Premiery gier we wrześniu 2019. Przed nami cała plejada wyśmienitych tytułów

Adam Pawłowski

Gdy wakacje dobiegają końca, a gdzieś w oddali zaczyna majaczyć jesień, ciężko uwolnić się z okowów narastającej melancholii. Każdy z nas ma na to jednak sprawdzone sposoby, a jednym z najlepszych bywa zatracenie się w wirtualnym świecie. Tutaj zawsze pada kluczowe i jakże znane pytanie: której grze oddać swoją duszę przez najbliższe tygodnie? Cóż, jeśli jeszcze nie graliście, w któryś z sierpniowych tytułów to zerknijcie do przeglądu z zeszłego miesiąca, ale jeśli łakniecie świeżej krwi prosto z premierowej półki, to zatopcie wraz ze mną kły w wrześniowym przeglądzie. A będzie z czego tę krew spijać – zapewniam, bo fantastycznych premier czeka nas całe mnóstwo! Moi Drodzy, zapraszam Was na prawdziwą gamingową ucztę!

Children of Morta (PC)

Na przystawkę weźmiemy bardzo dobrze zapowiadający się tytuł od niezależnego studia Dead Mage. Mowa oczywiście o Children of Morta – klimatycznej grze akcji typu hack-n-slash łączącej zarówno elementy RPG jak i klasycznej przygodówki. Całość zaprojektowano w stylistyce retro, więc mamy tutaj swoisty powrót lat 80′ i 90′ XX wieku.

Children of Morta opowiada historię rodziny Bergsonów, którzy od pokoleń zamieszkują tytułową górę.  Sielankowy żywot Bergsonów szybko zamienia się w koszmar, gdy w głębi góry budzi się do życia potężna, złowroga siła. Niszczy ona wszystko na swojej drodze, a żywe istoty przeistacza w łaknące krwi potwory. Rodzinka nie ma wyboru – musi stawić czoła niebezpieczeństwu i wyjść z tej wojny zwycięsko.

Rozgrywka skupia się wokół szlachtowania hord nacierających potworów, eksplorowania kolejnych lokacji i rozwijaniu swoich postaci, czyli typowy hack-n-slash tylko że w pixelartowej konwencji.  Co ciekawe, oprócz nieskończonych walk gra ma zaoferować rozbudowaną warstwę fabularną, co jest dla tego gatunku gier totalnym ewenementem. Oprócz wątku głównego czekają na nas questy poboczne i unikalne wybory, które będą niosły za sobą różne konsekwencje.

Mnie Children of Morta już kupiło i po prostu wiem, że będę musiał w to zagrać! Gra trafi na pecety 3 września, a miesiąc później (15 października) na konsole Xbox One, PS4 i Nintendo Switch.

Green Hell (PC)

Kolejną wyczekiwaną przeze mnie wrześniową produkcją jest Green Hell polskiego studia Creepy Jar. O tym tytule wielu z Was mogło już słyszeć, bo gra trafiła do wczesnego dostępu w sierpniu ubiegłego roku.

Wspomniany tytuł to niezwykle rozbudowana gra survivalowa, w której trafiamy do amazońskiej dżungli i – a jakże – staramy się przetrwać.  Nasz bohater musi nauczyć się rozpalać ogień, polować, zdobywać wodę i tworzyć najróżniejsze przedmioty ułatwiające mu życie w tych nietypowych dla człowieka warunkach.

W Green Hell świat obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby, a amazońska dżungla wprost tętni życiem. W trakcie przygody przyjdzie nam się zmierzyć z dzikimi zwierzętami i trudnymi warunkami atmosferycznymi. Ba! Nasze poczynania mają mieć wpływ na świat przedstawiony, więc można tutaj mówić o sporej dozie realizmu.

Oprawa graficzna również robi ogromne wrażenie. W oczy rzuca się zwłaszcza niesamowita dbałość o detale. Zresztą zerknijcie sami:

 

Oficjalna premiera Green Hell już 5 września, wyłącznie na PC.

Gears 5 (PC, Xbox One)

Legenda głosi, że istnieją serie gier, które mogłyby się nigdy nie kończyć. I jak to w przypadku legend bywa, mają one w sobie ziarenko prawdy, którym z całą pewnością jest kultowa już seria Gears of War. Akcja Gears 5 będzie się toczyć po wydarzeniach z „czwórki”, a nam przyjdzie się wcielić w poznaną już wcześniej Kait Diaz.

