Windows 10
Oprogramowanie to zarówno największa wada, jak i zaleta hybrydy Surface Pro 4. Zacznijmy od rzeczy negatywnych. Tak jak przy premierze SP3, SP4 ukazał się z „niedorobionym” oprogramowaniem układowym. Szczególnie bolesne były problemy ze sterownikami karty graficznej Intel HD oraz przechodzeniem w stan uśpienia. Ostatnia aktualizacja firmware w dużym stopniu rozwiązała ten problem, ale SP4 potrzebuje jeszcze kilku tygodni i kilku kolejnych aktualizacji, żeby okrzepnąć i stać się tak stabilny, jak stabilny jest SP3 obecnie.
Windows 10 również nie jest „gotowy”. I nigdy nie będzie. Idea „Windows as a Service” sprawia, że prace nad systemem ciągle trwają i trafia on do odbiorców końcowych dużo częściej niż kiedyś. A to często wiąże się z błędami i niedoróbkami. W10 jest systemem młodym, więc musimy dać mu jeszcze kilka miesięcy na rozwiązanie wszystkich problemów ze stabilnością czy sterownikami. Potencjał jest ogromny, ale ogromne są też oczekiwania użytkowników, którzy płacą duże pieniądze za to urządzenie.
Kolejny problem jest bardziej „filozoficzny”. W10 ma być systemem dla zarówno 8-calowych tabletów, jak stacji roboczych podpiętych do ekranów 4K z przekątnymi ekranu ponad 30 cali. Jak stworzyć interfejs, który temu podoła? Idąc na kompromisy. SP4 jest według mnie przede wszystkim laptopem (komputerem), a dopiero na drugim miejscu – tabletem. Szczególnie po zmianach interfejsu po przejściu z Windowsa 8.1 na 10. System stał się bardziej desktopowy niż jego poprzednik – co szczególnie widoczne jest przy korzystaniu z przeglądarki Edge, która wygląda jak dostosowana w 100% do myszki i klawiatury, a nie dotyku. Zupełnie inaczej niż dotykowy IE11 w W8.1.
Problematyczne są też starsze aplikacje pulpitowe, które przy ekranie o tak dużej rozdzielczości wymagają używania lupy. Na szczęście pakiety takie jak Office, Adobe Creative Cloud czy Visual Studio zapewniają dynamiczne skalowanie i wyglądają świetnie – ale ze starszymi programami problem dalej jest i to się już nie zmieni. Można na to narzekać, ale z drugiej strony – SP4 pozwala na uruchomienie dowolnej aplikacji pulpitowej, w tym wielu unikalnych programów i gier. A tego nie można powiedzieć o żadnym tablecie z Androidem czy iOS. W końcu lepiej mieć możliwość z nie do końca wygodnego korzystania z tych aplikacji, niż nie mieć takiej możliwości wcale. Pulpit i niektóre programy systemowe, w zależności od tego czy używamy urządzenia dotykiem czy za pomocą myszki/klawiatury, pokazują nieznacznie inny interfejs – ustawiając większe wolne przestrzenie między ikonkami czy pozycjami w menu kontekstowych. Nowy File Explorer jest tym, czego oczekuję od następnej dużej aktualizacji Windowsa 10 i mam nadzieję, że Microsoft mnie pod tym względem nie zawiedzie.
Tyle mojego narzekania. Pozytywów pełnego Windowsa w tablecie jest znacznie, znacznie więcej. Surface Pro 4 to pełny komputer. Mocny pecet. Odpowiednio skonfigurowany może spełnić oczekiwania nawet wymagających profesjonalistów… o ile nie mówimy o grafice 3D, renderowaniu wideo 4K czy grach. Wersja z 16 GB RAM, Core i7, grafiką Iris i 1 TB pamięci wewnętrznej to prawdziwy kombajn, który jednak trafi na biurka i kolana tylko najbardziej zamożnych klientów. Podczas moich testów z i5 /4GB RAM nie miałem żadnych problemów z pracą na ogromnych plikach Photoshopa, wywoływaniu RAW-ów w Lightroomie, pracą z Visual Studio czy nawet renderowaniem filmów Full HD. Różnica wydajności w porównaniu z SP3 jest wyraźnie zauważalna – szczególnie pod stałym długotrwałym obciążeniem CPU.
