Dyski SSD, pracujące na złączu M.2, na dobre zagościły w naszych komputerach. Są małe, proste w montażu i najlepsze z nich są bardzo, bardzo wydajne. Wśród dostępnych modeli są zarówno urządzenia klasyczne, jak i wyposażone w dodatkowe układy odprowadzania ciepła. Do tego drugiego typu należy Patriot Viper VPN100 – czy warto na niego postawić?
Parametry
Dysk przyjechał do mnie w małym tekturowym pudełku z otwieraną „okładką”, umożliwiającą przyjrzenie się zawartości. Po wypakowaniu rzuca się w oczy rozmiar dysku – na płytkę z układami elektronicznym naklejony jest bowiem spory, czarny radiator z sześcioma finami.
Specyfikacja Patriot Viper VPN100:
- pojemność: 1 TB (dostępne inne modele, od 256 GB do 2 TB),
- złącze: M.2 PCIe Gen.3 x4,
- kontroler: ośmiokanałowy Phison PS5012-E12,
- pojemność: 1 TB, pamięci 64 warstwowe 3D-TLC,
- Cache: 1 GiB DDR3,
- maksymalna prędkość odczytu: 3450 MB/s,
- maksymalna prędkość zapisu: 3000 MB/s,
- IOPS 4K zapis: 600000,
- IOPS 4K odczyt: 600000,
- MTBF: 2 mln godzin,
- TBW: 1665 TB,
- szyfrowanie OPAL: brak,
- temperatury robocze: 0° ~ 70°C,
- gwarancja: 3 lata.
Cena testowanego dysku zaczyna się od ~650 zł
Jak wynika z powyższego zestawienia, parametry teoretycznie nie odbiegają zbytnio od testowanego przeze mnie niedawno Samsunga 970 EVO Plus, choć Patriot nie ma wbudowanego szyfrowania.
VPN100 ma dość typowy dla dysków tej klasy MTBF rzędu 2 mln godzin (228 lat), co jak zwykle należy interpretować tak, że na każde 288 wyprodukowanych dysków, przeciętnie jeden ulegnie awarii w ciągu roku, przy założeniu, że pracować będzie przez okrągłą dobę. Drugim parametrem określającym niezawodność jest TBW, czyli ilość danych, jaką producent gwarantuje, że można zapisać na dysku. Wartość ta dla modelu o pojemności 1 TB, jaki otrzymałem do testów, ustalona jest na bardzo wysokim poziomie 1665 TB – jest to na poziomie najlepszych dysków na rynku (i niemal trzykrotnie więcej niż dla 970 EVO Plus o tej samej pojemności) – pozostaje więc mi się zdziwić, że Patriot daje na swój dysk jedynie trzyletnią gwarancję.
Wydajność – dysk mało zapełniony
Jako platforma testowa posłużył (jak zwykle) komputer zbudowany w oparciu o procesor Intel i5-6600K, pracujący z zegarami nominalnymi, płytę główną MSI Z170A Gaming M5, 16 GB pamięci HyperX 2400 MHz i kartę graficzną Radeon RX470. Całość pracuje pod kontrolą systemu Windows 10 Pro 1903. Do badań wykorzystałem programy CrystalDiskMark 6.0.2, ATTO Disk Benchmark 4.0.1.0f1 oraz AS SSD Benchmark 2.0.6821. Do pomiaru temperatury służył CrystalDiskInfo. Dodatkowo kopiowany był w obrębie partycji katalog z grą Wiedźmin 3 GOTY, składający się z mieszanki 2354 plików o łącznym rozmiarze 39,9 GiB, plik wideo MP4 o rozmiarze 32,1 GiB oraz plik 7z o rozmiarze 63,4 GiB. Pierwsza tura testów wykonana była na pustym dysku, druga przy zapełnieniu > 88 %. Pomiędzy pomiarami wywoływana była procedura TRIM.
Wyniki CDM są bardzo obiecujące i zgadzają niemal idealnie z deklaracjami producenta. To bardzo dobry początek.
Doskonałą wydajność potwierdza ATTO Disk Benchmark. Zarówno odczyty, jak i zapisy, odbiegają co prawda odrobinę od deklaracji producenta, lecz jest to sytuacja dla tego programu typowa i występowała w każdym teście. Maksymalna przepustowość występuje już przy blokach o wielkości 64 KB i przy okazji po raz kolejny widać, że kontroler ma olbrzymią rezerwę wydajność w IOPS.
AS SSD Benchmark podaje klasycznie wyniki nieco niższe niż inne programy, ale dalej są na bardzo dobrym poziomie. Ale tu chciałbym jedynie zwrócić uwagę ma to, że nawet w teście bloków 4 kB i podczas pracy z 64 wątkami wykorzystana jest jedynie połowa mocy kontrolera. Po raz kolejny widać sporą rezerwę.
