Nie dalej jak wczoraj Qualcomm pochwalił się, że jego najnowszy modem LTE nie tylko obsługuje pobieranie danych z prędkością nawet 2 Gbit/s, ale do tego został wykonany w 7-nm procesie technologicznym. Snapdragon X24, bo o nim tu mowa, będzie potrzebował jednak godnego siebie kompana i wygląda na to, że producent już powoli szykuje procesor na podobnym, siedmionanometrowym, poziomie. Poznamy go w przyszłym roku, a będzie nim Snapdragon 855.
Najprawdopodobniej wiecie już, że większość tegorocznych flagowców napędzać ma procesor Snapdragon 845. W internecie pojawiła się nawet lista urządzeń, w których znajdzie się osiemset-czterdziestka-piątka, a moc absurdalną wręcz, jak na jednostkę mobilną, Qualcomm udowodnił nam w benchmarkach. Wczorajsza premiera Snapdragona X24 sprawiła jednak, że już teraz technologiczny świat zainteresował się CPU, które amerykańskie przedsiębiorstwo wypuści dopiero w 2019 roku.
Z istnieniem przecieków pogodził się już chyba każdy – jedni je kochają, inni ich nienawidzą. Są jednak osoby, które ujawniają sprawdzające się – oczywiście wraz z upływem czasu – informacje. Jednym z dosyć zaufanych leaksterów jest Roland Quandt, który podzielił się wczoraj na Twitterze informacjami dotyczącymi… Snapdragona 855.
Qualcomm won't say it, but their contractors do. Snapdragon 855 (SDM855) is the first 7nm SoC. (probably the one the X24 modem ends up in) pic.twitter.com/Ot1J34fQoG
— Roland Quandt (@rquandt) February 15, 2018
Domyślacie się zapewne, że 7-nm proces technologiczny to nie przypadek – opisywany procesor będzie po prostu idealnym kompanem dla zaprezentowanego wczoraj modemu LTE Snapdragon X24. Czy wiemy o nim cokolwiek więcej? W gruncie rzeczy nie, spodziewamy się go po prostu ujrzeć jako następcę Snapdragona 845, który swoje miejsce znajdzie we flagowych smartfonach na rok 2019. Godny odnotowania jest jeszcze fakt, że w swoim kolejnym ćwierku Roland zaznacza, że wspomniana jednostka będzie pierwszym tego typu układem w ofercie Qualcomma, do produkcji którego wykorzystana zostanie 7-nm litografia.
Być może zwróciliście uwagę, że na zrzucie ekranu pojawiają się dwie literówki – tym samym czytamy developling zamiast developing i Snapdragron zamiast Snapdragon. Jeżeli Roland Quandt się nie myli, to po prostu literówka – miejmy nadzieję, że nie bardzo kiepsko przygotowana mistyfikacja ;).
źródło: Roland Quandt via GSMArena