Przez ostatnie dwa tygodnie dość często i głośno wieszano psy na dysku wirtualnym iCloud. Usługa Apple spotkała się z negatywnymi emocjami po wycieku wielu danych na początku września. Jednak jeżeli ta sytuacja zniechęciła jakiegoś właściciela „iUrządzenia” do korzystania z iCloud, może on stanąć za chwilę przed trudnym wyborem. Okazuje się bowiem, że Dropbox – znana usługa, która istnieje na rynku już dobrych kilka lat – ma pewne problemy z najnowszym systemem od Apple.
Na początku września doszło do wycieku prywatnych danych i zdjęć wielu użytkowników iCloud. Wśród tych plików znalazły się między innymi fotografie znanych osób, w tym także rozbierane. Internet zawrzał, pojawiło się mnóstwo „artykułów” o tytułach zawierających wyrazy typu „nagie” czy „kompromitujące” – czyli to, co podbija odsłony stron. Większość z tych wpisów nie podała żadnej sensowniejszej odpowiedzi na temat w jaki sposób do tego zdarzenia doszło. Jeżeli jesteście tym jednak zainteresowani, to zachęcam do zapoznania się z wpisem Piotra.
Niemniej nagłośnienie mogło zrobić swoje i zniechęcić wiele osób do korzystania z usługi iCloud. Wówczas chcąc nadal korzystać z dysku w chmurze należy zwrócić uwagę na konkurencję. A co może być lepszym wyborem, niż znany, doświadczony i wieloplatformowy Dropbox?
Niestety jednak na blogu firmy pojawiła się taka informacja:
[quote]We’ve discovered that Apple’s new iOS 8 introduces a compatibility issue that may prevent Dropbox and Carousel from properly uploading your photos and videos. This means that only the contents of your “Recently Added” album will upload automatically.[/quote]
Okazuje się, że w najnowszym systemie iOS 8 – którego premiera w naszym kraju już za niecałą godzinę – występują problemy z przesyłaniem danych (głównie zdjęć) na dysk „w chmurze”. Dropbox spieszy z aktualizacją, która tymczasowo powstrzyma automatyczne próby uploadu. Jednocześnie firma zaleca by nie usuwać plików lokalnych.
Oczywiście choć należy podchodzić z dystansem do teorii spiskowych typu „Apple to zaplanowało, by ludzie korzystali z iCloud zamiast Dropbox„. Raz, że tego typu zagranie długo się nie utrzyma. Niemożliwym jest przecież przeciąganie w nieskończoność problemu z wgrywaniem plików na serwer w taki sposób, by nie stwarzało to sporych kontrowersji. Dwa – wiele osób korzystających regularnie z serwerów Dropbox prędzej wstrzyma się z aktualizacją, niżeli przerzuci się na iCloud. Trzy… no właśnie, jakie macie jeszcze pomysły? ;-)
Sam program można znaleźć w:
[button link=”https://itunes.apple.com/pl/app/dropbox/id327630330?mt=8″ size=”large” text_size=”beta” class=”zkazdej” id=”appstore” newtab=”on”][/button][button link=”https://play.google.com/store/apps/details?id=com.dropbox.android&hl=pl” size=”large” text_size=”beta” class=”zkazdej” id=”googleplay” newtab=”on”][/button]