droższe urządzenia pomogły Amerykanom i Koreańczykom zwiększyć udziały na cały rynku.
Jak wskazuje Canalys, w przypadku Samsunga dużym sukcesem okazała się linia Galaxy S22, ale też sporo tańsze modele z serii Galaxy A. Z kolei Apple wyniki zawdzięcza linii iPhone 13, a także starszym modelom, które wciąż pozostają w oficjalnej dystrybucji.