Aplikacje
Aplikacje mobilne/dotykowe dla Windowsa to temat rzeka. Zacznijmy jednak od kilku faktów. Na Windowsie 10 mogą być uruchamiane wszystkie aplikacje z Windowsa 8.1, więc „sytuacja aplikacji” na pewno nie uległa pogorszeniu po nadejściu dziesiątki. Nie można mówić o appkach W10 bez powiedzenia czym jest Uniwersalna Platforma Windowsa (Universal Windows Platform – UWP). UWP to framework – zbiór narzędzi i API do tworzenia aplikacji dla Windowsa 10 (zarówno na smartfony, tablety, laptopy, desktopy, Xboksa czy nawet HoloLens). Potencjał jest ogromny – o ile MS osiągnie swój cel i rzeczywiście w ciągu najbliższych lat Windows 10 zdobędzie miliard użytkowników. Już teraz pojawiają się duże tytuły takie jak Twitter, Facebook (Beta), Uber, Netflix i wiele, wiele innych aplikacji napisanych specjalnie dla W10. Mało tego, aplikacje te są często aktualizowane i wygląda na to, że mają pełne wsparcie deweloperów. Czekamy też na uniwersalnego Instagrama i Messengera, które już zostały zapowiedziane przez Marka Zuckerberga.
To była jedna strona medalu. Druga strona jest taka, że Windows dalej pozostaje daleko w tyle za iOS-em, a nawet Androidem, jeśli chodzi o liczbę i jakość dotykowych aplikacji. Tempo pojawiania się nowych appek może napawać optymizmem, ale daleko tutaj od euforii. Najbliższy rok pokaże czy deweloperzy skuszą się ideą UWP czy dalej będą lekceważyć platformę Windowsa i koncentrować się na systemach z większym udziałem w rynku mobilnym. Problem jest taki, że Windows 7 dalej ma znacznie więcej użytkowników i deweloperzy więcej zyskają kodując dla miliarda userów W7 niż 150 milionów użytkowników W10.
Jeśli ktoś szuka dobrego dużego tabletu, SP4 nie będzie najprawdopodobniej najbardziej korzystnym wyborem. Ze względu na cenę, aktywne chłodzenie (i5/i7) i właśnie dostępność aplikacji. Jeśli jednak ktoś szuka hybrydy, to niewątpliwie Surface Pro 4 jest najlepszą, najmocniejszą i najlepiej wykonaną hybrydą na rynku. Nie jest to ani najlepszy na rynku tablet, ani najlepszy laptop. Ale rosnący w siłę segment hybryd zaczyna rządzić się własnymi prawami i powoli staje się oceniany bez stałego porównywania albo do tabletów, albo do laptopów. Hybryda to hybryda (ani tablet, ani laptop) i według takich kryteriów powinna być oceniana. A Surface Pro 4 jako hybryda świeci na rynku najjaśniej.
Wydajność, bateria
Odtwarzanie wideo (ekran 50% jasności): 7 godzin 52 minuty (SP3: 7 godzin 38 minut)
Benchmarki:
- 3Dmark Unlimited – 62 453 (SP3 – 41 211)
- FutureMark 3Dmark – 872 (SP3 – 621)
- GFXbench – 53,89 (fps)
Spis treści:
1. Wprowadzenie. Co nowego. Design
2. Wnętrzności. Ekran. Głośniki. Aparaty
3. Windows 10. Aplikacje. Wydajność, bateria
4. Akcesoria: S Pen, Type Cover, dock. Podsumowanie