Recenzja tabletu Vido N80RK

Weronika Chyla

Vido N80RK to już trzecia propozycja napędzana czterordzeniowym układem Rockchip RK3188, która w ostatnim czasie zadebiutowała na polskim rynku, jednak pierwsza wyposażona w 8-calowy wyświetlacz. Jak sprzęt sprawuje się na tle małej Ondy V812? Czy pomimo plastikowej obudowy jest on bardziej łakomym kąskiem? Na te oraz inne nurtujące pytania postaram się odpowiedzieć w poniższej recenzji, do przeczytania której Was serdecznie zapraszam.

Parametry techniczne Vido N80RK:

BUDOWA

Producent powraca do korzeni, przez co obudowa Vido N80RK została w całości wykonana z połyskliwego tworzywa sztucznego, podobnie jak w przypadku 7-calowego modelu N70S. Na całe szczęście jest ono przyjemne w dotyku i robi naprawdę dobre ważenie. Taki zabieg wpłynął również na stosunkowo niską wagę urządzenia – 395 gramów, dzięki czemu, korzystanie z tabletu przy użyciu jednej dłoni, nie stanowi żadnego problemu. Vido N80RK to tablet kolejnej generacji, dzięki czemu ramki okalające 8-calowy wyświetlacz są znaczne cieńsze niż we wspomnianej na wstępie Ondzie V812, a to wszystko przełożyło się na wymiary urządzenia – 197 x 151 x 9,9 mm. Cała konstrukcja została ze sobą dobrze spasowana i nie uświadczyłam efektu trzeszczenia, choć można ponarzekać na warstwę ochronną wyświetlacza, która pod nieco mocniejszym naciskiem ugina się, co przekłada się na efekt rozmycia. Relatywnie, aby tak się stało należy użyć mniejszej siły niż w testowanym ostatnio Pipo Max-M9 , czy też w małej Ondzie.

Zaplecze komunikacyjne oraz jego ulokowanie to również standard stosowany od dłuższego czasu przez firmę Vido. Złącza oraz porty skryte zostały pod plastikową zaślepką na lewym obrzeżu (trzymając tablet w pozycji poziomej), nad którą znajdziemy przyciski do regulacji głośności oraz Power służący do usypiania i wybudzania urządzenia, zaś pod nią znalazło się miejsce dla wtyku ładowarki orz wyjścia słuchawkowego w standardzie mini-jack 3.5 mm. Pozostałe krawędzie zostały niezagospodarowane, pomijając oczywiście obecność mikrofonu, którego szukać należy w górnej części Vido N80RK.

Na pleckach, w centralnym punkcie górnej części obudowy, umiejscowiony został 2-megapikselowy aparat główny, natomiast w lewym dolnym rogu – maskownica głośnika. Na froncie bez szaleństw – prócz wspomnianego wyświetlacza znalazło się również miejsce dla kamery dedykowanej połączeniom wideo o matrycy 0.3 Mpix.

WYŚWIETLACZ

Jak na obecne standardy przystało, Vido N80RK wyposażony został w 8-calowy wyświetlacz wykonany w technologii IPS, na którym obraz prezentowany jest w rozdzielczości 1024 x 768 pikseli, zaś ten wspiera 5-punktowy multitouch, dzięki czemu bez najmniejszego problemu możemy poruszać się po stronach internetowych czy też obsługiwać system. Matryca cechuje się dobrą jasnością, gdyż przy 30-procentowym podświetleniu jesteśmy w stanie komfortowo korzystać z tabletu, dlatego też pozostaje spory zapas, zapewniający dostosowanie wartości według własnych upodobań.

Warto dodać, że reakcja na dotyk jest jak najbardziej poprawna i nie uświadczyłam opóźnień, podświetlenie w testowanym egzemplarzu jest równomierne na całej powierzchni, zaś efekt migotania nie występuje. Na tle małej Ondy wyświetlacz w Vido cechuje się lepszym odwzorowaniem barw.