Nasza bohaterka za cel swojej misji postawi sobie zdobycie informacji na temat pochodzenia tzw. Szarańczy. Diaz ma też nadzieję, że znalezienie odpowiedzi pozwoli jej odkryć źródło dręczących ją koszmarów. Podobnie jak w poprzednich częściach serii i tym razem twórcy udostępnią nam szeroką paletę najróżniejszych lokacji, przeciwników i bossów. W starciach nie jesteśmy jednak bezbronni – wręcz przeciwnie – nasza protagonistka jest chodzącym arsenałem broni, mającym do dyspozycji shotguny, karabiny maszynowe, karabiny snajperskie, granatniki i nie tylko…

Kampanię fabularną możecie ukończyć zarówno samodzielnie jak i w trybie kooperacji (maksymalnie dwóch graczy). Tutaj twórcy poszli nawet o krok dalej, bo jeden z graczy może wcielić się w latającego bota, atakującego wrogów z góry. Ponadto, Gears 5 będzie posiadało rozbudowany tryb multiplayer z różnymi wariantami rozgrywki. Wśród nich jest m.in. Escape – trzy osoby muszą przekraść się obok wrogów, podłożyć ładunek wybuchowy i zwiać przed eksplozją. Oprócz tego dostępny będzie tryb Hordy oraz warianty zabawy czerpiące z klasycznego PvP.

Gears 5 trafi do naszych rączek już 10 września 2019 roku na PC oraz konsole Xbox One.

WRC 8 (PC)

A teraz coś dla fanów wyścigówek. Przed Wami WRC 8 – ósma odsłona serii wyścigowych gier skoncentrowanych na rajdach samochodowych.  Studio Kylotyonn (twórcy ostatnich trzech części) rozwinęło swoje pomysły i dodało solidną dawkę nowych treści.

Twórcy oddali do naszej dyspozycji ponad 100 tras wyścigowych, umiejscowionych w czternastu różnych krajach. Ponadto dzięki licencji FIA, gracze mogą wziąć udział w World Rally Championship 2019 i zmierzyć się z legendarnymi już kierowcami. Nic też nie będzie stało na przeszkodzie, aby wsiąść za kółko kilku historycznych samochodów.

Wśród licznych nowości do WRC 8 trafiły zmienne warunki atmosferyczne, które w dużym stopniu determinują przebieg wyścigu i podkreślają realizm produkcji. Oprócz tego udoskonalono model jazdy i rozbudowano możliwości przerabiania naszego pojazdu. To wszystko ma nas skłonić do rozpoczęcia zmagań o mistrzostwo świata (także w trybie multiplayer).

Pod względem graficznym nie ma się czego przyczepić, bo gra wygląda wprost rewelacyjnie. Premiera WRC 8 już 5 września wyłącznie na PC jako exclusive Epic Store Games.

GreedFall (PC, PS4, Xbox One)

Nie będzie chyba przesadą, jeśli napiszę, że to na ten wrześniowy tytuł czekam najbardziej. Mamy tu w końcu do czynienia z prawowitym RPGiem przypominającym takie perełki jak seria Fable, The Elder Scrolls czy Dragon Age.  Za opracowaniem GreedFalla stoi studio Spiders – twórcy takich produkcji jak The Technomancer i Bound by Flame. Warto dodać, że ich najnowszy tytuł ma być najbardziej ambitnym projektem w dorobku zespołu.

GreedFall przeniesie nas do fantastycznego uniwersum, w którym Stary Świat zostaje zaatakowany przez tajemniczą plagę. Zdziesiątkowana i przerażona ludność szuka innego miejsca do życia, a najlepszym kandydatem zdaje się być tzw. Nowy Świat, czyli wyspa Teer Fradee. Jak możecie się domyślić, naszym głównym zadaniem będzie znalezienie antidotum na trawiącą Stary Świat zarazę. W tym celu będziemy mogli stworzyć własną postać – wybrać jej płeć, atrybuty, wygląd itd.

GreedFall zaoferuje także bardzo rozbudowane drzewko rozwoju postaci i mnóstwo umiejętności pozwalających dostosować bohatera do własnych preferencji.  Nasze decyzje będą miały ogromny wpływ na przebieg fabuły i otaczający nas świat. Ponadto, twórcy zapewniają, że trzon rozgrywki będzie stanowić opowiadana historia. Pikanterii dodaje też fakt, że deweloperzy inspirowali się barokowymi dziełami sztuki oraz epoką kolonialną, aby nadać grze specyficznej stylistyki.

Według mnie GreedFall może się okazać wielkim hitem i z całą pewnością sięgnę po niego w dniu premiery, czyli 10 września.

Borderlands 3 (PC, Xbox One, PS4)

Pisząc ten tekst nie sposób nie wspomnieć o najważniejszym tytule w dzisiejszym zestawieniu, czyli o Borderlands 3. Król loot-shooterów powraca w trzeciej odsłonie legendarnej już serii. Ach, za tą pełną humoru kooperacyjną strzelanką zdążyłem się porządnie stęsknić! Na szczęście już wkrótce, bo 13 września, powrócę wraz z przyjaciółmi w glorii i chwale, aby świętować narodziny „trójki” w tym unikalnym, zwariowanym świecie.

