Branża gier zaczyna już przyciągać nazwiska, o których raczej nie pisalibyśmy na tym portalu w ogóle. Robert Lewandowski to jednak ambitny człowiek, dlatego postanowił zarobić trochę pieniędzy na stworzeniu własnej gry. Oczywiście, nie zrobi jej całkowicie sam.
Robert Lewandowski atakuje branżę gier
Football Coach: The Game jest produkcją, z jaką napastnik Bayernu Monachium pragnie zadebiutować na rynku gier. W jej wyprodukowaniu pomoże mu studio RL9. Games. Jak czytamy w informacji prasowej, współudziałowcem spółki jest firma PlayWay S.A. – studio, które zajmuje się produkcją symulatorów wszelkiej maści. Jeżeli nazwy Car Mechanic Simulator albo House Flipper coś Wam mówią, to już wiecie doskonale jakich lotów produkcją będzie Football Coach: The Game.
Nie ma jednak co się śmiać, dopóki nie zobaczymy gotowego produktu. Jak donosi serwis Polski Game Dev, Robert Lewandowski ściśle współpracuje z zespołem twórców w trakcie przygotowań gry. Ponoć to on jest pomysłodawcą menedżera piłkarskiego, który położy większy nacisk na elementy RPG. W informacji prasowej można nawet odnaleźć jego krótką wypowiedź na ten temat.
Poznałem wielu trenerów i wiem, jak różne potrafią mieć charaktery i jak to wpływa nie tylko na szatnię, ale na cały klub.Robert Lewandowski
Football Coach: The Game – szczegóły produkcji
Studio RL.9 Games opublikowało już pierwszy zwiastun dla swojego debiutu. Nie znamy daty premiery gry, lecz autorzy zapowiadają w niej dość ciekawe funkcje. Oprócz wyboru klasy swojego menadżera, gracze będą mogli przejąć kontrolę nad meczem w kluczowych fazach rozgrywki. Oznacza to, że oprócz gry menadżerskiej, studio będzie musiało zaprojektować praktycznie całą grę piłkarską. O ile trudno się spodziewać tu konkurencji dla serii FIFA, zastanawia mnie jak bardzo zaawansowany będzie to silnik.
Autorzy chcą zapewnić graczom także tryb sieciowy. Rywalizacja z innymi trenerami może przynieść dużo frajdy, jeśli tylko zostanie sensownie zaprojektowana. Siłę drużyny będzie można też wzbogacić artefaktami, czyli po prostu kartami, które tymczasowo zwiększą jej parametry. Obawiam się, że za tym mogą iść mikropłatności, lecz tego dowiemy się później.
Przyznam szczerze iż początkowo liczyłem na temat do żartów. Po krótkiej analizie stwierdzam jednak, że może to być naprawdę intrygujący projekt. Wiadomo – nie będzie to raczej konkurencja dla serii Football Manager. Każdy powiew świeżości na rynku warto jednak docenić, zwłaszcza że Robert Lewandowski ma z pewnością ogromne pokłady wiedzy na temat piłki nożnej.