Skoro na drugim krańcu świata lokalny oddział realme dzieli się informacjami dotyczącymi parametrów najnowszego tabletu, to wiemy, że globalna premiera sprzętu jest tuż za rogiem.
realme Pad Mini (prawie) bez tajemnic
Tym „drugim krańcem świata” okazały się Filipiny. Tamtejsza filia podzieliła się grafikami zapowiadającymi nowy tablet firmy. Przy okazji poznaliśmy też specyfikację realme Pad Mini.
Według informacji przekazanych przez serwis Hungry Geeks, urządzenie otrzyma 8,7-calowy ekran o rozdzielczości 1340 x 800 pikseli. Choć po stanięciu na wadze wynik 372 gramów czyni realme Pad Mini lżejszym od swojego większego brata, to o dziwo, różnica w grubości jest na niekorzyść mniejszego urządzenia – wynosi bowiem 7,6 milimetra, czyli o 0,7 mm więcej niż w realme Pad.
Zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, sercem urządzenia jest układ mobilny Unisoc T616. realme Pad Mini będzie występować w dwóch konfiguracjach: 3 GB RAM + 32 GB pamięci wewnętrznej oraz 4 GB + 64 GB. Bez względu na wersję, nie uświadczymy w urządzeniu modułu 5G. Dzięki wejściu na karty microSD, ilość pamięci rozszerzymy natomiast do 1 TB.
W aluminiowej obudowie, która będzie dostępna w dwóch kolorach (szarym lub niebieskim) umieszczono baterię o pojemności 6400 mAh z opcją szybkiego ładowania o mocy 18 W. O dziwo, filipiński oddział realme nie pochwalił się specyfikacją aparatów w realme Pad Mini.
Oprócz zastosowanych matryc w obiektywach niewiadomymi wciąż pozostają również cena urządzenia oraz data premiery. Co do pierwszego to możemy się domyślać, że realme Pad Mini nie powinien być droższy od 10,4-calowego brata, a zatem raczej nie przekroczy 900 złotych za słabszy wariant.
Co się tyczy daty premiery, Filipiny mają być pierwszym rynkiem, gdzie urządzenie będzie dostępne w sprzedaży. Plotki podają, że realme Pad Mini pojawi się w tym kraju już 4 kwietnia.
Pozostaje zatem czekać do poniedziałku i liczyć, że nowy cena nowego tabletu od realme będzie wyraźnie konkurencyjna.