Działanie i oprogramowanie
Po raz kolejny trzeba rozgraniczyć specyfikację widoczną „na papierze” od działania smartfona w praktyce. MediaTek Helio P20 nie jest demonem prędkości, jednak za sprawą zastosowania relatywnie wydajnego układu graficznego Mali T-880 oraz wystarczającej ilości pamięci RAM, smartfon działa płynnie.
Nakładka od Sony nie jest zbyt zasobożerna, efektem czego jedynym momentem, kiedy musiałem nieco dłużej poczekać na włączenie się smartfona, było jego pierwsze uruchomienie wraz z konfiguracją. Podczas typowego użytkowania smartfona, gdy Xperia XA1 wielokrotnie działała pod obciążeniem, z wieloma aplikacjami w tle, wszystko przebiegało płynnie. Co szczególnie godne uwagi, plastikowa obudowa w połączeniu z „chłodnym” procesorem gwarantowała należyty komfort pracy: XA1 nie miała tendencji do nagrzewania się, a już na pewno nie można posądzać telefonu o to, żeby korzystanie z niego było kiedykolwiek niekomfortowe i irytujące dla użytkownika.
Interfejs od Sony oddaje nam kilka gestów, jednak mam nieodparte wrażenie, że wdarła się tutaj pewna niekonsekwencja, na którą niestety muszę zwrócić Waszą uwagę. Chodzi oczywiście o DoubleTap, czyli podwójne tapnięcie w ekran celem jego wybudzenia/wygaszenia. O ile można w ten sposób Xperię XA1 wygasić, o tyle wybudzenia nie można już aktywować. To irytujące, zwłaszcza jeśli zdamy sobie sprawę z tego, że nasz telefon nie ma skanera odcisków palców i jedyna droga do ponownego aktywowania wyświetlacza wymusza od nas kliknięcie w przycisk Power.
Na plus natomiast tryb dzielonego okna pracy, kilka prostych podtrybów w ustawieniach jakości prezentowanego obrazu, podmenu aplikacji z zakładką aplikacji personalizowanych dla użytkownika oraz nadspodziewanie – jak na klasę urządzenia – rozbudowane ustawienia muzyczne: mamy nie tylko ClearAudio+, ale także xLOUD oraz pełnoprawny korektor. To wszystko pozwala nam wycisnąć z naszej Xperii XA1 całkiem zadowalające efekty.
Zaplecze komunikacyjne
- jakość rozmów: stoi na bardzo dobrym poziomie. Rozmówca jest słyszany bardzo dobrze i równie dobrze mnie słyszy. W trybie głośnomówiącym (jazda autem) jest poprawnie, wystarczająco,
- LTE, zasięg: smartfon nie przejawia tendencji do gubienia sygnału. Prezentowany zasięg pokrywał się z tym, co pokazywał mój główny telefon. Transfery zadowalające,
- GPS: telefon szybko łapie fixa, nasza pozycja – na przykład w aplikacjach zdrowotnych – ustalana jest dobrze,
- Wi-Fi: pracuje poprawnie, prędkość i jakość łącza bez zastrzeżeń,
- Bluetooth: działa bez zarzutu,
- NFC: działa bez zarzutu.
Spis treści:
1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne.
3. Głośniki, akumulator. Aparat. Podsumowanie