WYPOSAŻENIE / KOMUNIKACJA

Wyposażenie również nie zaskakuje, gdyż możemy liczyć na minimum, jakie tablet powinien oferować. Nie uświadczymy obecności Bluetooth, odbiornika GPS, wbudowanego modemu 3G, a dodatkowo w przypadku Vido N80RK nie znajdziemy także funkcji bezprzewodowego udostępniania – Wi-Fi Direct. Na pokładzie znajdziemy natomiast wyjście miniHDMI, port microUSB oraz slot microSD obsługujący karty o pojemności do 32 GB, które ulokowane zostały pod wspomnianą już, plastikową zaślepką. Port microUSB pracujący w standardzie 2.0, poprzez zastosowanie przejściówki dołączonej do zestawu sprzedażowego umożliwia podłączenie zewnętrznych pamięci masowych – pendrive’a, a nawet 2.5-calowego dysku HDD o pojemności 750 GB bez własnego źródła zasilania. Dane wczytywane są dość szybko, a i z płynnością odtwarzania materiałów wideo czy też audio nie ma najmniejszego problemu. Stosunkowo długo (choć nie tak, jak w Pipo Max-M9) odbywa się kopiowanie pliku o wielkości 1 GB – z komputera na tablet – 150 sekund, zaś odwrotnie 63 sekundy.

A komunikacja bezprzewodowa? Tutaj bez zaskoczenia, gdyż karta sieciowa WLAN pracująca w standardzie IEEE 802.11 b/g/n sprawuje się bardzo dobrze. Nie odnotowałam niestabilności, ani zrywania połączenia bez względu na to czy tablet znajdował się metry, czy też dalej od routera. W ustawieniach znaleźć można funkcję odpowiedzialną za tryb pracy karty w trybie uśpienia.

Siła sygnału WiFi

Metr od routera

10 metrów od routera
Vido N80RK – 47 dB – 68 dB
Pipo Max-M9 – 37 dB – 68 dB
FNF ifive MX 3G – 42 dB – 69 dB
Onda V812 – 52 dB – 69 dB
Cube U30GT2 – 40 dB – 70 dB
Prestigio MultiPad 7.0 Pro Duo – 49 dB – 69 dB
NavRoad Nexo 3G
 – 41 dB – 70 dB
Ainol Novo 10 Hero – 44 dB – 66 dB

SYSTEM

W małym ciele duże pokłady mocy obliczeniowej. Tak w telegraficznym skrócie można określić specyfikację techniczną Vido N80RK, gdyż za sprawną pracę sysemu Google Android 4.1 Jelly Bean odpowiada 4-rdzeniowa jednostka – RK3188 (ARM Cortex-A9) o częstotliwości taktowania 1.6 GHz, zaś za grafikę – czterordzeniowe Mali400MP4 o taktowaniu 533 MHz, które wspierane jest rzez 2-gigabajtową pamięć operacyjną RAM. Na aplikacje oraz dane użytkownika zastosowane zostało 16 GB wbudowanej pamięci, która została podzielona na pamięć wewnętrzną – 1.97 GB oraz pamięć NAND FLASH o wielkości 12.52 GB, którą wykorzystać można na wszelkiego rodzaju multimedia oraz dane aplikacji.

W głównej mierze tablety Vido cechują się dopracowanym oprogramowaniem oraz nie skalanym przez autorskie nakładki interfejsem użytkownika. W przypadku N80RK również otrzymujemy czysty oraz co najważniejsze stabilny system, co przekłada się na płynną pracę, jak również brak zadyszek nawet podczas uruchomienia kilku bardziej wymagających aplikacji w tle. Stockowa przeglądarka internetowa szybko wczytuje strony, również te bogate w treści i wspiera technologię Adobe Flash Player (sprawdzane na stronie tabletflashgames.com). Do wprowadzania tekstu służy standardowa 4-rzędowa klawiatura ekranowa, która bez względu na położenie tabletu zapewnia komfort pracy, gdyż przyciski zostały rozstawione stosunkowo szeroko. Dodatkowo pomagają proporcje ekranu 4:3.

