Działanie, oprogramowanie
Mam mieszane uczucia. Co więcej, mam uzasadnione obawy twierdzić, że otrzymałam felerny egzemplarz albo wersję prototypową, a nie sprzedażową. To, jak czasem zachowywał się tablet podczas testów, jest nie do pomyślenia. Teoretycznie czterordzeniowy, 64-bitowy procesor Intel Atom Z3530 1,33GHz 64-bit ze wsparciem 1GB RAM i Androida 4.4.2 KitKat powinien działać bez większych zarzutów. I w większości przypadków tak było. Zdarzały się jednak sytuacje, w których zawieszał się na amen. Nie reagował na żadne polecenia. Pomagało dopiero dłuższe wciśnięcie włącznika, co skutkowało wyłączeniem urządzenia i ponowne włączenie. Takie sytuacje miały miejsce czasem nawet dwa-trzy razy dziennie. Strasznie irytujące i, dla mnie, niedopuszczalne.
Asus Fonepad 8 nie pracuje pod kontrolą czystego Androida – mamy tu bowiem nakładkę ZenUI, którą osobiście bardzo lubię. Jest ładna, a do tego intuicyjna. Co więcej, zawiera kilka przydatnych systemowych funkcji, które doceniają użytkownicy mobilnych urządzeń tajwańskiego koncernu. Wśród nich wymienię jedynie What’s next i Do it later – zaimplementowane w systemie aplikacje usprawniające organizację pracy i dnia. Co więcej, pierwsza z nich ma przejrzysty widżet, który można umieścić na ekranie blokady, dzięki czemu mamy dostęp do zbliżających się wydarzeń z kalendarza już po kliknięciu włącznika, czyli dosłownie na wyciągnięcie ręki. Na temat samego ZenUI nie będę się rozpisywać, bowiem robiłam to już wielokrotnie przy okazji poprzednich recenzji, choćby Zenfona 6.
Istotną rolę w działaniu tabletu, zwłaszcza podczas pobierania danych w tle, odgrywa pamięć wewnętrzna. W przypadku Fonepad 8 FE380 nie ma powodów do obaw – wyniki uzyskane w Androbench są zaskakująco dobre:
– szybkość ciągłego odczytu danych: 138,55 MB/s
– szybkość ciągłego zapisu danych: 19,49 MB/s
– szybkość losowego odczytu danych: 20,92 MB/s
– szybkość losowego zapisu danych: 3,2 MB/s
Urządzenie zostało wyposażone w 8GB pamięci wewnętrznej, z której do dyspozycji użytkownika zostaje bardzo mało pamięci – jedyne 4,26GB. Producent gwarantuje, że tablet obsługuje karty pamięci microSD o pojemności 64GB, ale bez żadnego problemu udało mi się zmusić do współpracy kartę 128GB. Początkowo można być zawiedzionym brakiem możliwości przenoszenia aplikacji i gier na kartę pamięci, ale wejście w ustawienia dedykowane temu tabletowi zmienia pogląd na sprawę o 180 stopni. Okazuje się bowiem, że Asus pomyślał o wszystkich, dla których te nieco ponad 4GB przestrzeni to zbyt mało i umożliwił jej skuteczne rozszerzenie aż o 128GB.
Preinstalowanych aplikacji jest całe mnóstwo: aparat, Chrome, Do it later, Google Drive, Facebook, Flipboard, Filmy Google, Funkcja oszczędzania energii, galeria, Gmail, Google+, Gry Play, Hangouts, przeglądarka internetowa, kalendarz, kalkulator, Kiosk Play, KKBOX, kreator audio, Książki Play, Lustro, mapy, menedżer plików, odtwarzacz muzyczny i wideo, myAsus, Omlet Chat, Party Link, poczta, pogoda, rejestrator dźwięków, Remote Link, Share Link, Sklep Play, Asus Splendid, Story, SuperNote, Szybka notatka, dialer, WebStorage, What’s next, YouTube, Zdjęcia, zegar, Zinio.
A jak produkt ten radzi sobie z wideo? Niestety, na preinstalowanym odtwarzaczu bardzo kiepsko. Czterech standardowych próbek w ogóle nie odtworzył, resztę w dużej części bez dźwięku i bez napisów. Problem rozwiązuje zainstalowanie z Google Play VLC, aczkolwiek i tutaj jeden z materiałów delikatnie klatkuje. Zainteresowanych szczegółami odsyłam poniżej:
– mkv, 480p, xvid, as l5, 1mbps, he aac, napisy: delikatne klatkowanie,
– mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy: OK,
– mkv, 720p, h264, hp 3.1, 600kbps, aac/mp3 dual audio: nie odtworzył; OK,
– mkv, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3, napisy: OK, ale bez dźwięku; OK,
– mp4, 720p, h264, hp 5.1, 6mbps, ac3: nie odtworzył; OK,
– mp4, 720p, h264, mn 3.1, 3mbps, aac: OK, bez dźwięku; OK.
