Jestem wielkim fanem gier Rockstar Games. Już od czasu GTA: San Andreas imponował mi kunszt artystyczny projektantów świata, którzy potrafią tworzyć wiarygodne i żyjące miasta, po których aż chce się jeździć bez konkretnego celu. Od czasu premiery Red Dead Redemption 2 jedynymi wiadomościami od R* były zapowiedzi kolejnych (potrzebnych bądź co bądź) aktualizacji do modułów dla wielu graczy swoich największych hitów. Wygląda jednak na to, że fani gwiazd rocka wreszcie mogą zacząć przygotowywać się do zapowiedzi kolejnej gry.
Enigmatyczne zapowiedzi – plotki się potwierdziły?
Na oficjalnej stronie Rockstar w pasku nawigacyjnym pojawiły się nowe grafiki, które kryją w sobie kilka ciekawych informacji.
Pierwsza z nich jest najmniej interesująca. Przedstawia ona postać kobiety-robota, która obejmuje logo Rockstar Games. Obok niej znajduje się tajemniczy obiekt przykryty płachtą, a także metalowy pojemnik z butelką szampana, na którego etykiecie widnieje napis „1998”, czyli rok założenia studia. Na tym niestety oczywiste informacje się kończą, a dalsze rozszyfrowywanie obrazka jest już kwestią swobodnej interpretacji.
Ciekawiej robi się przy drugiej grafice. Logo studia okraszone zostało kilkoma tajemniczymi napisami:
- „Killing dreams”
- „Murdering hope”
- „Fighting the righteous”
- „Bullying the weak”
- „Why don’t you tell me what went wrong?”
Ponadto na całym obrazku rozłożone zostało kilka innych, potencjalnych wskazówek, które pomóc mogą w rozszyfrowaniu ukrytej treści. Oczywiście nie należy wykluczać faktu, że obrazki są tylko ozdobnikami, mającymi skupić uwagę fanów na poszukiwaniu rozwiązania nieistniejącej tajemnicy. Każdy tekst w pewnym stopniu może nawiązywać też do innych gier studia, co potwierdziłoby moją teorię o czysto artystycznym wydźwięku świeżo wrzuconych grafik.
Równie rozczarowujące może okazać się użycie grafik jako środków promocyjnych nowej aktualizacji do GTA Online. To byłoby bardzo nieprzyjemne.
Nowa marka twórców GTA może stać się faktem
Sukces finansowy Red Dead Redemption 2 mógł dodać Rockstar Games jeszcze więcej pewności siebie. Istnieje spora szansa na to, że w produkcji znajduje się zupełnie nowa marka, która nie będzie jakkolwiek związana z poprzednimi produkcjami ze stajni twórców GTA.
Wizerunek robota może sugerować obecność klimatu science-fiction. Również drugi obrazek stylistyką przypomina retrofuturystyczne projekty, co byłoby dość niespotykaną tematyką jak na tego dewelopera.
Należy wspomnieć również, że na kanale YouTube należącym do studia pojawił się tajemniczy, prywatny filmik. Jego publikacja może nastąpić w każdej chwili, więc warto mieć się na baczności.
Od kilku miesięcy w sieci pojawiają się plotki, jakoby Rockstar Games pracowało nad dwoma grami: GTA VI i Bully 2. O ile ta pierwsza pozycja jest raczej pewnikiem, to jestem mocno sceptycznie nastawiony do powrotu serii o szkolnych przygodach. Szokowanie kontrowersjami nie jest już dewizą tych konkretnych deweloperów, a nie wyobrażam sobie powstania kontynuacji szkolnych perypetii Jimmy’ego Hopkinsa ze skalą podobną jak w RDR 2.
Warto pamiętać, że są to tylko domysły. Rockstar nie opublikował jeszcze żadnego oficjalnego oświadczenia odnośnie prac nad nową grą, jednak jeśli jesteście ciekawi teorii innych graczy, to gorąco zachęcam do odwiedzenia wątku na Reddit poświęconego potencjalnej zapowiedzi. Niektórych użytkowników forum naprawdę poniosła wyobraźnia. ;)
Źródło: Reddit, Rockstar Games