Mimo trudnej sytuacji na rynku półprzewodników, producenci smartfonów i niezbędnych dla nich podzespołów, nie przerywają prac nad kolejnymi modelami chipsetów. Samsung zapowiada, że w przyszłym tygodniu pokaże procesor Exynos dla mobilnych graczy.
Każdy może być graczem
Obecnie zmienia się wizerunek gracza. Dawniej, jeśli mieliśmy na myśli taką osobę, to wyobrażaliśmy sobie kogoś siedzącego przed dużym monitorem CRT, przy komputerze klasy PC, z myszką w dłoni i klawiaturą na blacie biurka. Teraz graczami są prawie wszyscy – nosimy w kieszeniach przenośne konsolki z dostępem do tysięcy gier za kilkoma dotknięciami ekranu smartfona.
Ponieważ branża gier mobilnych przynosi więcej zysków niż połączone rynki gier PC oraz konsol, nie dziwne, że interesuje wszystkich producentów urządzeń czy podzespołów, którzy choć pośrednio mogliby na tej złotonośnej dziedzinie choć trochę zarobić. A producenci kluczowych części dla smartfonów zarabiają na niej z pewnością.
Wydawałoby się, że smartfonami dla graczy są tylko te najbardziej wypasione, ultrawydajne maszynki o kolorowej stylistyce z diodami RGB i zaawansowanymi systemami chłodzenia. Jednak typowy casual gamer nie potrzebuje takiego urządzenia, by grać w Candy Crush Saga i z pewnością, nie wyda na takie pieniędzy. Dlatego teraz, producenci procesorów mobilnych chwalą się możliwościami gamingowymi praktycznie podczas każdej możliwej premiery.
Exynos dla graczy ze skromniejszym budżetem
Z postów opublikowanych na oficjalnym profilu Exynosa na Instagramie wynika, że wkrótce czeka nas premiera procesora skrojonego pod potrzeby mobilnych graczy. Może to być następca Exynosa 1080, czyli Exynos 1280.
Samsung nie zdradza żadnych konkretnych informacji na temat nadchodzącego procesora, a podaje jedynie datę jego premiery. Wszystkich szczegółów dowiemy się 19 listopada.
[Aktualizacja]
Jak się okazuje, w komunikacie Samsunga nie chodziło o premierę nowego procesora, a jedynie o zmiany na kontach social media firmy. Szkoda – oczekiwaliśmy czegoś większego!