– mkv, 720p, h264, hp 3.1, 3mbps, aac: nie odtworzył; OK,
– mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 40mbps: OK,
– mkv, 1080p, vc1, ap l3, 18mbps, ac3: nie odtworzył; OK, ale przycina,
– mkv, 1080p, h264, hp 4.1, 10mbps, dts, napisy: OK, bez dźwięku; OK.
Muszę jednak wspomnieć o problemach, jakie każdorazowo napotykałam podczas korzystania z przytoczonego odtwarzacza VLC. Za każdym razem, gdy uruchamiałam nowy film, zawsze najpierw pojawiał się dźwięk i ciemny ekran – bez obrazu. Pomagało zablokowanie ekranu i ponowne odblokowanie. Przyczyny problemu nie udało mi się ustalić, w dodatku spotkałam go pierwszy raz.
Podczas oglądania wideo, zarówno wgranego do pamięci tabletu, jak i z YouTube czy aplikacji typu Ipla, Player czy innych VOD, istotną rolę odgrywają głośniki. W Asusie Fonepad 8 FE380 mamy frontowe głośniki stereo, które grają bardzo dobrze. Subiektywnie odniosłam wrażenie, że głośniki te są jednymi z lepszych, z jakimi miałam do czynienia w ostatnim czasie. A dodatkowo dość głośne – pomiar wykazał 71 decybeli. Co ważne, nawet na najgłośniejszym ustawieniu głośniki wydają z siebie czysty dźwięk, bez charakterystycznego dla urządzeń mobilnych trzeszczenia czy charczenia.
Wiele osób kupuje tablet, by od czasu do czasu zagrać w mobilne tytuły. Wchodząc z posiadanie Asusa Fonepad 8 raczej nie będziecie zawiedzeni. Urządzenie radzi sobie z takimi grami, jak Asphalt 8: Airborne, Real Racing 3 czy nawet GTA San Andreas. Dla fanów Dead Trigger 2 mam złą wiadomość – każdorazowa próba uruchomienia tego tytułu kończy się zawieszeniem tabletu.
Benchmarki
Quadrant: 14004
AnTuTu: 34620
An3DBenchXL: 46810
3D Mark: wymusza zamknięcie za każdym razem
Sunspider: 862
Peacekeeper: 711
Mozilla Kraken: 7676
Google V8 Bench: 3738
3G, GPS, Bluetooth, WiFi, USB
Tym, co wyróżnia Fonepad 8 FE380 na tle pozostałych 8-calowych tabletów z 3G z dolnej półki cenowej, jest obecność dual SIM, czyli dwóch slotów (oba miniSIM). Kolejną kwestią jest dodatkowo możliwość wykonywania połączeń telefonicznych (wciąż rzadko spotykana w tabletach) oraz wysyłania wiadomości tekstowych SMS i MMS. O ile jakość przeprowadzanych rozmów przez testowany tablet jest w miarę dobra, tak komfort trzymania 8-calowego urządzenia przy uchu przez dłuższą chwilę – wątpliwy. Na szczęście jednak Fonepad 8 oferuje Bluetooth, dzięki któremu można do niego podłączyć słuchawkę.
Z działaniem WiFi nie uświadczyłam żadnych problemów. Siła sygnału metr od routera wynosiła: -42 dB, natomiast dziewięć metrów dalej: -64 dB.
GPS natomiast jest czuły. Na powietrzu fixa, bez dostępu do danych komórkowych, łapie w ciągu zaledwie kilku sekund. Bardziej interesuje Was jednak pewnie, jak radzi sobie podczas typowego użytkowania. W rzeczywistości podczas nawigacji z punktu A do punktu B bardzo dobrze śledzi nasze położenie, a po zjechaniu z trasy ledwie moment zajmuje wyznaczenie nowej (również korzystając z map offline, bez wspomagania siecią komórkową). Nie zdarzyło mi się stracić połączenia z satelitami, nawet po uśpieniu tabletu i ponownym wybudzeniu.
Port microUSB można wykorzystać, poza ładowaniem (zarówno zwykłą ładowarką, jak i przez USB komputera), do podłączania pamięci typu pendrive (FAT32, ale nie NTFS) oraz przesyłania danych pomiędzy tabletem a komputerem (1GB danych – z komputera na tablet: 59 s, z tabletu na komputer: 39 s).
Spis treści:
1. Parametry techniczne. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Moduły łączności
3. Akumulator. Aparat. Podsumowanie