Recenzja Gigabyte RTX 4080 SUPER GAMING OC 16G. Gramy w 4K

W końcu mogę napisać kilka słów o najmocniejszej nowości ze stajni Zielonych – Gigabyte RTX 4080 SUPER GAMING OC 16G. O karcie, która zmieniła moje postrzeganie grania w 4K na PC. Oczywiście zaraz ktoś się znajdzie że, HEJ!, ale jest jeszcze RTX 4090! – tak, ale że tak powiem jest 2x droższym rozwiązaniem, dlatego uściślijmy – mówimy o graniu w 4K w lepszych pieniądzach i całkiem fajnej wydajności. Ciekawi rezultatów? zaczynajmy.

Zacznijmy od podania informacji, na jakiej platformie karta była testowana: 

  • procesor: Intel Core i9-14900K 3.2 GHz (6.0 GHz w trybie turbo),
  • chłodzenie procesora: Cooler Master MasterLiquid 360 Atmos ARGB,
  • pamięć RAM: Kingston FURY 32GB (2x16GB) 6400 MHz CL32 Renegade RGB,
  • płyta główna: Gigabyte Z790 AORUS MASTER DDR5,
  • zasilacz: ASUS ROG Thor 1200W 80 Plus Platinum z wbudowanym watomierzem,
  • dyski SSD: Samsung 980 Pro 2 TB PCIe Gen 4.0 x4, NVMe, Kingston 2TB M.2 PCIe Gen4 NVMe KC3000,
  • system operacyjny: Windows 11,
  • nowość – monitor 32″ Acer Predator X32FP Gaming monitor 32″ 4K Mini LED.

Platforma testowa to raz, a dwa to specyfikacja Gigabyte RTX 4080 SUPER GAMING OC 16G:

  • rodzaj złącza PCIe 4.0 x16,
  • 16 GB pamięci GDDR6X,
  • szyna pamięci 256 bit,
  • efektywne taktowanie pamięci 23000 MHz,
  • 10240 rdzeni CUDA,
  • 3 wentylatory,
  • podświetlenie,
  • wyjścia: HDMI 2.1, 3x DisplayPort 1.4,
  • liczba obsługiwanych monitorów 4,
  • obsługiwane biblioteki: DirectX 12 Ultimate, OpenGL 4.6,
  • złącze zasilania 16 pin (12VHPWR PCIe 5.0),
  • rekomendowana moc zasilacza: 850 W,
  • wymiary: 342 x 150 x 75 mm (długość x szerokość x wysokość),
  • akcesoria w zestawie: wspornik, adapter PCIe 16pin do 3x 8pin,
  • gwarancja 36 miesięcy (gwarancja producenta).

Cena w dniu publikacji recenzji Gigabyte RTX 4080 SUPER GAMING OC 16GB: ok. 5400 złotych.

Pierwsze wrażenia

Cóż mogę powiedzieć. Jeżeli ktoś miał do czynienia z kartami Gigabyte, to… doskonale wie, co znajdziemy w pudełku. Po wstępnym rozpakowaniu naszym oczom ukaże się karta, podpórka, przejściówka 12VHPWR PCIe 5.0 (yeap, przyzwyczajcie się – teraz to już każda karta Zielonych chyba będzie to mieć) i tyle.

Najbardziej zauważalną zmianą na karcie jest umiejscowienie gniazda zasilania 12VHPWR PCIe 5.0 – nie powiem, by mi się to podobało, bo z jednej strony – OK, mamy jak ukryć przewód i fajnie, że to jest… z drugiej strony podpięcie lub, co gorsza, odpięcie kończy się lekko pcharatanymi palcami. Wiem, co mówię, mój kciuk dalej cierpi (zresztą, zobaczcie zdjęcia, wtedy zrozumiecie).

Co do wykonania samej karty – plastik, plastik i jeszcze raz plastik. Dobrze, że całkiem niezłej jakości i, co ciekawe, nie palcuje się! Sama konstrukcja jest mocno zabudowana i ma cztery punkty świetlne (ale o tym później).

