Jeden z największych zagranicznych serwisów, zajmujący się testowaniem aparatów w smartfonach, właśnie wskazał nowego lidera. W Chinach być może otwierają już szampana. Wtedy w Cupertino właśnie kończyłaby się narada pt. „Co zrobiliśmy nie tak?”.
Lista prawdę Ci powie
Nie ma drugiej popularniejszej listy dot. smartfonów i ich zdolności fotograficznych od DXOMARK. 12 lat temu francuska spółka zajmująca się wcześniej testami obiektywów i aparatów postanowiła włączyć do swojego portfolio również telefony. Lista przetestowanych urządzeń rośnie z roku na rok i dziś obejmuje setki produktów z różnych kategorii cenowych.
We wrześniu 2019 roku DXOMARK Mobile został zamieniony na DXOMARK Camera. W pierwszym roku funkcjonowania nowej kategorii jedynymi sklasyfikowanymi smartfonami były iPhone’y serii 11. W 2020, 2021 oraz 2022 roku urządzenia Apple nie zajmowały pierwszego miejsca, ustępując produktom Huawei. Najgorszym rokiem był 2022, kiedy żaden iPhone nie stanął na podium – liderem był Huawei Mate 50 Pro, a drugie i trzecie miejsca z identyczną liczbą punktów zajęły Google Pixel 7 Pro i HONOR Magic 4 Ultimate.
Apple bez brązowego medalu
W tym roku historia może się powtórzyć. Na pierwsze miejsce rankingu wskoczył bowiem Huawei Mate 60 Pro+ z wynikiem 157 punktów. Przed nim miejsce na szczycie grzał Huawei P60 Pro, który stracił pozycję, tracąc zaledwie punkt. Tym samym iPhone 15 Pro oraz Pro Max z ich 154 punktami zajmują teraz 3. i 4. miejsce.
Do końca 2023 roku zostało jednak jeszcze kilka tygodni. Do laboratorium testowego DXOMARK wciąż może trafić jakiś flagowiec, który przedzieli urządzenia Huawei lub wyrwie najniższy stopień podium z rąk Apple. Wystarczy, że zestaw aparatów zasłuży na wynik rzędu 155 punktów lub wyższy. Jak to wtedy będzie wyglądać – gigant z Cupertino drugi rok z rzędu przegrywa z androidową konkurencją? Niedopuszczalne!
Oczywiście nieco się zgrywam, bo ranking DXOMARK to tylko jeden sposób na ocenienie, który smartfon ma najlepsze aparaty. Zawsze można zdawać się na testy innych redakcji (najbardziej polecam recenzje na Tabletowo.pl ;-)) lub osobistymi preferencjami. Jeżeli jednak dla kogoś liczy się wyłącznie „ta jedna obiektywna lista”, to brak podium dla Apple nie wygląda najkorzystniej dla firmy. Kto wie, może w przyszłym roku iPhone 16 okaże się bezkonkurencyjnym specem od mobilnej fotografii.