Choć pozostała specyfikacja nowego smartfona realme również może robić wrażenie, to właśnie prędkość ładowania jest jej najjaśniejszym punktem. Chcecie dowiedzieć się, na ile procentów baterii możecie liczyć po niecałej minucie z ładowarką?
realme GT Neo 5 – oficjalna specyfikacja
Zanim jednak porozmawiamy o akumulatorze, warto poznać resztę parametrów. Z przodu smartfona znajdziemy 6,74-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1.5K oraz adaptacyjnej częstotliwości odświeżania pracującej w zakresie 40-144 Hz. Warto wspomnieć również o przyciemnianiu PWM o częstotliwości 2160 Hz, maksymalnej jasności 1400 nitów i wąskiej „bródce” z dołu – nie szerszej niż 2,31 mm. Na górze znalazło się miejsce na kamerkę do selfie 16 Mpix.
Wewnątrz realme GT Neo 5 działa układ mobilny Snapdragon 8+ Gen 1. System rozpraszania ciepła obejmuje łączną powierzchnię 6580 mm2, w tym 4500 mm2 trójwymiarowej komory parowej.
Aby uprościć Wam analizę, jakie kombinacje pamięci operacyjnej oraz miejsca na dane smartfona przygotowało realme, poniżej lista:
- 8 GB RAM + 256 GB ROM,
- 12 GB + 256 GB,
- 16 GB + 256 GB,
- 16 GB + 256 GB (wersja 240 W),
- 16 GB + 1 TB (wersja 240 W).
Przechodząc na tył obudowy, napotkamy zestaw aparatów oparty na głównej matrycy Sony IMX890 o rozdzielczości 50 Mpix, aparacie ultraszerokokątnym IMX355 8 Mpix oraz kamerce mikroskopowej 2 Mpix. Amatorzy fotografii docenią optyczną stabilizację obrazu w głównym oczku i algorytm bezstratnego przetwarzania zdjęć Turbo RAW.
Obok wysepki z aparatami znajdziemy dwa interesujące elementy w realme GT Neo 5. Pierwszym jest przezroczysty fragment obudowy, przez który zobaczymy metalową płytkę procesora z dedykowanym projektem logo oraz część płyty głównej. Drugi element to natomiast pierścień RGB, który służy jako dioda powiadomień z 25 kolorami, 5 prędkościami migania i szerokim spektrum personalizacji (połączenia przychodzące, wiadomości, powiadomienia czy gaming).
Nie zabrakło również technologii 5G, NFC oraz modułu Bluetooth w standardzie 5.2. Czytnik linii papilarnych powędrował pod ekran, a całość śmiga na Androidzie 13 z nakładką realme UI 4.0.
240 W, czyli jak szybko?
Oprócz wersji 240 W z akumulatorem 4600 mAh, istnieje wariant z baterią o pojemności 5000 mAh i mocą ładowania 150 W. Skupiając się jednak na tym pierwszym, warto byłoby przytoczyć oficjalne dane, co oznacza tak duża moc ładowania.
Według obietnic producenta, realme GT Neo 5 po 30 sekundach z ładowarką zapewnimy sobie 2 godziny rozmów, 60 sekund pozwoli podbić stan baterii z 1 do 15% a ładowanie do pełna zajmuje około 9 minut. Słabsza wersja o większych ogniwach „od zera do setki” potrzebuje mniej więcej 16 minut.
Ci, którzy martwią się o stan baterii w takim urządzeniu – smartfon otrzymał certyfikat TUV Rheinland gwarantujący 80% pojemności baterii po 1600 cyklach ładowania. W pudełku smartfona realme znalazło się miejsce na niestandardowy kabel ładujący 12 A oraz pierwszą na świecie podwójną mini ładowarkę GaN o mocy 240 W, która udźwignie ładowanie takiego potwora.
realme GT Neo 5 trafił do przedsprzedaży w Chinach w trzech kolorach – białym, czarnym i fioletowym. Smartfon będzie dostępny w normalnej sprzedaży od 15 lutego. Ceny za poszczególne warianty prezentują się następująco:
- 8 GB + 256 GB – 2599 juanów (~1700 złotych),
- 12 GB + 256 GB – 2799 juanów (~1820 złotych),
- 16 GB + 256 GB – 2999 juanów (~1950 złotych),
- 240 W 16 GB + 256 GB – 3199 juanów (~2100 złotych),
- 240 W 16 GB + 1 TB – 3499 juanów (~2300 złotych).
Dla tych, którzy zastanawiają się, czy będą mogli kiedykolwiek kupić urządzenie w Europie, mam świetne wieści. Francis Wong, dyrektor generalny w europejskim oddziale realme potwierdził, że telefon trafi na rynek globalny pod nazwą realme GT 3. Pozostaje nam zatem czekać na oficjalną premierę urządzenia o takiej właśnie nazwie w Polsce.