Powyżej jeszcze test kopiowania 1 GB danych różnego typu – VPN100 ma tu sporą przewagę nad Samsungiem 970 EVO Plus w teście „Program” oraz „Game”, wygrywając zarazem dość wyraźnie w kategorii „ISO”.
W teście kompresji widoczne są krótkotrwałe piki podczas zapisów.
Na koniec pierwszej części testów, wyniki pomiarów kopiowania plików:
Wiedźmin 3: 88 sekund, 465 MiB/s
TestFile1: 43 sekundy, 765 MiB/s
TestFile2: 115 sekund, 565 MiB/s
Wyniki są znacznie niższe niż deklaracje producenta, co było do przewidzenia ze względu na pomiary w obrębie tej samej partycji. Nie spodziewałem się jednak, że będą aż tak słabe: VPN100 jest nie tylko znacznie wolniejszy od 970 EVO Plus, ale miejscami nawet od Adaty Spectrix S40G, która przecież jako dysk o połowę mniejszy, ma znacznie większe kłopoty z utrzymaniem wysokich transferów. Na wykresach kopiowania wydać także spore skoki w prędkościach transferu. Nie prezentuje się to dobrze.
Wydajność – dysk zapełniony
W drugiej części testu zapełniłem dysk tak, by pozostało na nim około 12% wolnego miejsca i powtórzyłem pomiary.
Wynik CDM jest niemal identyczny, jak podczas testu przeprowadzonego na dysku pustym.
Podobnie wygląda zresztą wykres uzyskany za pomocą ATTO Disk Benchmark…
…oraz AS SSD. Znaczących spadków wydajności żaden z programów nie zarejestrował. A jak to wygląda podczas kopiowania plików?
Wiedźmin 3: 104 sekundy, 394 MiB/s
Testfile1: 60 sekund, 549 MiB/s
Testfile2: 137 sekund, 475 MiB/s
Wyniki są interesujące: zapełniony dysk pracuje wprawdzie wolniej niż pusty, ale różnica jest stosunkowo niewielka. Zarazem wyniki kopiowania plików niezbyt zgadzają się z testami syntetycznymi. Dlaczego? Nasuwającą się hipotezę, że dysk pracuje z dużą wydajnością tylko dla stosunkowo małych plików mieszczących się w cache DRAM musiałem odrzucić, gdyż ATTO Disk Benchmark uruchomiony z wielkością pliku testowego 16 GB nie wykazuje żadnych nietypowych wyników w stosunku do wykresów zamieszczonych wyżej. Wychodziłoby więc na to, że spadek wydajności pojawia się głównie podczas szybko postępujących po sobie odczytach i zapisach występujących w ramach kopiowania w obrębie partycji, czego z braku drugiego dysku o podobnej wydajności nie mogłem jednak jednoznacznie potwierdzić.
Radiator czy nie?
Testując Samsunga 970 EVO Plus w podsumowaniu zwróciłem uwagę na temperatury robocze, przekraczające nominalne, ustalone przez producenta. Patriot Viper VPN100 okazał się świetną okazją, by sprawdzić, na ile skuteczny jest pasywny radiator naklejony na elektronikę. Jednak zanim podam konkluzję, chciałbym zwrócić uwagę na zdjęcie powyżej. Widać na nim jak na dłoni, że radiator jest duży i wygląda imponująco, ale… jest krzywo zamontowany. Do tego, ze względu na konstrukcję dysku, chłodzenie dobrze przylega tylko do jednego z dwóch układów pamięci DRAM i jednego z czterech układów NAND.
Kolejna kostka NAND dotyka radiatora częściowo (gdyż ten wyraźnie odstaje), a pozostałe dwie i drugi układ DRAM są na spodniej stronie płytki, gdzie nie mają szans na porządne odprowadzanie ciepła. Między kontrolerem a radiatorem jest wyraźna szczelina, która także raczej utrudni niż ułatwi chłodzenie. Podsumowując, jestem srodze zdumiony, że można zrobić układ pasywny w taki sposób. Czujnik temperatury co prawda pokazuje, że to jakoś działa, lecz przy lepszym wykonaniu działałoby zapewne znacznie lepiej.
Podsumowanie
Patriot Viper VPN100 to udany dysk o wysokiej wydajności. Mimo dość dezorientujących wyników testów kopiowania, w codziennym użytkowaniu działał szybko i sprawnie. Przy stosunkowo atrakcyjnej cenie zwraca uwagę bardzo wysoka deklarowana wytrzymałość dysku na poziomie najlepszych urządzeń na rynku – ten dysk nadaje się do intensywnej zabawy i pracy. Chłodzenie, choć średnio wykonane, jakoś sobie jednak daje radę – na pewno jest lepsze niż jego brak i goła płytka z naklejką.