Recenzja Sony Xperia XA1 Ultra. Duży smartfon, duże możliwości?

DZIAŁANIE, OPROGRAMOWANIE

Sony Xperia XA1 Ultra został wyposażony w stosowany na szeroką skalę układ Mediatek Helio P20 MT6757, wykonany w procesie technologicznym 16 nm. Składają się na niego: osiem rdzeni ARM Cortex A53, cztery taktowane maksymalnie zegarem 2,3GHz i kolejny kwartet 1,6 GHz, oraz grafika ARM Mali T880 MP2. Ponadto producent dodał 4 GB RAM.

W grach recenzowany smartfon radzi sobie znakomicie, aktualnie w Sklepie Play nie znajdziemy tytułu, w który nie dałoby się komfortowo pograć. Wydajny układ graficzny i 6-calowy ekran Full HD zdecydowanie zdają egzamin w praktyce. Na Xperii sprawdzałem działanie Real Racing 3, GT Racing 2, Dead Trigger 2, N.O.V.A Legacy – wszystkie wyświetlane były w stabilnych 30 klatkach na sekundę. Należy jednak wspomnieć, że dłuższa rozgrywka oznacza znaczne nagrzewanie się XA1 Ultra z tyłu obudowy w okolicach aparatu.

Benchmarki:
AnTuTu: 62522
Quadrant: nie udało się ukończyć testu
Geekbench 4:
single core: 833
multi core: 3772
CPU Prime Benchmark: 10856
3DMark
Sling Shot Extreme: 678

W codziennym działaniu jest bardzo nierówno. Z jednej strony model ten zachwyca szybkością i płynnością działania, ale z drugiej zdarzały się sytuacje, że nie byłem w stanie zakończyć połączenia, bądź na ekranie pojawiała się informacja, że „Interfejs przestał odpowiadać” i jedynym wyjściem okazywał się restart urządzenia. Nie bez znaczenia pozostaje bardzo dobre zarządzanie pamięcią operacyjną – 4 GB RAM pozwalają na utrzymywanie w tle działających około 8-9 aplikacji. Gdyby tego było mało, mamy tu również tryb pracy w dwóch oknach, natywnie dostępny w Nougacie. W ogólnym rozrachunku jednak japoński smartfon mnie zawiódł. Tego typu problemy są niedopuszczalne w telefonie za tyle pieniędzy, pozostaje mieć nadzieje, że Sony udostępni aktualizację eliminującą te wady.

Preinstalowanego mamy od razu Androida 7.0 Nougat z nakładką producenta. Interfejs jest przejrzysty, znajdziemy w nim praktyczne funkcje, chociaż łatwo zauważyć, że wielu zmian wizualnych Sony w swoim oprogramowaniu nie poczyniło. Na szczęście możemy zmieniać wielkość i wygląd ikon, efekty przejścia między ekranami czy też pobierać nowe motywy. Opcji personalizacji do wyboru jest całkiem sporo. Czy można tu na coś narzekać? Moim zdaniem Japończycy na płaszczyźnie wyglądu oraz dostępnych funkcji wykonało kawał dobrej roboty, szkoda, że równie bardzo nie dopracowano oprogramowania od strony technicznej.

Dostępne funkcje w XA1 Ultra:

  • Dostępność podwójnej karty SIM – jeżeli jedna karta SIM jest niedostępna, wszystkie połączenia są przekierowywane na drugą,
  • Motywy,
  • Inteligentne sterowanie podświetleniem – ekran nie zostanie wygaszony, dopóki będziemy trzymać telefon w dłoni,
  • Ulepszanie obrazu – umożliwia zwiększenie nasycenia barw przy oglądaniu zdjęć lub filmów,
  • Rozmiar wyświetlacza –  decydujemy o ilości treści wyświetlanej na wyświetlaczu,
  • Szybkie uruchomienie aparatu dwukrotnym naciśnięciem klawisza zasilania,
  • Inteligentne oczyszczanie – automatycznie optymalizuje pamięć masową i operacyjną,
  • Użytkownicy – możemy tworzyć profile na telefonie,
  • Operacje obsługiwane 1 ręką – tryb do obsługi jedną dłonią, możemy dowolnie zmieniać wielkość obszaru roboczego.

Aplikacje preinstalowane:

  • Amazon Shopping,
  • Xperia Lounge,
  • Movie Creator – program do automatycznego tworzenia krótkich filmików ze zdjęć i plików wideo,
  • PlayStation
  • Video & TV SideView – aplikacja do sterowania sprzętem RTV,
  • What’s New,
  • Wiadomości.

ZAPLECZE KOMUNIKACYJNE

  • jakość rozmów/LTE: znakomita jakość, byłem pozytywnie zaskoczony oferowaną jakością, Xperia XA1 Ultra perfekcyjne sprawdza się do przeprowadzania rozmów telefonicznych w każdych warunkach, idealnie wyglądał również zasięg przez cały okres testów, Sony stworzyło po prostu smartfon będący udanym telefonem do dzwonienia,
  • Dual SIM: pasywny (standby); jedna łączy się z siecią 4G, druga 2G i standardowo w ustawieniach możemy wybrać, która z nich odpowiada za dane komórkowe, połączenia oraz SMS-y,
  • Wi-Fi, Bluetooth: działały OK,
  • GPS: szybko i  poprawnie smartfon ustalał naszą lokalizację, niezależnie, czy piszę tu o nawigacji offline czy też online, Xperia sprawdzi się także w przypadku osób intensywnie używających Endomondo i jemu podobnych,
  • USB 2.0 typu C: wspiera USB OTG,
  • microSD: telefon wspiera karty pamięci do 200 GB, a co więcej slot na nie jest osobny, za co należą się słowa uznania dla producenta. Na start do wykorzystania zostaje nam około 21,22 GB,

Test pamięci systemowej – AndroBench.
– szybkość ciągłego odczytu danych: 257,41 MB/s,
– szybkość ciągłego zapisu danych: 83,75 MB/s,
– szybkość losowego odczytu danych: 42,58 MB/s,
– szybkość losowego zapisu danych: 11,94 MB/s.

JAKOŚĆ DŹWIĘKU

Xperia została wyposażona w pojedynczy głośnik multimedialny. Oferuje on przyzwoitą głośność oraz jakość poniżej przeciętnej dla „średniaków”. W tym względzie telefon ten po prostu zawodzi. Mamy 6-calowy ekran, więc dobre głośniki byłyby znakomitym uzupełnieniem do stworzenia multimedialnego kombajnu, tymczasem producent postanowił pójść odmienną drogą.

Na słuchawkach za to Sony oferuje dobrą jakość dźwięku. Mamy wysoką moc na wyjściu słuchawkowym, w tym trybie większość użytkowników będzie bardzo zadowolona, a nie sposób zapomnieć o obecność equalizera czy też funkcji poprawiającej jakość, ClearAudio+. Ogółem w tym względzie XA1 Ultra rzeczywiście wygrywa z wieloma rywalami.

Spis treści:

  1. Wideorecenzja. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
  2. Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne. Jakość dźwięku
  3. Jakość dźwięku. Aparat. Bateria. Podsumowanie

Sprzęt do testów dostarczył Komputronik. Dzięki!