Podczas gdy inni producenci prezentują nową wersję swojej nakładki na Androida raz do roku, Neffos robi to już po raz drugi, i to w bardzo krótkim odstępie czasu. NFUI 7.0 zadebiutował bowiem w połowie lutego 2018 roku, a teraz, zaledwie pół roku później, firma ogłasza premierę NFUI 8.0. Takie tempo aktualizacji oprogramowania jest jednak podyktowane chęcią jak najszybszego dostosowania się do nowych trendów i zmieniających się zwyczajów użytkowników.
NFUI 8.0 to przede wszystkim trzy elementy: intuicyjny i przejrzysty sposób nawigacji, szybka praca systemu i uproszczony interfejs. Integralną częścią najnowszego oprogramowania jest system rozpoznawania twarzy oparty na Sztucznej Inteligencji i wykorzystujący 106 punktów kontrolnych. Producent dodał także możliwość sterowania urządzeniem za pomocą gestów oraz w rękawiczkach. Dzięki temu można wybudzać je podwójnym stuknięciem w wyświetlacz, a zrzut ekranu zrobić przeciągając trzy palce w dół po panelu.
Ciekawą i bardzo przydatną nowością jest również udostępnianie sieci Wi-Fi za pomocą kodu QR oraz możliwość użycia urządzenia z NFUI 8.0 na pokładzie jako wzmacniacza sygnału sieci bezprzewodowej. Użytkownicy bez wątpienia docenią także fakt, że informacje o połączeniach przychodzących nie będą już zakłócały innych działań wykonywanych na smartfonie, np. oglądania filmów. Neffos zapewnia też o płynniejszej rozgrywce dzięki identyfikacji typu aplikacji i inteligentnej alokacji zasobów.
Producent chwali się, że NFUI 8.0 jest aż o 78% wydajniejszy od NFUI 2.0. Oprogramowanie ma działać szybko i płynnie, a programy otwierać bez żadnego opóźnienia. A skoro już o nich mowa, to w aplikacji aparatu dodano kilka nowych funkcji, m.in. tryb inteligentnego upiększania portretów, tryb smug świetlnych (jak wyjaśnia Neffos, sprawi [on], że widoczne w nocy punkty światła zmienią się w widowiskowe refleksy), tryb jedzenia i tryb profesjonalny.
Wisienką na torcie ma być możliwość regulacji zużycia baterii za pomocą dwóch trybów: Smart Power Saving oraz Ultra Power Saving. Użytkownicy bez wątpienia zauważą też uproszczony interfejs i odświeżoną paletę kolorystyczną (zastosowane barwy mają nie męczyć wzroku).
Najnowsza wersja nakładki dostępna jest na razie tylko na jednym smartfonie – modelu TP-Link Neffos C9A. Wkrótce dołączy do niego drugi, TP-Link Neffos X9. Producent nie powiedział natomiast nic na temat ewentualnej aktualizacji dla starszych modeli, ale zapewnia, że będzie o nich powiadamiać na bieżąco.
Źródło: informacja prasowa