Akcja Borderlands 3 rozegra się po wydarzeniach z drugiej części, a my jako gracze dostaniemy nowe zadanie – powstrzymanie tzw. kultu Children of Vault i stojących na jego czele Syren.  Do dyspozycji ponownie otrzymamy różniących się umiejętnościami bohaterów, a następnie udamy się eksplorować rozległe mapy i szatkować niezliczone ilości przeciwników. Warto tutaj dorzucić, że Borderlands 3 stawia przede wszystkim na kooperację w czteroosobowej drużynie, więc jeśli macie wśród znajomych fanów Borderlandsa, to koniecznie dodajcie ich do zespołu!

https://www.youtube.com/watch?v=hdImDagjNGQ

The Surge 2 (PC, Xbox One, PS4)

Jeśli ktoś z Was dalej nie czuje przesytu science ficion, a ponadto uwielbia, kiedy gra rzuca mu kłody pod nogi i zmusza do ciągłego wczytywania zapisanych stanów gry, to na horyzoncie pojawił się doskonały kandydat do tej roli. Mam na myśli The Surge 2 – produkcję czerpiącą zarówno z klasycznych RPG akcji jak i tytułów typu soulslike. Gracze wcielą się tutaj w człowieka wyposażonego w potężny egzoszkielet, a następnie rozpoczną krwawą przygodę…

W grze ponownie przeniesiemy się do mrocznego uniwersum science ficiton, aby na własne oczy przekonać się do czego doprowadziła wojna między ludźmi a maszynami.  Warstwa fabularna nie odegra tutaj większego znaczenia, bo The Surge 2 kładzie nacisk głównie na walkę. Tak naprawdę rozgrywka (podobnie jak w Soulsach) opiera się wyłącznie na eksploracji i starciach z przeciwnikami. Potyczki mają być niezwykle dynamiczne, a sama walka może doprowadzić mniej cierpliwych graczy do załamania nerwowego i rzucenia klawiaturą/padem w róg pokoju.

The Surge 2 będziecie mogli wypróbować już 24 września na pecetach oraz konsolach PS4 i Xbox One.

Devil’s Hunt (PC)

Powoli zbliżamy się do końca wrześniowego zestawienia, więc na deser zamówimy polską produkcję o tajemniczym tytule Devil’s Hunt.

Devil’s Hunt to gra TPP łącząca zarówno elementy akcji jak i RPG. Nie zabraknie tutaj także zagadek i rozbudowanych walk z bossami. Tłem fabularnym jest historia zrozpaczonego dwudziestosześciolatka, który postanawia popełnić samobójstwo. Po śmierci trafia on do piekielnych czeluści i staje w oko w oko z samym Lucyferem. Ten stawia przed nim ultimatum – albo zostaniesz piekielnym egzekutorem dusz i wrócisz na ziemię albo czekają cię wieczne męki. Nietrudno się domyślić, jaką decyzję podejmuje nasz bohater. W konsekwencji trafia w sam środek wojny pomiędzy demonami a aniołami. Wkrótce wyrzuty sumienia i rozterki emocjonalne nie pozwalają mu pozostać obojętnym.

Choć fabuła brzmi całkiem ciekawie, to pamiętajcie, że całość koncentruje się wokół walk z przeciwnikami. To starcia z bossami i rozwój zdolności bohatera grają tutaj pierwsze skrzypce, więc nastawcie się dziesiątki epickich potyczek.

Devil’s Hunt trafi na rynek 17 września 2019 roku na PC a rok później także na konsole Xbox One, PS4 oraz Nintendo Switch.

FIFA 20 (PC, Xbox One, PS4, Switch)

Nasze zestawienie zakończymy piłkarskim akcentem. Panie i Panowie, przed Wami FIFA 20 – kolejna odsłona popularnej serii poświęconej piłce nożnej. FIFA 20 czerpie garściami z dorobku serii, wprowadzając nieliczne zmiany na polu mechaniki (poprawiona sztuczna inteligencja) oraz tryb Volta Football umożliwiający grę poza stadionami – na przykład w przejściach podziemnych czy na dachach wieżowców.

Poza tym niewiele się tutaj zmienia. Formuła gry wciąż pozostaje taka sama – prowadzimy nasze zespoły do zwycięstwa i rozgrywamy kolejne mecze. Tak jak poprzednich odsłony cyklu, FIFA 20 pozwoli nam grać zarówno w pojedynkę jak i w trybie wieloosobowym.

Premiera pod koniec miesiąca, 27 września na pecety oraz konsole Nintendo Switch, Xbox One i PS4.

W zestawieniu warto też zwrócić uwagę na gry:

Exit mobile version