Recenzja Navitel RE900 – nawigacja i rejestrator z problemami

Recenzowany dzisiaj Navitel RE900 to kolejne, po NavRoad Uni, urządzenie łączące w sobie nawigację, rejestrator oraz prosty „tablet do wszystkiego”. Na pierwszy rzut oka oba urządzenia są bardzo podobne do siebie. Po głębszym zbadaniu sprawy pojawiają się jednak różnice i to niemałe. Warto zatem zastanowić się nad odpowiedzią na pytanie, które z nich lepiej zabrać ze sobą, jadąc w „szeroki świat”?

Zawartość zestawu

W typowym dla Navitela białym tekturowym opakowaniu znajdziemy właściwą nawigację, montowane na przyssawkę do szyby ramię z zębatką oraz przegubem kulowym, mocowaną do tegoż ramienia, wsuwaną w uchwyt obejmę z zatrzaskiem do urządzenia, krótki kabel miniUSB oraz oczywiście ładowarkę do gniazda zapalniczki, zakończoną złączem miniUSB. Oprogramowanie jest preinstalowane w pamięci urządzenia, co oznacza, że po zakupie musimy się zaopatrzyć jeszcze w kartę pamięci na potrzeby rejestratora.

Recenzja Navitel RE900 – nawigacja i rejestrator z problemami
Zalety
Ekran IPS o rozdzielczości 1280x720
Możliwość obsługi SMS i połączeń głosowych przez urządzenie (może być przydatna do zarządzania kartą i w sytuacjach alarmowych)
Dość sprawnie działający tethering przez WiFi
Obiektyw o niezłym kącie widzenia i niewielkich zniekształceniach obrazu
Dobra jakość wykonania samego urządzenia
Znośna jakość nagrań
Pakiet map obejmuje kraje tradycyjnie pomijane, tzn Białoruś, Ukrainę, Kazachstan i Rosję
Dożywotnie aktualizacje map
Wady
Problemy z uruchomieniem transmisji danych (ale mogą dotyczyć tylko testowanej sztuki)
Podłączenie zasilania do urządzenia zamiast do uchwytu
Brak sensora oświetlenia regulującego jasność ekranu
Marny głośnik o słabym poziomie dźwięku
Regulacja głośności wyłącznie przyciskami ekranowymi
Dokładność i aktualność Navitel Navigatora pozostawia sporo do życzenia
Interface użytkownika Navitel Navigatora jest przestarzały i w części dotyczącej zgłoszeń niedostosowany do użycia w trakcie jazdy
786 MB pamięci na instalację aplikacji w 2018 roku to kiepski żart
Problemy ze stabilnością po zainstalowaniu Yanosika
Niektóre aplikacje uruchamiają się w trybie pionowym niezależnie od położenia urządzenia
Uchwyt jest niewygodny, mocno przenosi wibracje i jest podatny na powstawanie luzów
Automatyka ekspozycji rejestratora nie radzi sobie z ustawieniem balansu bieli w dzień
Sensor rejestratora jest podatny na rolling shutter/efekt żelki
5
OCENA