Kultura pracy

W skład chłodzenia wchodzą trzy wentylatory z systemu “Windforce cooling system” o rozmiarze 110 mm. Warto wiedzieć, że środkowy wirnik obraca się w przeciwnym kierunku, by zapobiegać zawirowaniom powietrza. Dodajmy jeszcze, że jest to system półpasywny, a dokładnie system 3D Active, który wyłącza wentylatory, gdy obciążenie GPU jest niskie. 

Jak to rozwiązanie radzi sobie w grach? O tym za chwilę, tymczasem sprawdźmy, jak bardzo układ słychać podczas pracy w trzech ustawieniach – 50% 75% i 100%:

  • 50% – 41 dB,
  • 75% – 52 dB,
  • 100% – 60,4 dB.

Z doświadczenia mogę wam powiedzieć, że to naprawdę niezłe wyniki – biorąc pod uwagę ostatnie testy RTX-a 4070 Super autorstwa Gigabyte (ale wersji Aorus) mogę stwierdzić, że jest kilka dB mniej, ale kosztem temperatur. Więcej o tym oczywiście później oraz w podsumowaniu.

Oprogramowanie

Jak zawsze do naszej dyspozycji jest oprogramowanie Gigabyte Control Center, za pomocą którego możemy między innymi zarządzać krzywą wentylatorów po OC karty, a kończąc na RGB… I na tym się teraz skupimy.

Nie chce mi się już psioczyć na ten program. Wszystko jest OK i działa, gdy używamy produktów Gigabyte/Aorus. Problem pojawia się jednak, gdy mamy komponenty innych producentów i nie do końca chce wszystko działać. Aktualnie jednak skupmy się na RGB.

Wincej ledóf, czyli RGB

Jak już wcześniej wspominałem, znajdziemy tutaj RGB – i to wcale nie w tak okrojonej wersji. Mamy do dyspozycji cztery punkty świetlne, którymi możemy zarządzać z pozycji oprogramowania (trzy wentylatory plus podświetlane logo producenta z boku karty). Jest to rozwiązanie podobne do tego, które możemy znaleźć w niedawnej recenzji Aorusa. Mam jednak lekki niedosyt.

O ile w “droższej” wersji dioda zamontowana jest bezpośrednio na śmigle wentylatora, tak tutaj listwę LED mamy wkomponowaną pod wentylatorem w strukturę obudowy.

Jak to działa? Podświetlenie wentylatorów GPU załącza się w momencie, gdy chłodzenie zaczyna działać. Jest to rozwiązanie OK, ale jednak wolę to z Aorusa (nie wiem, ile razy jeszcze to powtórzę :P).

Oczywiście jest tu mnogość konfiguracji podświetlenia i możliwość synchronizacji całej jednostki. I tak zazwyczaj wszyscy ustawiają jednolite podświetlenie… Osobiście nie znam chyba nikogo, kto by chciał peceta, w którym włączona jest funkcja “Flash”. Można przy niej ocip… tak właśnie!

Pobór prądu

można by ten podpunkt zatytułować “czy po dłuższym użytkowaniu będzie nas stać jeszcze na jedzenie” – i mam wrażenie że zjemy coś więcej niż suche bułki :) 

Dla przykładu – RTX 3090Ti w szczytowych momentach potrafił zjeść około 450 W z naszego zasilacza. W przypadku RTX-a 4080 było to już 330 W, a przy RTX 4070 SUPER AORUS MASTER średni pobór miałem w okolicach 200 W. 

Aktualnie średni wynik przy Gigabyte RTX 4080 SUPER GAMING OC 16G to okolice 300 W (więc nawet lepiej niż w wersji “nie super”; nie mam pojęcia jak ją aktualnie nazywać). Pora wyliczyć ile to kosztuje na godzinę:

1.  0,24 zł za godzinę gry ( obliczony dla średniego łącznego kosztu 1 kWh w Polsce w 2024 r. dla grupy taryfowej G11 (stawki brutto – 23% VAT) dla zużycia prądu poniżej limitu).

2.  0,38 zł za godzinę gry (obliczony dla średniego łącznego kosztu 1 kWh w Polsce w 2024 r. dla grupy taryfowej G11 (stawki brutto – 23% VAT) dla zużycia prądu powyżej limitu).

