Aparat
Nexus 9 oferuje tylny aparat 8,1 Mpix i przedni 1,6 Mpix. Oba wykonują zdjęcia o proporcjach 4:3 i nagrywają wideo w jakości, odpowiednio: Full HD i HD. Z próbkami fotografii i nagranego wideo możecie zapoznać się poniżej.
W samej aplikacji aparatu mamy do wyboru zdjęcie zwykłe, sferyczne, panoramę lub rozmycie soczewkowe. Możemy również skorzystać z pomocnej przy robieniu zdjęć siatki, samowyzwalacza i diody LED. Poruszanie się po aplikacji początkowo może sprawiać problemy (wyciąganie poszczególnych opcji z nieoznaczonych krawędzi ekranu), ale po krótkim czasie można się do tego przyzwyczaić.
Przykładowe zdjęcia
Kamerka przednia:
Panorama:
Przednia kamerka (HD 1280 x 720):
Aparat (Full HD 1920 x 1080) – widać problemy z fokusem:
Akumulator
Pojemność wynosząca 6700 mAh przy wyświetlaczu o wysokiej rozdzielczości (2048 x 1536 pikseli) i procesorze Tegra K1 może budzić wątpliwości. Okazuje się jednak, że bezpodstawne. Spokojnie da się wyciągnąć kilka dni pracy – oczywiście wszystko zależy od intensywności użytkowania, włączonych modułów i ustawionej jasności wyświetlacza. Mi nie udało się zejść poniżej dwóch dni. To poniekąd zasługa również świetnego zarządzania energią, gdy tablet jest w uśpieniu. Przed wyjazdem na MWC zostawiłam naładowany tablet w domu, po powrocie z tygodniowego wyjazdu wciąż nie wołał o podłączenie do ładowarki.
Jeśli natomiast chcecie konkretnych liczb dotyczących długości czasu pracy baterii Nexusa 9 w poszczególnych wariantach – proszę bardzo:
- przeglądanie internetu, WiFi, jasność minimalna: 1163 minuty (19 godzin 23 minuty)
- przeglądanie internetu, WiFi, jasność maksymalna: 404 minuty (6 godzin 44 minuty)
- oglądanie wideo, WiFi, jasność minimalna: 975 minut (16 godzin 15 minut)
- oglądanie wideo, WiFi, jasność maksymalna: 408 minut (6 godzin 48 minut)
- granie, WiFi, jasność minimalna: 689 minut (11 godzin 29 minut)
- granie, WiFi, jasność maksymalna: 331 minut (5 godzin 41 minut)
Ładowanie tabletu trwa bardzo długo – ok. sześciu godzin.
Cover
Nexusowy magnetyczny Cover spełnia kilka ról. Przede wszystkim jest to zabezpieczenie frontowego panelu tabletu z funkcją usypiania i wybudzania go w zależności od tego czy cover zakładamy czy zdejmujemy. A przy okazji pozwala nam w prosty sposób postawić tablet w pozycji wygodnej do oglądania treści lub wprowadzania tekstu.
Podsumowanie
Po przeczytaniu niniejszej recenzji doskonale znacie już moje nastawienie do Nexusa 9. Gdyby nie problemy z nagrzewaniem, których nie mogę zbagatelizować, bo są naprawdę irytujące, a także niedostateczna optymalizacja jak na urządzenie tej klasy, to Nexus 9 byłby naprawdę świetnym tabletem. Ale w moich oczach, w tym momencie, nie jest. Ale ja jestem bardzo wymagającym użytkownikiem. Kupując sprzęt Google ze sztandarowej serii Nexus oczekuję niezawodności, której Nexus 9 mi po prostu nie dostarcza.
Osoby decydujące się na wejście w posiadanie Nexusa 9 muszą pamiętać przede wszystkim o proporcjach ekranu 4:3, które nie każdemu odpowiadają, braku slotu kart microSD i niewielkiej przestrzeni dyskowej (tylko 11GB do dyspozycji). Na pewno nie będą zawiedzione natomiast samą jakością wyświetlanego obrazu, czasem pracy urządzenia, modułami łączności (z GPS-em włącznie), aparatem czy głośnikami. Bo to, mimo wszystko, naprawdę dobry tablet.
Spis treści:
1. Parametry techniczne. Jakość wykonania, wzornictwo. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Wideo. Głośniki
3. Aparat. Akumulator. Cover. Podsumowanie