Podczas Black Friday brakowało mi „prawdziwej” promocji na Chromebooki. Acer przemyślał sprawę i proponuje teraz naprawdę dobrą okazję na zakup popularnego modelu Chromebook 315.
Acer Chromebook 315 za 999 złotych!
Chromebooki Acera od czasu do czasu można dorwać w naprawdę dobrych cenach. Cierpliwość popłaca, zwłaszcza gdy promocje na sprzęt są tak korzystne jak ta aktualna. Póki sklepy z elektroniką mają zapasy laptopów w magazynach, Acer Chromebook 315 dostępny jest w cenie 999 złotych. Jego normalna cena kręci się w ostatnich miesiącach w okolicy 1200-1400 złotych.
Oszczędność rzędu 200-400 złotych i to na sprzęcie, który kosztuje w promocji niecałego „tysiaka”, to naprawdę interesująca propozycja. Jeśli poszukujemy podstawowego sprzętu do przeglądania Internetu, oglądania filmów czy redagowania tekstu online, laptop z Chrome OS na pokładzie będzie dla nas idealny.
Co prawda przed zakupem zawsze należy się chwilę zastanowić, ale byle nie za długo. Promocja na Chromebooka jest ograniczona pulą urządzeń na nią przeznaczonych. Warto więc nie ociągać się z decyzją, jeśli odpowiada nam notebook w takiej cenie. Zapasy tego modelu mogą się szybko wyczerpać.
Acer Chromebook 315 w dostępny jest w sklepach x-kom, RTV Euro AGD oraz Komputronik.
Specyfikacja Acer Chromebook 315
Dobrze jest wiedzieć, jak wyposażony jest promocyjny laptop z Chrome OS. Wśród podzespołów możemy wyliczyć:
- ekran IPS 15,6″ Full HD (1920 x 1080 pikseli),
- procesor Intel Celeron N4500,
- zintegrowaną grafikę Intel UHD,
- 8 GB RAM LPDDR4x (2133 MHz),
- dysk eMMC 128 GB,
- kamerę HD,
- moduł Wi-Fi 6,
- Bluetooth 5.0,
- 2x USB 3.2 Gen. 1,
- 1x USB Typu-C (z DisplayPort),
- 1x USB Typu-C (z DisplayPort i Power Delivery),
- 1x Czytnik kart pamięci microSD,
- port słuchawkowy,
- wbudowane dwa głośniki,
- wbudowane dwa mikrofony,
- baterię litowo-jonową (do 10 godzin użytkowania).
Całość zamyka się w wymiarach 366 mm x 244 mm x 20 mm i waży 1,6 kg.
Zgodnie z informacjami płynącymi od dystrybutora, mamy do czynienia z najpopularniejszym modelem Chromebooka w Polsce. I to chyba nie dziwne!