3 lata w produkcji. Wprowadzenie ray-tracingu i DLSS pod strzechy. NVIDIA kończy produkcję RTX 2060 – karty graficznej, która rozpoczęła nową epokę w branży gier.
Koniec GeForce RTX 2060
Każdy produkt elektroniczny czeka koniec. Wchodzi nowa technologia, wypierająca stare rozwiązania, ludzie przesiadają się na szybsze maszyny, sprzedaż spada, aż w końcu firma decyduje się na zakończenie produkcji. W przypadku wielu produktów dzieje się to niepostrzeżenie, jednak GeForce RTX 2060 nie jest „zwykłą” kartą graficzną.
Choć pierwszym GPU, które trafiło na rynek ze sprzętowo akcelerowanym ray tracingiem, była seria Quadro RTX z modelami Quadro RTX 8000, Quadro RTX 6000 oraz Quadro RTX 5000 na czele, to właśnie GeForce generacji 20xx zaoferował graczom rozwiązanie, które wprowadzało śledzenie promieni do ich ulubionych gier. Shadow of the Tomb Raider, Battlefield V, Metro Exodus czy Quake II nagle stały się o wiele piękniejsze, a wszystko to było możliwe dzięki debiutującej w 2019 roku serii kart graficznych.
Najbardziej budżetowym rozwiązaniem w tej serii był właśnie GeForce RTX 2060. Ludzie oczarowani nową technologią, chcący zobaczyć na własne oczy śledzenie promieni w grach wideo, chętnie kupowali tę kartę ze względu na relację ceny do tego, co oferowała i dziś jest to druga najpopularniejsza karta używana przez graczy na platformie Steam.
W ciągu swojego życia najtańszy RTX z serii 20xx dwukrotnie otrzymywał ulepszoną wersję. Pierwsza z nich o przyrostku SUPER wystartowała pół roku po premierze urządzenia, a rok temu na rynek trafiła edycja z 12 GB RAM na pokładzie.
Budżetowe GPU z ray tracingiem na emeryturze
Jak podają zagraniczne źródła, NVIDIA zakończyła właśnie produkcję kart graficznych z serii GeForce RTX 2060 i GTX 1660, w tym modeli SUPER, 12 GB (RTX 2060) oraz Ti (GTX 1660). Czołowi producenci kart graficznych, opartych na procesorach NVIDII, powoli opróżniają zalegające firmie układy graficzne, a ta zmienia strategię, poświęcając większą część zasobów na produkcję chipów z serii RTX 30xx i 40xx. Co ciekawe, produkcja modeli GTX 1650 i 1630 nie została jeszcze zakończona. Możemy jednak zakładać, że tym GPU zostało również kilka miesięcy, zanim odejdą na emeryturę.
Cóż pozostało powiedzieć: żegnaj GeForce RTX 2060, produkcie z czasów, kiedy karty graficzne nie kosztowały majątku, a trawa wydawała się trochę zieleńsza. Miejmy tylko nadzieję, że zmiana kursu na modele RTX 3050 i RTX 3060 pozytywnie wpłynie na ich ceny z uwagi na (hipotetycznie) wyższą podaż dzięki uwolnieniu mocy produkcyjnych.