ZTE to producent, o którym niedawno mogliście słyszeć w związku z tym, że to właśnie ta firma stworzyła smartfon, który wygląda jak nieudana kopia iPhone’a 14 Pro. Tym razem marka postanowiła zainspirować się innym producentem, ponieważ ZTE Changxing 50 wygląda jak urządzenia Xiaomi sprzed kilku lat.
Nowy ZTE wygląda jak stary POCO
Zacznijmy od tego, co widać już na pierwszy rzut oka, czyli od designu urządzenia. Kiedy zobaczyłem grafiki przedstawiające ZTE Changxing 50, który właśnie dołączył do oferty producenta, od razu pomyślałem, że gdzieś to już widziałem. Zwróćcie uwagę na wyspę aparatu tego smartfona. Nieco przypomina ona te zastosowane w serii POCO X3. Oczywiście, tam nie była ona całkowicie okrągła, jednak wyspy aparatów w takim kształcie pojawiały się w innych modelach Xiaomi czy Huawei.
ZTE wyposażyło swój nowy smartfon w wyświetlacz LCD o przekątnej 6,52 cala, rozdzielczości 1600×720 pikseli i częstotliwości odświeżania na poziomie 90 Hz. Ekran może także pochwalić się częstotliwością próbkowania dotyku 180 Hz, a także trybem ochrony oczu przed niebieskim światłem.
Pod maską znalazł się 8-rdzeniowy procesor, który rozpędzi się maksymalnie do 2,2 GHz oraz wspiera technologię 5G. Chociaż producent nie podaje tego na stronie internetowej produktu to portal Gizmochina twierdzi, że może być to UNISOC T760 5G. Chipset jest wspierany przez 4 GB RAM oraz 128 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej.
Jeśli chodzi o możliwości fotograficzne tego sprzętu, to producent umieścił tutaj pojedynczy 13 Mpix aparat główny na tyle oraz 5 Mpix kamerkę do selfie. Za dostarczanie energii do podzespołów odpowiedzialny jest akumulator o pojemności 4000 mAh, który obsługuje ładowanie o mocy zaledwie 5 W. Na pokładzie znalazło się także złącze audio 3,5 mm. Po wyjęciu z pudełka smartfon będzie działał pod kontrolą systemu MyOS 13 opartym na Android 13.
Cena i dostępność
ZTE Changxing 50 został wprowadzony do sprzedaży w Chinach. Dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych: szarej i niebieskiej. Jego cenę ustalono na 899 juanów, czyli równowartość ~530 złotych. Przewiduje się, że smartfon może także zadebiutować globalnie. Szczerze jednak mówiąc, z takimi parametrami ma niewielkie szanse namieszać na europejskim rynku urządzeń mobilnych, nawet tych z najniższej półki.