I jak ktoś to fajnie ostatnio zauważył (wybaczcie, mi to umknęło i biję się w pierś!)

są to limity zużycia prądu, które obowiązują do 30.06.2024:

  • 2000 kWh/rok – dla rolników i osób z kartą dużej rodziny,
  • 1800 kWh/rok – dla osoby niepełnosprawnej i jej rodziny,
  • 1500 kWh/rok – dla pozostałych gospodarstw domowych.

Termowizja

Standardowo przed pokazaniem benchmarków i wyników w grach pora na sprawdzenie co tu się grzeje. A ma co się grzać, bo wydajność jest niezła :) Muszę jednak stwierdzić, że układ chłodzenia bardzo dobrze to ciepło oddaje – ale podsumowanie temperatur w… podsumowaniu.

Benchmarki

Zanim zagramy, wpierw surowa wydajność, czyli testy w najpopularniejszych bencharkach!

3DMark:

  • Speed Way: 7458
  • Fire Strike: 44286
  • Fire Strike Extreme: 32572
  • Fire Strike Ultra: 18200
  • Time Spy: 27836
  • Time Spy Extreme: 14345 
  • Port Royal: 18450

Test funkcji NVIDIA DLSS (3840×2160):

  • DLSS off – 40.50FPS
  • DLSS on – 136.03FPS

Test funkcji DirectX Raytracing (3840×2160): 88.92FPS

Test funkcji AMD FSR (3840×2160):

  • FSR 2 wył – 49.21FPS
  • FSR 2 wł. –  90.09FPS
  • Różnica wydajności – 83.1%

Test funkcji Intel XeSS (3840×2160):

  • XeSS wył. – 38.12%
  • XeSS wł. – 51.58%
  • Różnica wydajności – 35.3%

Na sam koniec – najpiękniejszy benchmark, jaki znam, czyli Unigine Valley Benchmark 1.0: 12099 punktów.

Wydajność w grach

Zanim przejdziemy do omawiania karty w grach, mała informacja – jeśli ktoś uważnie przeczytał recenzję od początku, mógł zauważyć, że zmienił się jeden bardzo istotny element mojego zestawu testera. Pozbyłem się starego monitora z rozdzielczością 2560×1440 pikseli na rzecz PREDATOR X32 FP, czyli 4K 160Hz (tak w dużym skrócie). 

Dzięki temu od dzisiaj karty, które są prezentowane jako “idealne” do grania w 4K, tak też będą testowane – właśnie w tej rozdzielczości. Czyli nie zmienia się zasada “wszystkie paski na ultra”, a jedynie przechodzimy z 2650×1440 na 3840×2160 pikseli. Osiągamy zatem jak najwyższy wynik przy jak najwyższych ustawieniach graficznych poszczególnych gier (czyli wszystko na Ultra i jedziemy z koksem).

Counter-strike 2

Ponownie rozpocznijmy do tytułu, który wiele osób kocha i, mam wrażenie, że tyle samo nienawidzi… Od 220 do 270 FPS.

Tom Clancy’s Rainbow Six Siege

Ponownie R6 – jak E Sport, to E Sport. Od 150 do 160 FPS.

Forza Horizon 5

Od 120 do 160 FPS.

Simrail

Zanim podam wyniki, kilka słów wprowadzenia do Simrail. Tytuł ten ma ogromne problemy z optymalizacją. Mówiąc szczerze nie ma żadnych różnic przy wykorzystaniu DLSS czy FSR, więc… olałem to. Póki zespół deweloperów nie naprawi tych elementów (nie mogę powiedzieć, że “wprowadzi”, bo niby to już jest, ale tak że… sami wiecie, co chcę powiedzieć) tego w recenzji nie znajdziecie. Wracając do wyników! Od 65 do 120 FPS (częściej jednak okolice 75/80).

Avatar Frontiers of Pandora

Od 80 do 110 FPS.

Assassin’s Creed Mirage

Od 95 do 130 FPS.

