Microsoft nigdy nie zaoferował swoim fanom przenośnej konsoli Xbox. Na szczęście od czego są pasjonaci? Pewien użytkownik Twittera / X postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i opracował jedynego w swoim rodzaju „Xbox Portable”.
Jaki jest Xbox z 2002 roku?
Szósta generacja to najlepszy okres w historii konsol – chciałbym zaprosić do dyskusji, ale to nie opinia, a fakt. PlayStation 2 absolutnie zdeklasowało konkurencję, Dreamcast okazał się łabędzim śpiewem Segi, a GameCube dał początek wielu świetnym seriom (Luigi’s Mansion, Pikmin, Metroid Prime czy Super Monkey Ball).
To właśnie w trakcie tej generacji, w 2002 roku, Microsoft zastąpił Segę jako dodatkowy rywal dla Nintendo oraz Sony. Xbox nie był może najbardziej smukłą i lekką konsolą ani nie oferował ogromnej biblioteki gier, ale nie sposób nie docenić pionierskich rozwiązań pokroju Xbox Live czy umieszczania dysku twardego wewnątrz urządzenia. Co więcej, to na pierwszym Xboksie narodziło się Halo, Forza Motorsport czy Star Wars: Knights of the Old Republic.
O ile jednak Sony i Nintendo mają już wieloletnie doświadczenie w robieniu przenośnych konsol, tak Microsoft nigdy nie spróbował swoich sił na tym rynku. Redherring32, użytkownik Twittera, postanowił, że zbuduje handhelda opartego na pierwszym Xboksie.
Xbox Portable
Każdy, kto choć raz widział Playstation 2 w wersji Slim i Xboksa obok siebie wie, że konsola Microsoftu nie należała do najbardziej filigranowych sprzętów w historii. Jak zatem komuś udało się zamienić całość w handheld? Rozwiązaniem RedHerring32 było pocięcie płyty głównej – cały proces wymagał od niego inżynierii wstecznej panelu i rozpracowywania połączeń. Zajęło to 4 miesiące.
Ostatecznie projekt wymagał od autora opracowania 12 różnych płytek drukowanych, na których znalazło się m.in. ładowanie akumulatorów z mocą 100 W poprzez port USB-C. W przyszłości pojawi się także moduł WiFi 6, umożliwiający uruchomienie Xbox Live. Całość została wyposażona w 9-calowy panel o rozdzielczości 480p i zamknięta w obudowie opracowanej i wydrukowanej przez konstruktora na drukarce 3D.
Patrząc na wymiary i siermiężność tego handhelda chyba uwierzyłbym, jakby ktoś napisał mi, że to zaginiony wczesny prototyp Xbox Portable z najgłębszych piwnic Microsoftu. Niestety, modyfikacja wiąże się z tym, że w konstrukcji zabrakło miejsca na napęd DVD – jedyny sposób instalacji gier wiąże się ze skopiowaniem ich na dysk i skorzystania z przerobionego systemu.
Jeżeli chcielibyście zrobić coś podobnego, trzymajcie rękę na pulsie. Redherring32 w najbliższych tygodniach chce udostępnić wszystkie pliki potrzebne do tego, aby wykonać modyfikację na własną rękę. Na ten moment udostępnił na GitHubie pliki związane z customowymi PCB oraz poradnik przycinania płyty głównej.
Ja chyba jednak pozostanę przy Nintendo Switch 😉
