Dzisiaj na jednym z dużych polskich portali technologicznych pojawił się wpis sugerujący pewne niepokojące rzeczy związane z darmowością Windowsa 10.
Wywołał on długą dyskusję, ale opierał się na dwóch całkowicie nieprawdziwych tezach:
- Po przywróceniu ustawień fabrycznych w Windowsie 10 komputer wróci do Windowsa 7 lub 8.1 jeśli z tych wersji był aktualizowany.
- Jeśli przywrócimy ustawienia fabryczne po roku od premiery Windowsa 10, upgrade przestanie być darmowy.
Jak jest faktycznie? W największym skrócie: używając funkcji „Reset this PC” z zachowaniem lub całkowitym wymazaniem plików, system zainstaluje ponownie Windowsa 10, a nie żadnego z jego poprzedników, a resetowanie po upływie roku (o ile w ciągu pierwszego roku zrobiliśmy darmowy upgrade) nadal będzie darmowe, a klucz pozostanie ważny.
But what if you want to do a real clean install? Microsoft tells me that it will be possible to do so. And that a key part of this process is that it will save a product key tied to the previously upgraded PC or device in Windows Store. This is how Windows 10 will later know that the install is allowed.
Microsoft wspominał o tym kilkukrotnie na Ignite i Build, a Paul Thurrott uzyskał komentarz jednego z (anonimowych) przedstawicieli firmy, który potwierdził, że nasze konto Microsoftu będzie przechowywać informację o wykonanej aktualizacji, co umożliwi darmowy refresh po upływie roku. Nie wiadomo jednak jak sytuacja będzie rozwiązania w przypadku, gdy korzystamy jedynie z konta lokalnego, bez logowania się do usług Microsoftu. Co prawda sam reset przywróci Windowsa 10, ale w przypadku uszkodzonego dysku i instalacji z zewnętrznego nośnika mogą być kłopoty z „udowodnieniem”, że wcześniej dokonaliśmy darmowego upgrade’u.