A teraz zacznie się festiwal – pora na DLSS 3.5

Call of Duty Modern Warfare 3 (2023)

Standardowa rasteryzacja: od 100 do 120 FPS

DLSS 3.5: od 130 do 150 FPS

Hogwarts Legacy

Standardowa rasteryzacja: od 70 do 80 FPS

DLSS 3.5: od 110 do 140 FPS

Microsoft Flight Simulator

Standardowa rasteryzacja: od 10 do 25 FPS

DLSS 3.5: od 110 do 130 FPS

Cyberpunk 2077 Phantom Liberty

Standardowa rasteryzacja: od 50 do 70 FPS

DLSS 3.5: od 80 do 100 FPS

Podsumowanie

Zastanawiam się jak to wszystko podsumować… Nie powiem, żebym był jakoś mega zaskoczony wydajnością, bo mniej-więcej tego się spodziewałem. Różnica względem RTX 4080 jest oczywiście minimalna (na plus), ale największym zaskoczeniem jest cena. W dniu premiery przychodzi nam zapłacić ładnych kilkaset złotych mniej niż podczas premiery RTX 4080… Nawet w tym momencie przeglądam oferty sprzedaży nowego modelu i “starszego” i w głowie się nie mieści, że starszy model dalej jest droższy niż nowszy, wydajniejszy brat! 

Określenie “Super” idealnie pasuje tutaj nie do wydajności – bo ta i tak jest świetna. Mogę w końcu sam przed sobą powiedzieć, że jestem już w stanie grać w 4K, bo to, co ta karta prezentuje… albo raczej seria RTX 4080/RTX 4080 Super, jest na mega fajnym, wydajnym poziomie i można czerpać przyjemność z gry garściami, a do tego rozpychać się łokciem… 

Wracając do myśli – tutaj najbardziej “Super” jest cena! i to ona definiuje, że jeżeli ktoś faktycznie poszukuje wydajnego układu do 4K (do 2K spokojnie rekomenduję na ten moment RTX 4070 Super), to może bez zastanowienia brać tą serię (chociaż mógłby się zastanowić nad wersją karty – w końcu na rynku jest aktualnie ich… sporo).

Ale nie tylko wydajność układu oceniamy, skupmy się też na samej karcie. Jak pisałem wcześniej, chciałbym wrócić do tematu temperatur i wydajności układu chłodzenia. Sam układ jest naprawdę cichy – jeżeli bardzo mocno zależy nam na ciszy (komforcie pracy) oraz na wydajności, to ta karta sprawdzi się świetnie! Ale trzeba wziąć pod uwagę to, że temperatury są troszkę wyższe. 

W moim przypadku, pomimo braku obudowy i doskonale wentylowanej przestrzeni, karta osiągała okolice 60C* bez większego problemu – chociaż standardowa rozgrywka to okolice 55/57C*. Nie wiem, jak zachowa się w obudowie, ale mam wrażenie, że kilka stopni trzeba będzie doliczyć. Jeżeli zależy nam na wydajności oraz na mocnym schłodzeniu to, nauczony doświadczeniem, polecałbym rozwiązanie Aorusa – trochę głośniejsze, ale nie mogłem wyjść z podziwu, jak bardzo efektywne!

I tak już na koniec – największy element, jaki mi przeszkadza, to… wykonanie. Nie zrozumcie mnie źle – karta jest naprawdę dobrze spasowana, cewki nie piszczą, wentylatory nie “terkoczą”. Po prostu boli mnie fakt, że jest praktycznie w całości wykonana z plastiku. Na szczęście tworzywo to jest wysokiej klasy. Miałem już kiedyś do czynienia z kartą, która miała wykonanie z… gównolitu? Mam nadzieję, że nie za ostro ;) – i to było trudne przeżycie (dla mnie, jak i dla niej)

Niemniej, myślę, że tutaj cena i wydajność rekompensują inne ewentualne niedogodności. Mocne 9/10 jest jak najbardziej zasłużone.

Recenzja Gigabyte RTX 4080 SUPER GAMING OC 16G. Gramy w 4K
Zalety
cena
wydajność
cena
kultura pracy
cena
RGB
cena
Wady
plastik
ukryte złącze zasilania
9
Ocena