Działanie, oprogramowanie
U Feel Prime to jedyny smartfon w ofercie Wiko, który ma 4GB pamięci operacyjnej RAM. Do kompletu zastosowano tutaj ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 430 MSM8937 (Cortex-A53) o częstotliwości taktowania 1,4GHz z Adreno 505 oraz system Android w wersji 6.0 Marshmallow. Do działania testowanego telefonu nie mam zastrzeżeń, pamiętając, że jego cena to nie trzy tysiące złotych, a nieco ponad tysiąc. Smartfon się nie zawiesza, wszystkie zadania wykonuje sprawnie, a i z trzymaniem kilku aplikacji w RAM-ie nie ma problemu. Pamiętajcie jednak, że to nie jest flagowiec, a jego działania oraz wydajności nie można porównywać z propozycjami trzy razy droższymi – Snapdragon 430, nawet z większą ilością RAM-u, jest mocno ograniczony w swoich możliwościach. Zresztą, poniekąd pokazują to również wyniki w testach syntetycznych, których nie lubię przywoływać, ale jednak dają pewien obraz sytuacji, z jakim urządzeniem mamy do czynienia.
Benchmarki:
AnTuTu: 44330
Quadrant: 23491
GeekBench 4:
Single Core: 640
Multi Core: 2056
3DMark:
Ice Storm: 9384
Ice Storm Extreme: 5583
Ice Storm Unlimited: 9480
Jeśli najdzie Was ochota, by sobie zagrać na U Feel Prime, gry będą się uruchamiały, ale nie zawsze na najwyższych ustawieniach graficznych. O ile tak będzie w przypadku Asphalt 8: Airborne, tak np. w Dead Drigger 2 z automatu zostaną wrzucone najniższe detale. Oba tytuły jednak, podobnie zresztą jak Real Racing 3, są całkowicie grywalne. Podczas grania obudowa telefonu staje się wyczuwalnie ciepła – w okolicach logo Wiko, czyli środka obudowy.
Dłużej warto zatrzymać się przy samym oprogramowaniu U Feel Prime, bo nie jest to wcale czysty Android. Najbardziej w interfejsie razi mnie… nie, nawet nie fakt, że ikony preinstalowanych aplikacji są strasznie cukierkowe, choć to też. Ale bardziej jednak moją uwagę przykuły braki w tłumaczeniu oprogramowania. I to nie w jednym miejscu, a w wielu, przez co często można odnieść wrażenie, że tłumaczenie zostało potraktowane bardzo po macoszemu, co raczej nie powinno mieć miejsca.
Pierwszy ekran domowy z lewej to zbiór najczęściej wybieranych kontaktów i używanych aplikacji oraz wiadomości z interesujących nas dziedzin (dostarczane są dzięki News Republic). Nazywa się to My Smart Left Page. Jest tu również dostępna wyszukiwarka, za pomocą której możemy przeszukać kontakty, aplikacje, SMS-y, pliki, ustawienia, ale i internet. Kolejne ekrany domowe są już całkowicie standardowo – możemy do nich dodawać skróty do aplikacji oraz widżety, jak również tworzyć foldery. Z tego poziomu mamy także dostęp do szuflady ze wszystkimi programami.
A skoro już przy aplikacjach jesteśmy, to poza tak oczywistymi, jak radio, latarka, menadżer zadań czy dyktafon, mamy też kilka dodatkowych, jak:
- Pole dekodowania: wybrane obrazy, muzyka, wideo i pliki dostępne są dopiero po wprowadzeniu ustawionego wcześniej wzoru,
- Blokada aplikacji: opisywana jest jako: „ochrona prywatności aplikacji; nikt nie może szpiegować zaznaczonych aplikacji”. W rzeczywistości chodzi wyłącznie o to, że dostęp do wybranych przez nas programów jest możliwoy dopiero po wprowadzeniu ustawionego wcześniej wzoru. Co ciekawe, po trzech nieudanych próbach telefon sam zrobi selfie użytkownikowi, który wprowadził błędny wzór,
- Jedno oczyszczenie: zamknięcie procesów działających w tle.
A co ciekawego znajdziemy w ustawieniach telefonu? W sumie niewiele ponad standard:
- tworzenie kont użytkowników oraz konta gościa,
- Smart Action: podwójne kliknięcie w ekran wybudza go lub usypia; obróć by wyciszyć, rozpocznij połączenie przez położenie telefonu do ucha, odblokuj przyciskiem zasilania,
- Smart Gesture: gesty otwierające wybrane aplikacje przez narysowanie na ekranie odpowiednich liter,
- zaplanowane włączanie i wyłączanie telefonu,
- drukowanie z telefonu.
Zaplecze komunikacyjne:
- LTE / dual SIM: jakość rozmów bez odstępstw od normy; trzymanie zasięgu OK; dual SIM hybrydowy, co oznacza, że do naszej dyspozycji są dwa sloty nanoSIM, z czego jeden zamiennie z microSD; dual SIM jest standby,
- WiFi: brak problemów,
- GPS: złapanie fixa często potrafi trwać kilkanaście-kilkadziesiąt sekund; nawigacja działa bez zarzutu, choć kilka razy zdarzyło się, że po skręcie w inną ulicę, niż wyznaczona, musiałam poczekać dłuższą chwilę zanim wyznaczona została nowa trasa,
- NFC: brak,
- Bluetooth: bezproblemowo łączy się z głośnikami bezprzewodowymi, opaskami inteligentnymi czy słuchawkami,
- microUSB: za jego pomocą naładujemy telefon, zgramy pliki na komputer (lub z komputera do telefonu), jak również podłączymy pendrive’a, bowiem nie zabrakło tu wsparcia dla USB OTG,
- microSD: z racji tego, że dual SIM jest hybrydowy, z karty microSD możemy korzystać wyłącznie wtedy, gdy nie używamy dwóch kart SIM. 32GB pamięci wewnętrznej możemy rozszerzyć dzięki slotowi kart microSD o maksymalnie 64GB.
Test pamięci systemowej – AndroBench:
– szybkość ciągłego odczytu danych: 268,13 MB/s,
– szybkość ciągłego zapisu danych: 137,84 MB/s,
– szybkość losowego odczytu danych: 60,07 MB/s,
– szybkość losowego zapisu danych: 9,97 MB/s.
Głośnik
Ostatnio bardzo popularny jest schemat dolnej krawędzi: dwie maskownice, a pomiędzy nimi złącze – czy to microUSB czy USB typu C w droższych i/lub nowszych smartfonach. Nie inaczej jest w przypadku U Feel Prime. Mamy tutaj dwa grille głośników, z czego dźwięk wydobywa się wyłącznie z prawego, natomiast w lewym ukryty został mikrofon.
Dźwięk wydobywający się z głośnika mono jest dość cichy, ale dzięki temu całkiem dobrej jakości – wokal jest czysty, ale ogólnie słychać, że dźwięk jest spłaszczony; nie ma natomiast metaliczności oraz trzeszczenia czy charakterystycznego dla małych głośników charczenia.
3.5 mm jack audio jest obecny na górnej krawędzi telefonu, co nie dla każdego będzie idealnym miejscem – spora część użytkowników smartfonów, podobnie jak ja, preferuje umieszczenie jacka na dole. Jak się zapewne domyślacie, nie ma wielkiej mocy na wyjściu, ale jego jakość jest w zupełności zadowalająca.
Spis treści:
1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne. Głośnik
3. Przycisk Home i czytnik linii papilarnych. Akumulator. Aparat. Podsumowanie