Jeszcze nie dotarliśmy (i prawdopodobnie nigdy nie dojdziemy) do momentu, w którym jakaś technologia osiągnie szczyt swoich możliwości i nie będzie się już dało jej ulepszyć. Nie są więc niespodzianką doniesienia, że Qualcomm pracuje nad wydajniejszą wersją flagowego procesora Snapdragon 865, szczególnie że nie jest to pierwszy taki przypadek w historii amerykańskiego giganta.
Procesory Qualcomm Snapdragon przez wiele osób uważane są za najlepsze układy do urządzeń mobilnych, nie tylko ze względu na swoją wydajność i stale zwiększające się możliwości, ale też z uwagi na fakt, że można na nie tworzyć tzw. custom ROM-y, które w pewnych kręgach cieszą się ogromną popularnością (głównie dlatego, że potrafią tchnąć drugą młodość w starsze smartfony, dawno porzucone przez swoich producentów).
Qualcomm co roku udowadnia, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych, chociaż – jak niejednemu – producentowi zdarzyła się wpadka w postaci przegrzewającego się procesora Snapdragon 810 (m.in. dlatego zdecydowano się zmniejszyć liczbę rdzeni w Snapdragonie 820 i 821). To jednak już odległa przeszłość – kolejne układy Amerykanów są dopracowanymi i cieszącymi się dobrymi opiniami SoC.
Qualcomm Snapdragon 865+
Na początku grudnia 2019 roku Qualcomm zaprezentował platformę mobilną Snapdragon 865, przeznaczoną do urządzeń mobilnych z najwyższej półki. Pierwsze z nich już nawet zadebiutowały – ZTE Axon 10s Pro, Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro oraz Samsungi z serii Galaxy S20. W nadchodzących miesiącach dołączą do nich (przede wszystkim) smartfony innych marek, o ile jakaś nie zdecyduje się na lepszą wersję tego SoC, nad którą prace podobno się rozpoczęły.
Na oficjalną premierę Snapdragona 865+ poczekamy jednak aż do trzeciego kwartału 2020 roku. Za około dwa miesiące mają być gotowe egzemplarze inżynieryjne, które z czasem przerodzą się w finalny produkt. W drugiej połowie bieżącego roku możemy się więc spodziewać nowej fali high-endów z tym SoC na pokładzie (prawdopodobnie chętnie po niego sięgną producenci smartfonów dla graczy).
Na razie nie sposób powiedzieć, jak mocno Snapdragon 865+ będzie się różnił od Snapdragona 865. Qualcomm prawdopodobnie skupi się, podobnie jak w przypadku Snapdragona 855+, na poprawie wydajności CPU i GPU. Drastycznych zmian nie ma jednak co się spodziewać – te zapewne nadejdą dopiero w kolejnej generacji.
Źródło: Digital Chat Station Weibo via Android Authority