To nie jest tak, że LG ma problem ze sprzedażą modelu V30. Trzeba jednak powiedzieć, że smartfon pojawił się na rynku dość późno, a jego cena, przynajmniej na początku, niespecjalnie zachęcała do zakupu. Żeby słupki sprzedaży nieco drgnęły, trzeba sięgnąć po jeden z najczęściej wykorzystywanych zabiegów producentów smartfonów: zaprezentować nowy kolor obudowy.
Trudno określić, czy różowy kolor LG V30 to jest to, czego brakowało niedoszłym właścicielom tego smartfonu, jednak nie trzeba się nad tym już zastanawiać. Pod koniec miesiąca, na targach CES 2018, LG pokaże v-trzydziestkę w nowych szatach malinowego różu.
LG niespecjalnie rozwodzi się na temat tego telefonu, najwyraźniej więc jedynym wyróżnikiem LG V30 w kolorze Raspberry Pink będzie barwa jego obudowy. Nie wydaje mi się, żeby z dnia na dzień telefon stał się dzięki temu jakąś sensacją, ale miło, że producent daje klientom możliwość dokonania wyboru spośród szerszego wachlarza możliwości.
Nietrudno pokojarzyć, z jakiej okazji różowy V30 będzie oferowany – firma chce skojarzyć promocje na ten model z tegorocznymi Walentynkami. Zobaczymy, czy jej się to uda. O ile nie trzeba martwić się o termin rozpoczęcia sprzedaży w Korei Południowej, tak zastanawiam się, czy różowe LG zdąży na 14 lutego w Polsce.
źródło: LG