HMD Global, na prezentacji zorganizowanej z wielką pompą, tuż pod egipskimi piramidami, pokazało nowy smartfon. To chyba największe rozczarowanie wieczoru, bo premierowym smartfonem jest budżetowa Nokia 2.3, a mieliśmy nadzieję zobaczyć Nokię 8.2.
Oto jest – oczekiwana przez wielu Nokia 2.3, następczyni głośnego modelu Nokia 2.2 (fanfary). Tak, żadna z informacji z poprzedniego zdania nie jest prawdziwa oprócz tej dotyczącej premiery nowego budżetowca HMD Global. Po prostu nie ma czym się podniecać.
Typowy budżetowiec w nowszych szatach
Nokia 2.3 to typowy smartfon z niskiej półki, biorący udział w programie Android One, obiecującym szybkie aktualizacje do nowych wersji Androida przez 2 lata oraz stuprocentową pewność otrzymywania poprawek bezpieczeństwa przez 3 lata.
Urządzenie wyposażono w 6,2-calowy ekran HD+, procesor MediaTeka w postaci modelu Helio A22 z grafiką IMG PowerVR GE, 2 GB RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej przy pomocy karty microSD (do 512 GB). Nówka sztuka będzie miała zainstalowanego Androida 9.0 Pie, ale HMD Global obiecuje szybką aktualizację do Androida 10.
Aparaty zapewniają to, co najbardziej konieczne: główny obiektyw (f/2.2) sparowano z 13-megapikselową matrycą oraz drugim, 2-megapikselowym oczkiem do wykrywania głębi w kadrze. Aplikacja kamery ma przydatną funkcję „zalecane ujęcie”, automatycznie rejestrującą kilka zdjęć przed i po wykonaniu fotki, co pozwala na wybranie zaraz później najlepszej z nich. Z przodu mamy 5-megapikselowy aparat (f/2.4) z możliwością odblokowywania telefonu twarzą, co jest istotne o tyle, że Nokia 2.3 nie ma czytnika linii papilarnych.
Smartfon jest Dual SIM-em i obiecuje 2 dni działania z dala od gniazdka elektrycznego dzięki baterii o pojemności 4000 mAh. Z dodatkowych rzeczy, mamy gniazdo słuchawkowe i radio FM. Wymiary telefonu to 157,69 x 75,41 x 8,68 mm, zaś całość waży 183 gramy.
Cenę Nokii 2.3 ustalono na 109 euro. Powinna trafić na europejskie rynki w połowie grudnia.
Kiedy Nokia 8.2?
Cóż, mieliśmy nadzieję, że nie będziemy musieli czekać na premierę Nokii 8.2 aż do targów MWC. Niestety, chyba tak będzie, bo HMD Global raczej nie wyskoczy z kolejną konferencją przed targami elektroniki zaplanowanymi na luty. A szkoda.
źródło: fonearena