(fot. Renault)

Renault MORPHOZ – koncepcyjny samochód, który potrafi „urosnąć”

Czy można połączyć auto miejskie z większym samochodem na dłuższe trasy? Renault twierdzi, że tak i chwali się koncepcyjnym elektrykiem MORPHOZ.

Dwa tryby pracy

Samochód do miasta powinien charakteryzować się bardziej kompaktowymi rozmiarami. Maksymalna liczba kilometrów, które pokonamy po odwiedzeniu stacji benzynowej lub ładowarki nie mają aż takiego znaczenia. Z kolei auto, które sprawdzi się na dłuższych trasach, szczególnie jeśli podróżujemy z rodziną, musi zapewniać odpowiedni zasięg na jednym tankowaniu, a także sporo przestrzeni w środku. Ponadto, powinno ono oferować komfort podczas szybszej jazdy na drogach ekspresowych i autostradach.

(fot. Renault)

Jak połączyć te cechy w jednej konstrukcji? Według Renault należy zapewnić możliwość transformacji pojazdu. MORPHOZ posiada bowiem dwa podstawowe tryby. W pierwszym, nazwanym „City mode”, otrzymujemy samochód mierzący 4,4 metra długości i mający rozstaw osi 2,73 metra. Wówczas na pokładzie znajdują się akumulatory o pojemności 40 kWh. Wystarczy jednak przełączyć się na „Travel mode”, aby MORPHOZ zyskał dodatkowe 40 cm i zwiększył rozstaw osi do 2,93 metra. Dzięki temu, możliwe jest zamontowanie dodatkowych akumulatorów i uzyskanie łącznie 90 kWh. Oczywiście przekłada się to na większy zasięg – „City mode” do 400 km, a „Travel mode” nawet do 700 km na jednym ładowaniu.

(fot. Renault)

Trzeba przyznać, że brzmi to naprawdę futurystycznie, co akurat w tym przypadku nie powinno dziwić – w końcu mamy do czynienia z pojazdem koncepcyjnym. Renault wskazuje jednak, że MORPHOZ jest zapowiedzią przyszłości marki, która zacznie być realizowana po 2025 roku.

Kierownica z ekranem i rozwiązania z zakresu autonomicznej jazdy

Samochód został wyposażony w kierownicę z wbudowanym 10,2-calowym ekranem. To właśnie on służy do wyświetlania najważniejszych informacji podczas jazdy. W założeniach, powinien on zastąpić bardziej klasyczne podejście do zegarów umieszczonych tuż za kierownicą.

MORPHOZ przygotowany jest do 3. poziomu autonomiczności, według definicji stosowanej przez organizację SAE International. Oznacza to, że w określonych warunkach, jak przykładowo jazda autostradą lub w korkach, kierowca może przekazać prowadzenie komputerowi. Wówczas nie jest wymagane dotykanie kierownicy, pedałów gazu czy hamulca.

(fot. Renault)

Ładowanie może odbywać się za pomocą stacji ładowania, a także w domu, przy wykorzystaniu ładowarki bezprzewodowej. Renault zakłada również opcję dostarczania energii podczas podróży – dzięki specjalnym drogom wyposażonym w system indukcyjnego ładowania. Natomiast, gdy MORPHOZ znajduje się w garażu, to dzięki technologii dwukierunkowej, zgromadzoną energię można wykorzystać do zasilania urządzeń gospodarstwa domowego.

źródło: Renault, Engadget