Mimo iż od premiery Half-Life minęło już niemal 15 lat, tytuł ten nadal cieszy się licznym gronem oddanych fanów, których pozazdrościć mu może większość współczesnych produkcji. Idealnym przykładem ich ogromnego zaangażowania jest wydana w zeszłym roku gra Black Mesa, będąca remakiem pierwszej części stworzonym przez 40 osobowy zespół wolontariuszy. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku fani gry po raz kolejni dadzą o sobie znać. Wszystko za sprawą mobilnego wcielenia Half-Life, które powstaje aktualnie gdzieś w Rosji.
Do stworzenia remake’u wykorzystano popularny ostatnio silnik Unity. Autorzy projektu tworzą go z myślą o urządzeniach z systemami iOS i Android. Twórcy obiecują również, że ich wersja będzie współpracować z całą gamą zewnętrznych kontrolerów, w tym klasycznym zestawem myszka + klawiatura. Niestety, jak na razie nie wiadomo jak cała sytuacja prezentuje się od strony prawnej, a co za tym idzie, czy projekt ukaże się kiedykolwiek w którymś z oficjalnych sklepów z aplikacjami, czy też pozostanie jedynie ciekawostką wspominaną jedynie na forach internetowych. Fakt iż Valve umożliwiło publikację wspomnianej wcześniej fanowskiej Black Mesa napawa jednak optymizmem.
Aby podsycić apetyty fanów, twórcy wersji mobilnej zaprezentowali niedawno światu kultową już sekwencję otwierającą grę, odpaloną na smartfonie.
