Do premiery Redmi K20 pozostało już tylko pięć dni – marka zaprezentuje swojego pierwszego w historii flagowca z krwi i kości w najbliższy wtorek, 28 maja 2019 roku. Jak się właśnie okazuje, model ten trafi do Polski, tylko pod zmienioną nazwą, bo jako smartfon Xiaomi.
Pierwszy w historii flagowiec Redmi rozpala wyobraźnię wszystkich fanów smartfonów, ponieważ – według deklaracji producenta – ma być królem pod względem stosunku ceny do oferowanych możliwości. A jako że marka korzysta z dorobku Xiaomi, oczekujemy nie tylko mocnego, ale też świetnie wyposażonego i okraszonego najnowszymi rozwiązaniami urządzenia.
I chociaż w większości przypadków używamy nazwy Redmi K20, to w rzeczywistości Redmi przygotowuje nie jednego, a aż dwa flagowce. Drugi z modeli otrzyma dopisek „Pro” w nazwie, co zwiastuje, że zaoferuje on jeszcze bardziej wyśrubowaną specyfikację, aczkolwiek na razie nie za bardzo wiadomo, o jakie ulepszenia w specyfikacji pokusi się producent.
Flagowiec Redmi K20 w Polsce
Jak dowiedział się serwis Spider’s Web z – jak deklaruje – bardzo wiarygodnego źródła, zarówno Redmi K20, jak i Redmi K20 Pro trafią do sprzedaży w Polsce. Dość zaskakująco jednak nie będą one sprzedawane pod oryginalnymi nazwami, tylko zostaną dołączone do portfolio marki-matki, czyli Xiaomi.
Redmi K20 zostanie przemianowany na Xiaomi Mi 9T, natomiast Redmi K20 Pro na Xiaomi Mi 9T Pro. Ceny smartfonów mają być zbliżone do cen Xiaomi Mi 9 SE i Xiaomi Mi 9, które aktualnie kosztują w oficjalnej polskiej dystrybucji – odpowiednio – od 1499 złotych i od 1899 złotych.
Szczerze mówiąc, dość mocno zaskoczyła mnie powyższa informacja, szczególnie że o Redmi zrobiło się w Polsce głośno po premierze Redmi Note 7 za sprawą wyjątkowo atrakcyjnych cen wspomnianego smartfona. Najwyraźniej polski oddział producenta uznał jednak, że marka Xiaomi cieszy się większym zaufaniem Polaków i stąd taka decyzja, aby zmienić nazwy nadchodzącym nowościom. Inaczej nie mogę sobie tego wytłumaczyć.
Informacje nt. Redmi K20
Redmi zapowiada smartfon z wysuwaną kamerką. To będzie flagowiec
Źródło: Spider’s Web, MySmartPrice