Do oferty OPPO dołączył kolejny tablet. Jego specyfikacja jest niemal perfekcyjna, jednak nie do końca. Gdyby nie jeden, dość istotny element, mógłby to być wręcz idealny sprzęt.
OPPO Pad Air ma mnóstwo zalet
Specyfikacja tabletu jest naprawdę porządna. To na pewno nie urządzenie z wyższej półki, ale kluczowe podzespoły – poza jedną – trzymają wysoki poziom. Mowa tu m.in. o wyświetlaczu, który ma przekątną 10,36 cala i rozdzielczość 2K 2000×1200 pikseli (225 ppi). Ekran wyświetla miliard kolorów i oferuje 2048 automatycznych poziomów jasności, a do tego można obsługiwać go również rysikiem.
Tablet ma zapewnić też wysokiej jakości, trójwymiarowy dźwięk 360° dzięki symetrycznie rozmieszczonym, pełnozakresowym głośnikom stereo 1 W z technologią Dolby Atmos. Kolejną mocną stroną tego urządzenia jest akumulator o pojemności 7100 mAh, który ma wystarczyć na ponad 12 godzin oglądania filmów. W dodatku można go dość sprawnie naładować, bo producent zapewnił wsparcie dla ładowania przewodowego o mocy 18 W.
OPPO Pad Air kusi również swoim designem. Bo o ile na temat wykończenia można mieć różne opinie, o tyle prawdopodobnie na każdym wrażenie zrobi fakt, że tablet ma grubość zaledwie 6,94 mm i waży tylko 440 gramów. Ponadto producent chwali się, że ramki dookoła ekranu mają szerokość 8 mm, dzięki czemu współczynnik screen-to-body ratio wynosi 83,5%.
OPPO Pad Air ma jedną, ale istotną słabą stronę
Mimo że tablet może zrobić duże i dobre wrażenie na klientach, to jednocześnie producent zdecydował się na dość przeciętny procesor – Qualcomm Snapdragon 680. I chociaż można go znaleźć w wielu nowych smartfonach, to trudno nazwać go demonem wydajności. W AnTuTu v9 „wykręca” on zaledwie ~270 tysięcy punktów – to bardzo mało. Za mało, aby płynnie poradzić sobie z wieloma zadaniami naraz (podczas pracy czy nauki), a także wymagającymi grami (jako rozrywka po godzinach). Szkoda, że OPPO nie zdecydowało się na mocniejszy SoC, przynajmniej z serii Snapdragon 7, albo Snapdragon 870 (który jest też w OPPO Pad).
Klienci będą mieli do wyboru konfiguracje z 4 GB i 6 GB RAM LPDDR4x oraz 64 GB i 128 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej typu UFS 2.2. Warto tu wspomnieć, że urządzenie obsługuje karty microSD o pojemności do 512 GB i USB OTG.
OPPO Pad Air pracuje na systemie Android 12 z ColorOS for Pad, czyli wersją oprogramowania, dedykowaną tabletom. Zapewnia ona m.in. możliwość podzielenia ekranu i korzystania z aplikacji w pływających oknach oraz połączenia ze smartfonem i wyświetlania jego zawartości na ekranie tabletu, a także łatwego przenoszenia plików z jednego urządzenia na drugie.
Ponadto OPPO Pad Air oferuje przestrzeń edukacyjną dla dzieci i funkcję kontroli rodzicielskiej (m.in. ustawianie limitów czasowych i dostępu do różnych aplikacji). Co ciekawe, tablet potrafi też rozpoznać pozycję, w jakiej siedzi dziecko i odległość jego twarzy od ekranu – gdy wykryje nieprawidłowość, wyświetli odpowiedni komunikat.
Cena OPPO Pad Air zaczyna się w Chinach od 1299 juanów (równowartość ~840 złotych). Do tabletu można dokupić rysik za 299 juanów (~190 złotych) i klawiaturę za 349 juanów (~225 złotych).
Słuchawki OPPO Enco R
Wraz z nowym tabletem zadebiutowały też słuchawki Enco R z 13,4-mm cewkami z tytanowymi membranami, które mają dostarczać „niezwykły dźwięk”. Jedna słuchawka waży 3,5 grama, czyli tyle, ile jedna pianka (marshmallow). Na pojedynczym ładowaniu czas odtwarzania wynosi do 4 godzin, a łącznie z etui-ładowarką do maksymalnie 20 godzin. Do łączności wykorzystywana jest technologia Bluetooth 5.2. Słuchawki cechują się też odpornością IPX4.
Cena słuchawek w przedsprzedaży została ustalona na 299 juanów (~190 złotych).