Recenzja Huawei Nexus 6P

Świetny, flagowy smartfon z czystym Androidem

APARAT

huawei-nexus-6p-recenzja-1 (10)

W tym roku Nexusy zostały wyposażone w dosyć nowatorskie aparaty. Otóż w ich przypadku zostały zastosowane matryce o stosunkowo dużym rozmiarze pojedynczego piksela (1,55 μm), dzięki czemu jakość zdjęć, szczególnie tych wykonywanych w gorszych warunkach oświetleniowych, wypada znacznie lepiej w porównaniu z konwencjonalnymi sensorami.

Główny aparat to Sony IMX377 o rozdzielczości „zaledwie” 12,3 Mpix (4032 x 3024 pikseli) z aperturą f/2.0, laserowym autofokusem oraz podwójną diodą doświetlającą. Zanim przejdziemy do jakości fotografii oraz filmów, zacznijmy od samego oprogramowania. Aplikacja aparatu jest wyjątkowo prosta w obsłudze. Niestety lub na szczęście, zależnie od tego jak na to patrzymy, Google nie zdecydowało się na implementację wielu trybów. Podstawowym i sztandarowym pozostaje HDR+, który rzeczywiście sprawdza się znakomicie. Możemy także zarządzać lampą błyskową, jak i uruchomić samowyzwalacz.

huawei-nexus-6p-recenzja-1 (1)

W opcjach znajdziemy możliwość wykonania panoramy, rozmycia soczewkowego (w rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli), a także zdjęcia sferycznego. Fotografie seryjne wykonywane są natomiast po dłuższym przytrzymaniu przycisku spustu migawki. W sumie wyjątkowe są jedynie opcje nagrywania wideo przy nawet 240 klatkach na sekundę w rozdzielczości HD – efekty naprawdę pozytywnie zaskakują. Na pochwałę zasługuje implementacja szybkiego uruchamiania aparatu za pomocą dwukrotnego kliknięcia w klawisz zasilania. Działa to praktycznie bezproblemowo oraz błyskawicznie (średnio ok. 1 sekundy).

Autofokus działa sprawnie, aczkolwiek w trybie automatycznym miewa czasami problem z wyostrzeniem znajdujących bardzo blisko przedmiotów w kadrze. Zapis zdjęcia następuje natychmiastowo. Tutaj czasami wydłuża się on z powodu aktywacji trybu HDR+ – Samsung pokazał, że może on działać po prostu szybciej. Pod względem szczegółowości fotografii Nexus 6P wypada znakomicie. Odwzorowanie barw wypada naprawdę dobrze, ale kluczowe w tym aspekcie pozostaje to, aby zdjęcia oglądać na ekranie, np. komputera – ekran AMOLED zdecydowanie „podkręca” kolory. Na pewno przydatnym elementem byłby tryby manualny – niestety się tu nie pojawił, a szkoda. W nocy natomiast zdjęcia wychodzą ostro, choć odczuwalny pozostaje brak optycznej stabilizacji obrazu oraz apertura jedynie f/2.0. Po prostu w miejscach, gdzie Galaxy Note 5 jeszcze jest w stanie wykonać niezłe zdjęcie, Nexus już „widzi” jedynie ciemność. Najlepszy aparat w historii serii, ale kilka elementów mogłoby zostać dodanych.

Fotografie mogą mieć rozdzielczość, w proporcjach 4:3; 12,2, 7,7 lub 1,9 Mpix, a przy proporcjach 16:9 parametr ten może być równy 8,3; 4,1 albo 0,9 Mpix.

Wideo możemy nagrywać w Ultra HD przy 30 klatkach na sekundę, ale również jest opcja filmowania w Full HD oraz HD. Jakość nagrywanego dźwięku jest naprawdę bardzo dobra. Obraz natomiast wyróżnia się wysoką szczegółowością, ale widoczne pozostaje drgania naszych rąk – cyfrowa stabilizacja po prostu nie daje sobie rady. Pod tym względem Nexus 6P wypada przeciętnie w bezpośrednim pojedynku z innymi flagowcami.

Na froncie zagościła matryca Sony IMX179 o rozdzielczości 8,08 Mpix z aperturą f/2.4 i, co najciekawsze, właśnie ten sensor był stosowany jako aparat główny w Nexusie 5 z 2013 roku. Autoportrety wyróżniają się wysoką jakością, aczkolwiek sytuacja się pogarsza w słabych warunkach oświetleniowych. Tryb HDR+ z kolei lubi przesadnie zmniejszać ekspozycję. Mimo wszystko przednia kamerka to mocny punkt Nexusa 6P i należy go pochwalić za ten element.

CZAS PRACY

Wbudowany akumulator ma pojemność 3450 mAh. Tutaj nie bez znaczenia pozostaje ogromny ekran, w dodatku o rozdzielczości QHD, a zastosowany Snapdragon 810 zdecydowanie nie należy do najoszczędniejszych procesorów. Tutaj jednak z pomocą przychodzi Android Marshmallow z trybem Doze. W dodatku smartfon bardzo szybko się ładuje za pomocą dołączanej do zestawu ładowarki (5V i 3A) – wskaźnik naładowania wzrasta od 0 do 100% w czasie około 80-90 minut, co jest bardzo dobrym rezultatem. Warto wspomnieć, że w trybie czuwania telefon zużywał średnio 1% na 6-7 godzin.

