Opaska Xiaomi Mi Band 4 okazała się być prawdziwym hitem i to na skalę globalną. Urządzenie, które w Polsce można kupić za mniej niż 150 złotych, stało się najchętniej wybieranym spośród dostępnych akcesoriów ubieralnych. Jako że od jej debiutu minął już niespełna rok, pora porozmawiać o następcy.
Co wiemy o Xiaomi Mi Band 5?
Pewną informacją o Xiaomi Mi Band 5 jest tylko jedna – urządzenie powstanie. Dzięki wiadomości opublikowanej na stronie Huami w chińskim serwisie społecznościowym Weibo, wiemy również, że do sprzedaży trafi w 2020 roku. Niestety, na tę chwilę żadnych więcej potwierdzonych informacji nie ma.
Czego się domyślamy?
Nieco więcej informacji o odświeżonej wersji bestsellera rodem z Chin dowiadujemy się z krążących po sieci pogłosek, choć, jak to zwykle z plotkami, nie można im w pełni zaufać. W ich myśl Mi Band 5 będzie wyposażony w większy ekran niż poprzednik – 1,2 cala (Mi Band 4 ma wyświetlacz o przekątnej 0,95 cala).
Co istotne, również opaska w wersji przeznaczonej do sprzedaży poza rynkiem lokalnym będzie wyposażona w NFC. Czy taki zabieg zwiastuje chęć uruchomienia autorskiego systemu płatności firmy Xiaomi w krajach innych niż Chiny? Można jedynie spekulować – konkretów brak.
To nie koniec nowości od Huami
Informacja o tym, że Xiaomi Mi Band 5 zadebiutuje w 2020 roku, to nie jedyna nowość, jaką przekazali przedstawiciele Huami na platformie Weibo. Skomentowano również wyciek informacji o nowym urządzeniu ubieralnym z portfolio marki Amazfit – zegarku Ares.
Konieczność komentarza wyniknęła z faktu opublikowania wizerunku zegarka na liście dostępnych urządzeń w aplikacji Huami. Oznajmiono, że informacje o Amazfit Ares znalazły się w aplikacji przypadkowo, jednak istotnie takie urządzenie powstanie i trafi do sprzedaży. Wygląda na to, że będzie to usportowiona wersja Amazfit GTS, uzbrojona w dodatkowe, gumowe wzmocnienia nadające jej większej wytrzymałości na trudy eksploatacji oraz inny, bardziej sportowy wygląd. Niestety, jako że komunikat skierowany był do lokalnej społeczności nie wiemy, czy nowość od Amazfit kiedykolwiek trafi do sprzedaży poza Chinami.
Nie ulega wątpliwości, że Xiaomi Mi Band 4 to w dalszym ciągu świetne urządzenie, które z powodzeniem zaspokaja potrzeby mniej wymagających użytkowników, będąc bardzo praktycznym, a przy tym tanim rozwinięciem możliwości smartfona. Czy w takiej sytuacji wydawanie nowej wersji produktu rok po roku jest potrzebne? Ja, podobnie jak w przypadku tegorocznych flagowców, mam co do tego poważne wątpliwości.
Źródło: Android Authority