Już wiemy, czego Polacy szukali w sieci w 2018 roku. A gdyby przyjrzeć się sprawie bardziej globalnie? Zamiast obrzucać nas toną ciekawostek niegodnych przytoczenia nawet podczas weekendowego spotkania przy piwie, Google prezentuje wyniki swoich statystyk w postaci quizu Game of the Year 2018.
Doceniam pomysł Google’a bo dzięki niemu możemy dowiedzieć się, co było popularne w internecie w mijającym roku kalendarzowym, czego poszukiwali żądni wiedzy ludzie, a jednocześnie zorientować się, że nasza znajomość trendów nie jest aż tak dobra, jak myśleliśmy.
Cały quiz prowadzony jest w języku angielskim, ale ci, którzy nie posługują się nim płynnie, mogą na początku zabawy dostosować szybkość wypowiadania słów przez głos towarzyszący nam na każdym etapie gry. „Prowadzący” quiz jest efektem prac nad uczeniem maszynowym Google, nazwanym WaveNet – także sposób jego mówienia czy ton głosu (którego wysokość też można dostosować na początku) dobierany jest przez algorytmy.
Pytania pojawiają się też w formie pisanej, więc nie trzeba się obawiać, że będziemy musieli rozumieć wszystko „ze słuchu”.
Formuła jest prosta – mamy prawo do trzech pomyłek, a przed nami ponad 20 pytań o najczęstsze preferencje wyszukiwania w Google. Mam wrażenie, że w moim wypadku pytania często odnosiły się do rzeczy tak mi obcych, że mając kilka sekund na odpowiedź, po prostu zgadywałem, jaka jest najbardziej prawdopodobna odpowiedź. I zwykle się myliłem.
Oprócz tego klasyczne pytania przeplatane są bonusowymi poziomami, w których obstawiamy, jakie rzeczy były bardziej popularne w 2018 roku, a jakie rok wcześniej. Odbywa się to za pomocą przesuwania w dwie różne strony ekranu obrazów, które te rzeczy przedstawiają.
Pomiędzy kolejnymi pytaniami, sztuczna inteligencja Google rzuca komentarzami dotyczącymi błędnych lub poprawnych odpowiedzi. Niektóre są tak czerstwe, że nie powstydziłby się ich sam Karol Strasburger, prowadząc Familiadę.
Nawet nie będę chwalił się tym, jaki wynik „osiągnąłem” w Game of the Year 2018. Jest on chyba dowodem na to, jak bardzo nie interesowało mnie to, co się w ciągu tego roku działo w światowym internecie. I to dobrze, i niedobrze jednocześnie.
Czego Polacy najczęściej szukali w Google w 2018 roku? Na szczęście nie Sióstr Godlewskich