Wokół BlackBerry, a właściwie kanadyjskiego koncernu Research In Motion, ostatnimi czasy jest dość głośno. Nie tak dawno firma rzekomo zastanawiała się nad przejściem pod skrzydła koreańskiego Samsunga (co w końcu okazało się plotką wyssaną z palca), a dziś ogłosiła, że Thorsten Heins objął stanowiska prezesa i CEO (President and Chief Executive Officer). To z kolej wskazuje na fakt, iż producent postara się z całych sił zawalczyć o klientów. Ma mu w tym pomóc premiera nowego tabletu (a może nawet i dwóch). O intensywnie trwających pracach nad następcą BlackBerry PlayBook, „zmodernizowanym” tablecie, donosi Wall Street Journal.
Nadchodzący tablet RIM wraz z pierwszym smartfonem działającym pod kontrolą systemu BlackBerry 10, to „dwa największe projekty”, nad którym aktualnie pracuje producent. Na razie jednak nie wiemy czego możemy się spodziewać po tym urządzeniu – dotychczas spekulowano na temat ewentualnego pojawienia się dwóch tabletów: 7-calowego z 3G+ oraz 10-calowego z LTE.
Pozostając w tajemniczej atmosferze, z niecierpliwością czekamy na targi MWC 2012 w Barcelonie. Tam najprawdopodobniej poznamy szczegóły dotyczące zarówno tabletów, jak i smartfonów RIM.