BENCHMARKI

Podobnie jak Pipo Max-M9 i Cube U30GT2, w małym Vido drzemie moc, która zapewnia bezproblemową obsługę każdej z dostępnych na chwilę obecną w Google Play, bardziej zaawansowanej gry, o ile ta, jest oczywiście kompatybilna. Nie da się jednak nie zauważyć, że raz na jakiś czas grafika w grze lekko zwalnia, choć są to sporadyczne momenty. Możliwości układu graficznego testowałam między innymi na takich tytułach jak: Need for Speed Most Wanted, Real Racing 3, NFL PRO 2013, Dungeon Hunter 3, jak również The Dark Knight Rises. Czego nie udało mi się zainstalować z marketu? A chociażby Rayman Jungle Run czy Dungeon Hunter 4. Podobnie, jak w Pipo Max-M9, występują problemy z ruchowym sterowaniem w Asphalt 7. Poniżej znajdziecie wyniki uzyskane przez Vido N80RK w poszczególnych aplikacjach benchmarkowych.

MULTIMEDIA

W Vido N80RK producent zaimplementował jeden głośnik, z którego na szczęście wydobywa się całkiem przyjemny oraz głośny dźwięk, który w zupełności wystarcza on do komfortowego oglądania filmów oraz słuchania muzyki. Preinstalowany odtwarzacz wideo bez najmniejszego problemu radzi sobie z większością popularnych formatów, a kiedy czegoś nie otworzy z odsieczą nadchodzi niezwyciężony MX Player. Oczywiście tablet radzi sobie również z odtwarzaniem materiałów wideo z aplikacji TVN Player czy też ipla.

APARAT

W tej kwestii firma Vido mnie zawiodła, gdyż na tylnym panelu ulokowała zaledwie 2-megapikselowy aparat główny, będący w stanie wykonać zdjęcie w maksymalnej rozdzielczości 1600 x 1200 pikseli. Te są bardzo słabej jakości i charakteryzują się wysokim poziomem szumu. Podobnie jest w przypadku materiałów wideo, które rejestrowane są w rozdzielczości VGA. Generalnie jego obecność jest zbędna i nie pomogą nawet skromne ustawienia, wśród których znaleźć można między innymi tryb scenerii, zmianę rozdzielczości oraz balans bieli.

AKUMULATOR

Pod plastikową pokrywą osadzony został akumulator o pojemności 4000 mAh, który przy ustawieniu jasności wyświetlacza na maksymalnych wartościach jest w stanie wytrzymać nieco ponad cztery godziny pracy na jednym cyklu ładowania podczas oglądania materiałów wideo z nieaktywnym połączeniem Wi-Fi. Taki sam wynik uzyskamy podczas przeglądania stron internetowych, kiedy to karta sieciowa jest aktywna i odbywa się pełna synchronizacja w tle. Z kolei podczas grania żywotność akumulatora spada do zaledwie dwóch i pół godziny (sieć Wi-Fi aktywna). Z pewnością wynik ten nie jest imponujący, jednak należy pamiętać, że wystarczy zmniejszyć podświetlenie do 50%, aby czas pracy uległ znacznemu wydłużeniu.

I tak, dla przykładu, podczas grania ze zmniejszoną jasnością podświetlenia Vido N80RK zapewni cztery godziny rozrywki, zaś surfowanie po internecie wydłuży się do ponad sześciu godzin. A na koniec przypomnę tylko, że komfortowa praca zaczyna się już na 30-procentowym podświetleniu.

PODSUMOWANIE

Vido N80RK to bez dwóch zdań najmocniejsza propozycja 8-calowego tabletu niskobudżetowego, przynajmniej na chwilę obecną. Czterordzeniowy procesor RK3188 w połączeniu z 2 GB pamięci RAM umożliwiają rozrywkę na wysokim poziomie, natomiast lekka konstrukcja i przyzwoity akumulator zapewniają komfort użytkowania, również poza domem.

Plusy:

Minusy:

Braki:

Cena detaliczna Vido N80RK wynosi 769 złotych.

Exit mobile version