Nexus 6P bez większego problemu wytrzymywał u mnie jeden dzień intensywnej pracy. Mam tu na myśli ciągle włączoną synchronizację, LTE, jasność automatyczną, udostępnianie przez kilkadziesiąt minut internetu, streaming muzyki, przeglądanie sieci, pisanie wielu maili, a także kilka minut grania w prostsze tytuły ze Sklepu Play. Przy takim użytkowaniu SoT (Screen-on-Time – czas włączonego ekranu) wynosił średnio 3,5-4,5 godziny. Przy mieszanym trybie użytkowania czas ten wydłużał się nawet do 5, maksymalnie 6,5 godziny. W praktyce wypada on nieco lepiej, przeciętnie o ok. 5-10%, niż Samsung Galaxy Note 5 z baterią 3000 mAh. Nie jest znakomicie, ale zdecydowanie zadowalająco.

PODSUMOWANIE

Huawei Nexus 6P jest godnym kontynuatorem serii – trudno znaleźć równie kompletny smartfon. Przemawia za nim wiele poważnych zalet, jak chociażby duży, bardzo dobry ekran AMOLED, znakomita szybkość i płynność działania, więcej niż zadowalające aparaty, niezły czas pracy, świetnie wykonana obudowa, a wisienkę na torcie stanowi czysty system z szybkimi aktualizacjami. W dodatku oferuje wysoką jakość audio.

Niestety, nie obyło się bez wad, ale część z nich są nieodłącznie związane z rodziną Nexus. Mam tu na myśli brak slotu kart microSD czy też brak łatwo wymiennej baterii. Można również ponarzekać na brak ładowania indukcyjnego, które powoli staje się standardem. Nie bez znaczenia pozostaje wysoka cena, wynosząca aż 2799 złotych. Moim zdaniem jednak jest to telefon wart tych pieniędzy, szczególnie jeżeli szukacie świetnego telefonu z pewnymi aktualizacjami oraz pozbawionego zbędnych funkcji oprogramowaniem.

Wśród urządzeń, na które warto również zwrócić uwagę, można wspomnieć o Huawei Mate 8 z większą baterią, Samsungu Galaxy Note 5 czy S6 Edge+, LG V10, ale wkrótce pojawi się także sporo tegorocznych flagowców. Wybór zdecydowanie nie należy do najprostszych.

[wpsm_column size=”one-half”][wpsm_pros title=”Plusy:”]

  • znakomity wyświetlacz AMOLED
  • najnowsza wersja systemu
  • aktualizacje
  • wsparcie społeczności
  • szybkie i płynne działanie
  • wysoka wydajność
  • świetny aparat
  • głośniki stereo
  • USB typu C
  • skaner linii papilarnych
  • NFC

[/wpsm_pros][/wpsm_column][wpsm_column size=”one-half” position=”last”][wpsm_cons title=”Minusy:”]

  • wysoka cena
  • brak możliwości regulacji nasycenia barw
  • brak microSD
  • brak wsparcia dla ładowania indukcyjnego
  • brak optycznej stabilizacji obrazu w aparacie
  • spore ramki
  • „garb” z tyłu telefonu
  • telefon robi się czasami bardzo ciepły

[/wpsm_cons][/wpsm_column]

Spis treści:

  1. Wideorecenzja. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
  2. Działanie, oprogramowanie. Skaner linii papilarnych. Jakość dźwięku
  3. Aparat. Czas pracy. Podsumowanie

Sprzęt do testów dostarczył Sferis – dzięki! :)

Recenzja Huawei Nexus 6P
Wnioski
Huawei Nexus 6P jest godnym kontynuatorem serii - trudno znaleźć równie kompletny smartfon. Przemawia za nim wiele poważnych zalet, jak chociażby duży, bardzo dobry ekran AMOLED, znakomita szybkość i płynność działania, więcej niż zadowalające aparaty, niezły czas pracy, świetnie wykonana obudowa, a wisienkę na torcie stanowi czysty system z szybkimi aktualizacjami. W dodatku oferuje wysoką jakość audio. Niestety, nie obyło się bez wad, ale część z nich są nieodłącznie związane z rodziną Nexus. Mam tu na myśli brak slotu kart microSD czy też brak łatwo wymiennej baterii. Można również ponarzekać na brak ładowania indukcyjnego, które powoli staje się standardem. Nie bez znaczenia pozostaje wysoka cena, wynosząca aż 2799 złotych. Moim zdaniem jednak jest to telefon wart tych pieniędzy, szczególnie jeżeli szukacie świetnego telefonu z pewnymi aktualizacjami oraz pozbawionego zbędnych funkcji oprogramowaniem. Wśród urządzeń, na które warto również zwrócić uwagę, można wspomnieć o Huawei Mate 8 z większą baterią, Samsungu Galaxy Note 5 czy S6 Edge+, LG V10, ale wkrótce pojawi się także sporo tegorocznych flagowców. Wybór zdecydowanie nie należy do najprostszych.
WYŚWIETLACZ
9.5
DZIAŁANIE - PŁYNNOŚĆ, WYDAJNOŚĆ
10
OPROGRAMOWANIE
9.5
AKUMULATOR
8.5
MULTIMEDIA
9.5
PORTY, ZŁĄCZA, ŁĄCZNOŚĆ (-1 za brak slotu kart microSD)
9
JAKOŚĆ WYKONANIA
9.5
WZORNICTWO
9.5
Ocena użytkownika0 głosów
0
9.4
OCENA