Niskie ceny smartfonów Xiaomi nie biorą się znikąd – producent obiecał utrzymywać marżę na wyjątkowo niskim poziomie zaledwie 5% (po opodatkowaniu), co jest rzadko spotykane w jakiejkolwiek branży, bowiem przecież każdy chce zarobić jak najwięcej. Okazuje się, że Redmi K30 5G nie przyniesie marce znaczących zysków, ponieważ jest dość drogi w produkcji.
Na cenę końcową każdego urządzenia składa się wiele elementów. W zasadzie jedynym policzalnym jest koszt części, nawet jeśli nie wiemy, ile dokładnie kosztuje każda z nich. Czasami trzeba to oszacować na podstawie informacji z łańcuchów dostaw, chociaż poszczególni producenci zawierają prawdopodobnie korzystniejsze umowy ze swoimi kontrahentami, jeśli składają duże zamówienia, albo z uwagi na swoją pozycję mogą pozwolić sobie na forsowanie swoich warunków współpracy. Niekiedy można również mniej więcej wyliczyć, ile firmy płacą za składanie sprzętu.
Producenci muszą jednak ponieść również szereg innych kosztów. Duża część z nich wydaje niemałe kwoty na badania i rozwój, a dodatkowo trzeba też zapewnić wsparcie. Tutaj już o wiele trudniej chociażby oszacować, ile może to kosztować w przełożeniu na jedną sztukę urządzenia – prawdopodobnie jest to nawet niemożliwe, a na pewno nie dla osób postronnych (firmy być może są jeszcze w stanie jakoś to policzyć).
Ile kosztuje wyprodukowanie Redmi K30 5G?
Jeden z chińskich analityków wyliczył, że za same komponenty do Redmi K30 z modemem 5G (warto tu przypomnieć, że jest on zintegrowany z SoC Qualcomm Snapdragon 765) w konfiguracji z 6 GB RAM i 64 GB pamięci wbudowanej Redmi płaci około 1746 juanów. Dla przypomnienia, sugerowaną cenę smartfona w tej wersji ustalono na 1999 juanów. Łatwo więc policzyć, że po odjęciu kosztów podzespołów pozostają 253 juany, co jest równowartością… ~135 złotych.
Nie oznacza to jednak, że Redmi tyle zarobi na każdym sprzedanym Redmi K30 5G. Jak bowiem wspomniałem, producent musi ponieść szereg innych kosztów, w tym opłatę za złożenie wszystkiego do kupy i wynagrodzenie dla dystrybutorów, więc koniec końców na jednym egzemplarzu zarobi – dosłownie – grosze. Mimo wszystko najważniejsze, że prawdopodobnie i tak wyjdzie na plus, ponieważ marka czerpie garściami z dorobku Xiaomi, co pozwala co nieco zaoszczędzić w przypadku R&D.
Przy okazji warto przypomnieć, że wyprodukowanie Galaxy S7 kosztowało 2,5 razy mniej niż wynosiła jego rekomendowana cena, a z kolei materiały i złożenie iPhone’a 7 stanowiły ~40% jego ceny w sklepach. Widać tu więc ogromną różnicę, nawet jeśli Redmi K30 5G nie jest high-endem.
Tego o Redmi K30 mogliście nie wiedzieć:
Redmi K30 skrywa pewną tajemnicę. Czegoś takiego nikt się nie spodziewał
Źródło: @TechMate01