Rok 2022 z pewnością zapisze się w pamięci producentów smartfonów, ale nie będą wspominać go z rozrzewnieniem, bynajmniej. Według osób, które obserwują ten segment rynku, 2023 rok miał przynieść poprawę sytuacji. Teraz jednak uważają, że trzeba będzie na to poczekać trochę dłużej.
Nie jest dobrze na rynku smartfonów. I prędko lepiej nie będzie
Według IDC, w 2022 roku dostarczono na rynek 1,2055 mld smartfonów, aż o 11,3% mniej niż w 2021. Wówczas pracujący dla tej agencji badawczej analitycy spodziewali się, że sytuacja poprawi się pod koniec 2023 roku – mieli duże oczekiwania wobec okresu przed- i poświątecznego, w którym zwykle sprzedaż telefonów i innej maści elektroniki skokowo rośnie, co jest związane z licznymi akcjami rabatowymi, kupowaniem prezentów na święta Bożego Narodzenia i poświątecznymi wyprzedażami.
Sytuacja na rynku często się jednak zmienia, a obecnie ma na nią negatywny wpływ wiele czynników. Spowodowało to, że analitycy z IDC po niewiele ponad miesiącu zmienili swoje prognozy dotyczące dostaw smartfonów – jak tłumaczą, ze względu na wolniejsze niż wcześniej oczekiwano ożywienie rynku.
Jeszcze w styczniu spodziewali się bowiem, że w 2023 roku na rynek zostanie dostarczonych więcej o 2,8% smartfonów, natomiast teraz prognozują zmniejszenie wolumenu dostaw o 1,1% względem 2022 roku, do 1,19 mld sztuk. Obserwatorzy tego segmentu uważają, że jego rzeczywiste ożywienie nastąpi dopiero w 2024 roku – w przyszłym roku dostawy mają wzrosnąć o 5,9% rok do roku.
Według prognoz IDC, 62% dostarczonych w 2023 roku smartfonów będzie obsługiwało sieć 5G, a w 2027 roku ten odsetek wzrośnie już do 83%. Jednocześnie analitycy spodziewają się, że w 2023 roku na rynek trafi 22 mln składanych smartfonów, o 50% więcej niż w 2022, i to mimo że cały segment się skurczy w tym roku.
Większość regionów odnotuje dwucyfrowe spadki w pierwszej połowie roku, przekształci się w dodatnie terytorium w trzecim kwartale, a następnie przyspieszy do dwucyfrowego wzrostu w ostatnim kwartale roku. Anthony Scarsella, IDC
IDC spodziewa się też, że 2023 rok przyniesie nie tylko spadek wolumenu dostaw smartfonów, ale też spadek średniej ceny sprzedaży do 376 dolarów, podczas gdy w 2022 roku wynosiła ona 415 dolarów i od 2019 roku stale rosła (z poziomu 334 dolarów).
2023 rok nie będzie łaskawy też dla producentów komputerów
Nie tylko producenci smartfonów muszą przygotować się na gorszy rok. IDC prognozuje także, że po udanym 2021 i 2022 roku nastąpi spadek wolumenu dostaw stacji roboczych PC o 4,2% – to większy regres niż się wcześniej spodziewano. Ponowny wzrost, podobnie jak w przypadku smartfonów, oczekiwany jest dopiero w 2024 roku i ma się on utrzymać też w 2025 roku.
W 2022 roku na rynek dostarczono rekordową liczbę ~7,66 mln stacji roboczych PC – o 2,1% więcej niż w poprzednio rekordowym roku 2021, w trakcie którego wolumen dostaw wyniósł ~7,5 mln. Najwięcej urządzeń w minionym roku dostarczył Dell, a następnie HP, Lenovo, ASUS i NEC.