Podczas targów MWC 2024, z których podsumowanie mogliście już przeczytać na łamach Tabletowo, marka Honor zorganizowała panel dyskusyjny o sztucznej inteligencji, a konkretniej tego, jak będzie wyglądać przyszłość AI w urządzeniach, których używamy na co dzień, czyli w szczególności smartfonach i jakie aspekty są najważniejsze w tej materii.
AI staje się coraz bardziej istotnym elementem naszych urządzeń
Chyba wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że w ostatnich miesiącach branża technologiczna przeżywa prawdziwy wysyp sprzętów wyposażonych we wszelakie algorytmy sztucznej inteligencji. Producenci na każdym kroku próbują nas przekonać, jak bardzo tego potrzebujemy i jak mocno będzie się nam to przydawać w codziennym użytkowaniu.
Pierwszym z brzegu, najpopularniejszym przykładem jest tutaj Samsung, który -implementując Galaxy AI do smartfonów z linii Galaxy S24 – pokazał, że rzeczywiście tych funkcji związanych ze sztuczną inteligencją da się stworzyć naprawdę dużo. Co więcej, lwia część z nich istotnie może przydawać się w codziennym użytkowaniu. Honor, z racji ambitnych planów walki o jak największą rzeszę klientów segmentu premium, także ma swoje plany co do AI.
Podczas premiery Honora Magic 6 Pro firma sporo czasu poświęciła swojej nakładce MagicOS 8.0, w której interfejs użytkownika oparty jest na intencjach (tzw. IUI) i rzekomo w pełni zintegrowany ze sztuczną inteligencją. Strategicznym celem firmy jest jak największa implementacja rozwiązań AI w swoich urządzeniach.
Jedną z pierwszych funkcji sztucznej inteligencji w smartfonach Honora jest Magic Portal. Jej działanie opiera się o wysuwany z boku ekranu hub, na którym znajdują się skróty do innych aplikacji oparte na intencjach użytkownikach – system sam stara się dopasować najlepsze sugestie.
Magic Portal w swoim zamyśle ma pozwalać na błyskawiczne kopiowanie i wyszukiwanie haseł i grafik między aplikacjami za pomocą jednego przeciągnięcia. Jako przykładowe wykorzystania pokazano szybkie przerzucenie adresu z wiadomości SMS bezpośrednio do nawigacji w Mapach Google oraz wyszukiwanie obrazem. Obie te czynności dzięki użyciu Magic Portalu trwały dosłownie kilka sekund.
W trakcie wspomnianego panelu dyskusyjnego Honor ogłosił także nawiązanie współpracy z firmą Qualcomm i zademonstrował wykorzystanie czat bota opartego na otwartoźródłowej sztucznej inteligencji Llama 2, który może działać na urządzeniu nawet bez dostępu do internetu, co – z reguły – w przeważającej większości przypadków nie jest możliwe. Dla przykładu, Galaxy AI nie jest w stanie działać bez sieci, nawet jeśli mówimy o edycji zdjęć i transkrypcji notatek głosowych.
Marka Honor podkreślała wielokrotnie, że zależy jej właśnie na wdrażaniu sztucznej inteligencji mogącej przynajmniej częściowo działać na urządzeniach w trybie offline, zatem niezależnie od dostępu do sieci.
Będąc jednak szczerym, patrząc na stan dzisiejszy trudno oprzeć się wrażeniu, że możliwości zaprezentowane przez Honora są zaledwie cząstką tego, co potrafi sztuczna inteligencja w nowych smartfonach marki Samsung. Mimo to, producent daje nam sygnał, że zamierza położyć duży nacisk na tworzenie takich rozwiązań, zatem niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości Honor pokaże w tej materii znacznie więcej i, kto wie, może kiedyś nawet przegoni konkurencję. Jak dobrze wiemy, im więcej firm konkurujących ze sobą na rynku, tym lepiej dla nas, klientów.
Bezpieczeństwo jako podstawa AI
George Zhao, dyrektor generalny Honora, wprost twierdzi, że AI nie może istnieć bez podstawy, jaką jest bezpieczeństwo. Firma wyznaje zasadę Privacy, Fairness and Justice, Accountability, Security and Reliability, Transparency and Controllability, a więc przekładając na polski: prywatność, uczciwość i sprawiedliwość, odpowiedzialność, bezpieczeństwo i niezawodność, przejrzystość i możliwość kontroli.
Firma, tworząc swoje rozwiązania oparte o sztuczną inteligencję, chce dbać, by całość podlegała kontroli bezpieczeństwa i aby nigdy nie doszło do sytuacji, w której AI w jakikolwiek sposób wymknie się spod kontroli, albo będzie wykorzystywane do niekoniecznie czystych etycznie celów. Honor chwali się tutaj swoimi systemami zabezpieczeń MagicGuard i uzyskaniem certyfikatu ePrivacySeal.
Cała strategia rozwoju sztucznej inteligencji według Honora ma być zorientowana na człowieku we wszelkich możliwych scenariuszach, a im więcej konsumentów będzie użytkować takich urządzeń z AI, tym bardziej narzędzia sztucznej inteligencji będą dostosowane do potrzeb ogółu użytkowników.
Jak więc widzimy, przyszłość maluje nam się w barwach wszechobecnej sztucznej inteligencji w urządzeniach codziennego użytku. W najbliższych latach z pewnością będziemy obserwować dynamiczny rozwój tego działu technologii oraz próby wzajemnego prześcigania się producentów w implementacji coraz to przydatniejszych i bardziej zaskakujących nowości związanych z AI.
W moim odczuciu jednak, najważniejszy jest nie tylko sam rozwój tych rozwiązań i pokaz możliwości producentów, ale – co również bardzo istotne – nasza umiejętność wykorzystywania takich narzędzi we właściwy sposób. Dokąd to wszystko nas zaprowadzi? Czas pokaże, bowiem już teraz wiemy, że wiele grup zawodowych związanych m.in. z kulturą, sztuką i kinem, boi się zastąpienia przez sztuczną inteligencję.